Gość
|
2010-04-28, 11:57 Czy Ił-76
|
|
Cytat: |
IMO ta "teoria" ma cechy odróżniające ją od innych "teorii" co czyni ją
prawdopodobną - mianowicie próbuje wytłumaczyć zachowanie pilota.
Wszystko bardzo fajnie. Tylko może by mi ktoś wytłumaczył kto i jakie
korzyści odniósł ze śmierci prezydenta. Jeżeli to nie wypadek tylko
zaplanowane działanie to zostało przeprowadzone po coś. Po co? Bardzo jestem
ciekaw teorii w tym względzie.
|
Po pierwsze: właśnie, większość klepie o prezydencie i jego małżonce. Tam
zginęło również np. ścisłe dowództwo sił zbrojnych RP.
Po drugie: scenariusz opisywany w pierwszym poście nie musiał być zaplanowanym
spiskiem. Mógł być wypadkiem, który tuszowany jest nawet przez upływ czasu.
Zresztą jeżeli to byłby zamach, to nie musiał być rosyjskim zamachem. I
niekoniecznie wskazuje tu na np. Sikorskiego i jego infantylne teksty o
dorżnięciu watahy, wesołym skandowaniu 'były prezydent Polski' czy na Tuska i
jego słowa: "Ja wiem, że dobrze byłoby dla Polski gdyby Lech Kaczyński nie był
dalej prezydentem jestem o tym przekonany. Nie dlatego, że mi to przeszkadza,
tylko że to przeszkadza skutecznemu rządzeniu."
http://www.radiozet.pl/Programy/7-Dzien-Tygodnia/31.01.2010 (21 min 30 sek)
Ale te wszystkie wypowiedzi można świetnie wykorzystać z zewnątrz, by zrobić
swoje i dodatkowo skłócić Polaków do końca.
Po trzecie: w katastrofie tej za dużo symboli (które oczywiście my POLACY
kochamy i szanujemy. Nawet jak ktoś opluje figurkę made in china). Katyń,
zachowany z rozwalonego doszczętnie samolotu AKURAT wieniec prezydenta,
zachowane AKURAT tkane godło RP wiszące w salonce pary prezydenckiej.
Zauważcie co zrobiły media z szabrownika, który akurat to godło postanowił nam
oddać... Niemal bohatera! To jest czyjś śmiech w nasze jeszcze żywe oczy.
Po czwarte: taki wylot powinien być ubezpieczany przez nasze służby specjalne
na każdym etapie podróży (a służby nasze, jak wiadomo - w ostatnich latach -
są rozmontowywane). Zresztą jawność listy pasażerów na długo przed wylotem to
też znak zapytania w tym względzie.
Co się dzieje w dowolnym kraju, gdy przylatuje tam głowy państwa pod nazwą
USA? Robią niemal strefy zamknięte w mieście i okolicy i to z udziałem służb
USA (a nie tylko naszych i na 100% nie przede wszystkim naszych).
Odpowiadając na Twoje pytanie: powody mogą być przeróżne. Polityczne, wojskowe
i gospodarcze. O ile dobrze kojarzę, jesteś rozgarniętym obywatelem i nie
trzeba Ci tego rozwijać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|
|
totus
Gość
|
2010-04-28, 14:36 Re: Czy Ił-76
|
|
Cytat: | Wszystko bardzo fajnie. Tylko może by mi ktoś wytłumaczył kto i jakie
korzyści odniósł ze śmierci prezydenta. Jeżeli to nie wypadek tylko
zaplanowane działanie to zostało przeprowadzone po coś. Po co? Bardzo
jestem ciekaw teorii w tym względzie.
Po pierwsze: właśnie, większość klepie o prezydencie i jego małżonce. Tam
zginęło również np. ścisłe dowództwo sił zbrojnych RP.
|
Trzeba by teraz sprawdzić jak ci dowódcy zostali dowódcami czy rzeczywiście
byli najlepsi z najlepszych i czy to prawda, że bezpieczeństwo polski zależy
od 7 generałów. Czy każdy z nich to taki Napoleon po wyeliminowaniu, którego
wojsko się rozpierzcha. Innymi słowy czy śmierć tych wojskowych istotnie
naruszyła zdolności Wojska Polskiego. Masz odpowiedź na to? Każdy kto był w
wojsku to wie, że nie ma takiej sytuacji by wojsko było bez dowódcy. Jak nie
ma naczelnego na terenie to jest jego zastępca. Czy ci zastępcy, którzy
przejęli dowodzenie to gorsi dowódcy od tych co zginęli? Wiesz to?
