Kaizen
Gość
|
2010-05-15, 11:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o pra ce za porozumieniem
|
|
Cytat: | Pisemne wypowiedzenie umowy o pracę za porozumieniem stron było pisane pod
dyktando pracodawcy. Jest tylko jeden egzemplarz i to u pracodawcy.
|
Nie ma czegoś takiego - albo wypowiedzenie, albo porozumienie. I to
drastyczna różnica.
--
Pozdrawiam,
Kaizen xnvmra@cbpmgn.sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
|
|
|
|
Reklamy
|
|
=radek=
Gość
|
2010-05-15, 15:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o pra ce za porozumieniem
|
|
Cytat: |
Pisemne wypowiedzenie umowy o pracę za porozumieniem stron było pisane pod
dyktando pracodawcy. Jest tylko jeden egzemplarz i to u pracodawcy.
Nie ma czegoś takiego - albo wypowiedzenie, albo porozumienie. I to
drastyczna różnica.
|
Nie znam się na tych formularzach, ale wyglądało to tak, ze byała kartka, a
na kartce tekst:
"Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z pracy (albo umowy o pracę-ciężko
przypomnieć teraz) za porozumieniem stron z dniem ..."
Nie wiem czy to nazwać wypowiedzeniem, czy porozumieniem.
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-05-15, 17:17 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieni em
|
|
Cytat: | To chodzi w końcu o umowę, porozumienie stron czy wypowiedzenie?
Generalnie, zgodnie z KC, to oświadczenie woli można odwołać, jeżeli
odwołanie dotrze wcześniej lub równocześnie z odwoływanym oświadczeniem
woli.
Chodzi o wycofanie się z pisemnego wypowiedzenia o rezygnacji z pracy za
porozumieniem stron.
A co to za stwór? Porozumienie wymaga zgodnego oświadczenia wszystkich |
zainteresowanych stron, a nie jednej.
Cytat: | Pisemne wypowiedzenie umowy o pracę za porozumieniem stron było pisane
pod dyktando pracodawcy. Jest tylko jeden egzemplarz i to u pracodawcy.
To znaczy, że aktu pisemnego oświadczenia woli dokonał debil. |
Cytat: | Oczywiście to wyklucza opcję dotaracia odwołania wcześniej lub
równocześnie z owym odwoływanym oświadczeniem woli. Czyli nie ma
mozliwości odwołania tego? Dobrze rozumuję? Czy też są jakies szanse?
Można próbować dowodzić, że składający oświadczenie był w chwili jego |
składania niepoczytalny.
--
Jotte
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-05-15, 17:17 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieni em
|
|
Cytat: | Chodzi o to, że pracodawca groził konsekwencjami sądowymi, prawnymi,
zawodowymi i podobnymi i wokół tego zbudował atmosferę strachu, sugerując,
że dzieki rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron osoba owa uniknie
powyzszych nieprzyjemnośći. Niestety bezpośrednio przyczyniło się to do
napisania owego oświadczenia.
Czyli cwany pracodawca zrobił durnia na szaro. |
Bywa.
Cytat: | Po fakcie, okazało się że podstawy owych gróźb są na tyle wątpliwe, że
istnieje podejrzenie, że pracodawca po prostu strachem wymusił rezygnację
ze stanowiska, za pretekst mając w gruncie rzeczy dość trywialne
przyczyny. Stąd moje pytanie o możliwość odwrócenia tego.
Napisz wreszcie z sensem jeśli dasz radę. Zacznijmy od tego co ten bałwan |
właściwie zrobił? Zaproponował pracodawcy rozwiązanie stosunku pracy za
porozumieniem stron czy wypowiedział stosunek pracy czy jeszcze coś innego
zaszło?
Zaznaczam, że sposób rozwiązania stosunku pracy sam z siebie od roszczeń nie
chroni.
--
Jotte
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-05-15, 19:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieni em
|
|
Cytat: | Ok, generalnie wiem już prawie wszystko.
Akurat... |
Cytat: | Mam jeszcze pytanie odnoście formy pisemnej, a właściwie samej treści.
Czy jesli pismo nie zawiera oznaczenia obu stron, to samo pismo jest
ważne? W piśmie jest tylko imie i nazwisko pracownika, czyli osoby która
to pismo pisala pod dyktando pracodawcy, natomiast pracownik nie wpisał
do kogo kieruje pismo, czyli nie ma nazwy pracodawcy, a jedynie sama
formuła, że "uprzejmie proszę... itp").
Ergo, czy pracodawca może siebie sam na takim karteluszku potem dopisać i
będzie ok?
Ty chyba jesteś niepoważny. |
Dopisywać cokolwiek jednostronnie na dokumencie? Przecież to fałszerstwo i
to karane z KK.
