Witam

Ogarniał ktoś kiedyś ten temat? Był gdzieś na internecie artykuł na
ten temat dotyczący lat ubiegłych, i przeszyły mnie ciarki na widok
wielkości dofinansowania na kiepskie i skazane na porażkę pomysły....

Ponieważ sam się przymierzam do wdepnięcia w e-biznes (aczkolwiek od
trochę mniej społecznie akceptowalnej strony), zastanawiam się czy
ktoś przechodził przez ten sajgon, i jak to wygląda od strony
praktycznej?

Pozdrawiam

Cytat:

Witam Ogarniał ktoś kiedyś ten temat? Był gdzieś na internecie artykuł na ten temat dotyczący lat ubiegłych, i przeszyły mnie ciarki na widok wielkości dofinansowania na kiepskie i skazane na porażkę pomysły....

Taaak wszyscy tak gadaja, a potem odpalają równie gówniane serwisy,
tylko nie mają do tego dystansu bo to "ich dzieci".

Cytat:

Ponieważ sam się przymierzam do wdepnięcia w e-biznes (aczkolwiek od trochę mniej społecznie akceptowalnej strony), zastanawiam się czy ktoś przechodził przez ten sajgon, i jak to wygląda od strony praktycznej?

Wygląda tak, że na dzień dzieisjszy, musisz przedstawić bardzo
reasonable plan marketingowy, i może Ci się uda.

Nie wiem co masz na myśli mówiąc: mniej akceptowalna...(), ale finansują
tylko projekty BIZNESOWE, bo generalnie możesz handlować gównem przez
neta, byle zyski były.

GB

Cytat:

Taaak wszyscy tak gadaja, a potem odpalają równie gówniane serwisy, tylko nie mają do tego dystansu bo to "ich dzieci".

Wiem o czym mówisz, ale mnie to nie dotyczy.

Cytat:

Wygląda tak, że na dzień dzieisjszy, musisz przedstawić bardzo reasonable plan marketingowy, i może Ci się uda. Nie wiem co masz na myśli mówiąc: mniej akceptowalna...(), ale finansują tylko projekty BIZNESOWE, bo generalnie możesz handlować gównem przez neta, byle zyski były. GB

A co rozumiesz przez "projekt BIZNESOWY"? Czy pisząc "handlować"
miałeś na myśli produkt fizyczny, czy również w formie cyfrowej (tj
muzyka, film, dokument)?