Cytat: | Po drugie: scenariusz opisywany w pierwszym poście nie musiał być
zaplanowanym spiskiem. Mógł być wypadkiem, który tuszowany jest nawet
przez upływ czasu. Zresztą jeżeli to byłby zamach, to nie musiał być
rosyjskim zamachem. I niekoniecznie wskazuje tu na np. Sikorskiego i jego
infantylne teksty o
dorżnięciu watahy, wesołym skandowaniu 'były prezydent Polski' czy na
Tuska i jego słowa: "Ja wiem, że dobrze byłoby dla Polski gdyby Lech
Kaczyński nie był dalej prezydentem jestem o tym przekonany. Nie dlatego,
że mi to przeszkadza, tylko że to przeszkadza skutecznemu rządzeniu."
http://www.radiozet.pl/Programy/7-Dzien-Tygodnia/31.01.2010 (21 min 30
sek)
Ale te wszystkie wypowiedzi można świetnie wykorzystać z zewnątrz, by
zrobić swoje i dodatkowo skłócić Polaków do końca.
|
Komu zależy by jeszcze bardziej skłócić Polaków? Jakie ten ktoś ma z tego
korzyści?
Cytat: | Po trzecie: w katastrofie tej za dużo symboli (które oczywiście my POLACY
kochamy i szanujemy. Nawet jak ktoś opluje figurkę made in china). Katyń,
zachowany z rozwalonego doszczętnie samolotu AKURAT wieniec prezydenta,
zachowane AKURAT tkane godło RP wiszące w salonce pary prezydenckiej.
Zauważcie co zrobiły media z szabrownika, który akurat to godło postanowił
nam oddać... Niemal bohatera! To jest czyjś śmiech w nasze jeszcze żywe
oczy.
|
Każdy ma swoją wrażliwość. Kilka lat temu został zestrzelony samolot z
prezydentem jednego z państw afrykańskich i my z zewnątrz jakoś nie
rozpaczaliśmy odpowiednio. Mało tego, wojna się z tego zrobiła i zginęło
wieleset tysięcy ludzi. My z zewnątrz patrzyliśmy na to w telewizji przy
piwie.
Cytat: | Po czwarte: taki wylot powinien być ubezpieczany przez nasze służby
specjalne na każdym etapie podróży (a służby nasze, jak wiadomo - w
ostatnich latach - są rozmontowywane). Zresztą jawność listy pasażerów na
długo przed wylotem to też znak zapytania w tym względzie.
Co się dzieje w dowolnym kraju, gdy przylatuje tam głowy państwa pod nazwą
USA? Robią niemal strefy zamknięte w mieście i okolicy i to z udziałem
służb USA (a nie tylko naszych i na 100% nie przede wszystkim naszych).
|
Wiesz jaki był statut międzynarodowy tej podróży? Prezydent Kaczyński nie
był zaproszony przez Rosję na swoje terytorium. To nie była wizyta
międzypaństwowa. To była prywatna podróż z towarzyszącymi osobami na
cmentarz w Katyniu. Porównujesz to do tego co by zrobili Amerykanie. Znajdź
przykład co robią Amerykanie gdy ich prezydent chce się pomodlić na
cmentarzu w innym kraju. Wiesz jakie są formalne możliwości polskich służb
podczas prywatnej wizyty Prezydenta RP? Zakładając, że lokalne władze nie
chcą współpracować, na co ten prezydent pracował ciężko przez 5 lat.
Cytat: | Odpowiadając na Twoje pytanie: powody mogą być przeróżne. Polityczne,
wojskowe i gospodarcze. O ile dobrze kojarzę, jesteś rozgarniętym
obywatelem i nie trzeba Ci tego rozwijać.
Przytoczone przez ciebie powody nie są wystarczające by zabić Prezydenta. |
Tym bardziej, że przeszedłby do historii za kilka miesięcy wraz z większą
grupą osób mu towarzyszących. Wystarczyło poczekać.
|
|