Dlatego pisałem, że jeden egzemplarz pisma to idiot... znaczy - brak
rozsądku.
A tak powstaje kwestia dowodowa.
Cytat: | nazywanie kogoś durniem jest raczej niemiłe.
To prawda. |
Ale dureń, to dureń - prawda nie musi być miła, jest jednak prawdą.
Cytat: | Nie każdy jest zawsze opanowanym,
zimnokrwistym wyjadaczem o stalowych nerwach.
Pewnie, są i cioty. |
Jednak dorosły człowiek powinien spełniać pewne standardy dojrzałości,
rozsądku i świadomości tego co robi.
--
Jotte
|
|
|
|
=radek=
Gość
|
2010-05-15, 19:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem
|
|
Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość, świadomość i
podobne rzeczy.
Szczerze, to chciałbym Ciebie zobaczyć i usłyszeć w akcji
W każdym razie dzięki za odpisanie, coś tam konstruktywnego można odszukać.
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-05-15, 19:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieni em
|
|
Cytat: | Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
świadomość i podobne rzeczy.
To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować? |
Cytat: | Szczerze, to chciałbym Ciebie zobaczyć i usłyszeć w akcji
Raczej mało prawdopodobne, ale zdarzają się rzeczy na niebie i Ziemi... |
Cytat: | W każdym razie dzięki za odpisanie, coś tam konstruktywnego można
odszukać.
A na zdrowie, na zdrowie i oby jak najwięcej ci się udało. |
--
Jotte
|
|
|
|
=radek=
Gość
|
2010-05-15, 19:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem
|
|
Ok, generalnie wiem już prawie wszystko.
Mam jeszcze pytanie odnoście formy pisemnej, a właściwie samej treści.
Czy jesli pismo nie zawiera oznaczenia obu stron, to samo pismo jest ważne?
W piśmie jest tylko imie i nazwisko pracownika, czyli osoby która to pismo
pisala pod dyktando pracodawcy, natomiast pracownik nie wpisał do kogo
kieruje pismo, czyli nie ma nazwy pracodawcy, a jedynie sama formuła, że
"uprzejmie proszę... itp").
Ergo, czy pracodawca może siebie sam na takim karteluszku potem dopisać i
będzie ok?
PS Dziękuję z góry za wszelkie konstruktywnie opinie, nazywanie kogoś
durniem jest raczej niemiłe. Nie każdy jest zawsze opanowanym,
zimnokrwistym wyjadaczem o stalowych nerwach.
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-05-15, 21:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieni em
|
|
Cytat: | Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
świadomość i podobne rzeczy.
To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować?
Spokojnie, trafi się ktoś sprawniejszy i silniejszy w posługiwaniu się
powrozem i biczem i nauczy Ciebie pokory. Takie życie, zwykle dostaje się
to co samemu się oddało, wystarczy cierpliwie poczekać.
Eee tam, to marzenia złamasa co to sam nie daje rady i podnieca się myślą, |
że los coś za niego załatwi i tą prostacką nadzieją się cieszy.
Niskie, nędzne...
--
Jotte
|
|
|
|
=radek=
Gość
|
2010-05-15, 21:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem
|
|
Cytat: |
Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
świadomość i podobne rzeczy.
To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować?
|
Spokojnie, trafi się ktoś sprawniejszy i silniejszy w posługiwaniu się
powrozem i biczem i nauczy Ciebie pokory. Takie życie, zwykle dostaje się
to co samemu się oddało, wystarczy cierpliwie poczekać.
|
|
|
|
=radek=
Gość
|
2010-05-16, 07:17 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieniem
|
|
Cytat: |
Dramatycznie radykalne poglądy masz jeśli chodzi o dojrzałość,
świadomość i podobne rzeczy.
To co? Mam się powiesić czy tylko ubiczować?
Spokojnie, trafi się ktoś sprawniejszy i silniejszy w posługiwaniu się
powrozem i biczem i nauczy Ciebie pokory. Takie życie, zwykle dostaje się
to co samemu się oddało, wystarczy cierpliwie poczekać.
Eee tam, to marzenia złamasa co to sam nie daje rady i podnieca się myślą,
że los coś za niego załatwi i tą prostacką nadzieją się cieszy.
Niskie, nędzne...
|
Chłopie, naprawdę nie interesują mnie twoje szeczekanie i umysłowe
pierdnięcia, które gówno do dyskusji wnoszą.
Nie wiem jak trzeba mieć zrytą psychikę, żeby ciotowato podniecać się i
onanizować się czyimś pechem.
Nędzne, nędzne...
eot
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-05-16, 07:17 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o prace za porozumieni em
|
|
Cytat: | Chłopie, naprawdę nie interesują mnie twoje szeczekanie i umysłowe
pierdnięcia, które gówno do dyskusji wnoszą.
Nie dyskutuję z tobą, to bez sensu. Zwyczajnie cię zjebałem, boś kretyn. |
Cytat: | Nie wiem
To prawda. |
--
Jotte
|
|
|
|
Tomasz Kaczanowski
Gość
|
2010-05-17, 09:17 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o pra ce za porozumieniem
|
|
Cytat: |
Witam,
nie wiem czy trafiłem na dobrą grupę, ale mam nadzieje, że ktos mi
poradzi...
Czy jest możliwe, a jeśli tak to w jakim terminie i na jakich warunkach,
wycofanie umowy rezygnacji z pracy za porozumieniem stron?
Wymaga to zgody obu stron. Bierze się oba egzemplarze rozwiązania umowy
o pracę za porozumieniem stron i wrzuca do niszczarki.
O, coś nowego, a jeśli jest tylko jeden egzemplarz i ma go pracodawca. To
coś zmienia?
|
Zmienia tyle, że osoba tak działająca jest nierozsądna. W szkole
podstawowej na zajęciach instruowano mi, że takie dokumenty zawsze
należy składać w 2 egzemplarzach - oba podpisane, jeden dla Ciebie,
drugi dla drugiej strony... Kilka razy już mi to tyłek uratowalo w
dorosłym życiu...
Cytat: | Dodam, że osoba, która takie wypowiedzenie złożyla, działała niejako pod
presją pracodawcy, tzn. grożono jej dziwnymi konsekwencjami, sądem i
podobnymi argumentami.
Czyli jest naiwna.
Cóż, post factum każdy jest mądry, niestety czasami nerwy wypaczają obraz
rzeczywistości.
|
Jeśli nerwy puszczają - nic nie podpisuj - poproś o chwilę czasu na
ochłonięcie.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
|
|
|
|
=radek=
Gość
|
2010-05-17, 11:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o pra ce za porozumieniem
|
|
Cytat: |
Witam,
nie wiem czy trafiłem na dobrą grupę, ale mam nadzieje, że ktos mi
poradzi...
Czy jest możliwe, a jeśli tak to w jakim terminie i na jakich warunkach,
wycofanie umowy rezygnacji z pracy za porozumieniem stron?
Wymaga to zgody obu stron. Bierze się oba egzemplarze rozwiązania umowy
o pracę za porozumieniem stron i wrzuca do niszczarki.
O, coś nowego, a jeśli jest tylko jeden egzemplarz i ma go pracodawca. To
coś zmienia?
Zmienia tyle, że osoba tak działająca jest nierozsądna. W szkole
podstawowej na zajęciach instruowano mi, że takie dokumenty zawsze
należy składać w 2 egzemplarzach - oba podpisane, jeden dla Ciebie,
drugi dla drugiej strony... Kilka razy już mi to tyłek uratowalo w
dorosłym życiu...
|
Własnie, jednak pewne obycie wiąże się z doświadczeniem, czasami teoria nie
wystarczy wobec rzeczywistości.
Cytat: | Dodam, że osoba, która takie wypowiedzenie złożyla, działała niejako pod
presją pracodawcy, tzn. grożono jej dziwnymi konsekwencjami, sądem i
podobnymi argumentami.
Czyli jest naiwna.
Cóż, post factum każdy jest mądry, niestety czasami nerwy wypaczają obraz
rzeczywistości.
Jeśli nerwy puszczają - nic nie podpisuj - poproś o chwilę czasu na
ochłonięcie.
|
Ja to wiem, Ty wiesz, ale są osoby które po prostu nie maja takiej dużej
odporności psychicznej, duża wrażliwość, emocje i brak doświadczenia w
obcowaniu z tak przykrymi wydarzeniami, no można postąpić pochopnie.
Niestety człowiek uczy się całe życie i nie zawsze nauka jest przyjemna.
|
|
|
|
BQB
Gość
|
2010-05-17, 17:18 Re: cofnięcie umowy wypowiedzenia o pra ce za porozumieniem
|
|
Cytat: | Hm, chbya niezbyt jasno napisalem.
Osoba pisząca wypowiedzenie i wręczająca je pracodawcy działała pod
"naciskiem" tegoż pracodawcy. Więc szanse, że ów odda je i zapomni o
sprawie są raczej nikłe.
|
Jaki to niby nacisk kładł pracodawca? Że zwolni dyscyplinarnie? Że nie
zapłaci?
Pewnie umowa była na czas nieokreślony i pracodawca nie chciał płacić
odprawy.
|
|
|
|