Witam,
Waszym zdaniem jakim minimalnym stazem pracy warto legitymowac sie
szukajac drugiej w zyciu pracy? Sa ogloszenia, gdzie wymagany staz jest
podany - np. 5 lat, ale jest tez sporo takich, gdzie doswiadczenie jest
po prostu wymagane, albo "mile widziane"
Dziekuje i pozdrawiam,

--
MH

Cytat:

Witam, Waszym zdaniem jakim minimalnym stazem pracy warto legitymowac sie szukajac drugiej w zyciu pracy? Sa ogloszenia, gdzie wymagany staz jest podany - np. 5 lat, ale jest tez sporo takich, gdzie doswiadczenie jest po prostu wymagane, albo "mile widziane"

Dziwne pytanie, legitymujesz się takim stażem (doświadczeniem) jaki masz.


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

Cytat:

Dziwne pytanie, legitymujesz się takim stażem (doświadczeniem) jaki masz.

Mialem na mysli okres, ktory nie bedzie podejrzanie krotki dla kolejnego
pracodawcy - np. 3 miesiace, bo tyle wynosi chyba w wiekszosci
przypadkow okres probny. Wiadomo ze rozni ludzie to rozne podejscie do
tematu, ale chyba istnieje jakies pozadane, rozsadne minimum..

Pozdrawiam,

--
MH

Cytat:

Mialem na mysli okres, ktory nie bedzie podejrzanie krotki dla kolejnego pracodawcy - np. 3 miesiace, bo tyle wynosi chyba w wiekszosci przypadkow okres probny. Wiadomo ze rozni ludzie to rozne podejscie do tematu, ale chyba istnieje jakies pozadane, rozsadne minimum.. Nie róbmy jaj. 3 miesiące to nie jest żaden staż pracy ani żadne

doświadczenie jeżeli mówimy o zawodach czy stanowiskach pracy wymagających
jakichś umiejętności lub gromadzenia doświadczeń.
Okresy roczne i dłuższe to są już okresy które mogą być brane pod uwagę jako
staż pracy czy jakiś w miarę wymierny okres zbierania bądź wypracowania
doświadczeń przez pracownika.
Z drugiej strony przy prostych zawodach lub specyficznych branżach staż
pracy np trzyletni ale składający się z ciągu 3-4 miesięcznych okresów pracy
u różnych pracodawców także może nie dziwić i byc postrzegany jako coś
normalnego. Takie zjawisko może funkcjonować w przypadku sprzedawców w
małych sklepach detalicznych czy robotników budowlanych. Ja bym jednak
zakładał że taka postać "stażu pracy" świadczy o pracowniku niskiej jakości
chociażby dlatego że miał nieszczęście pracować u pracodawców niskiej
jakosci.
Z trzeciej strony może być też tak, że ktoś jest wysokiej klasy fachowcem
ale pracuje w trybie kontraktowym i kilkumiesięczne okresy to akurat czas na
to by zrealizować jakiś kontrakt. Gość realizuje projekt lub kontrakt,
osiąga zamierzony efekt i idzie dalej. To wszystko można wyczytać z CV i LM
albo usłyszeć podczas rozmowy z kandydatem.
--
Jackare

Cytat:

Dziwne pytanie, legitymujesz się takim stażem (doświadczeniem) jaki masz. Mialem na mysli okres, ktory nie bedzie podejrzanie krotki dla kolejnego pracodawcy Jaki "podejrzany"?

Przecież potencjalny nowy pracodawca będzie znał go dokładnie na podstawie
świadectwa pracy (piszę w liczbie pojedynczej z uwagi na treść topicu) i nic
nie będzie musiał podejrzewać.

--
Jotte

Cytat:

Waszym zdaniem jakim minimalnym stazem pracy warto legitymowac sie szukajac drugiej w zyciu pracy?

Najlepiej takim jakim masz. Chyba ze chcesz pokazac potencjalnemu
pracodawacy, ze jestes lepszy od siebie samego. Tylko ze tego typu
podejscie moze skonczyc sie rozczarowaniem u pracodawcy i ... szukaniem
nowej pracy.

Cytat:

Sa ogloszenia, gdzie wymagany staz jest podany - np. 5 lat,

Nawet jesli nie masz 5-iu lat doswiadczenia - podaj takie, jakie masz.
Mozliwe jest, ze wsrod kandydatow firma nie bedzie miala
zadnego z 5-letnim stazem, albo ci z 5-letnim stazem
beda niespelniali innych kryteriow, jakie np. Ty spelniasz.

Pozdrawiam,
Wojtek

Cytat:

Witam, Waszym zdaniem jakim minimalnym stazem pracy warto legitymowac sie szukajac drugiej w zyciu pracy? Sa ogloszenia, gdzie wymagany staz jest podany - np. 5 lat, ale jest tez sporo takich, gdzie doswiadczenie jest po prostu wymagane, albo "mile widziane"

IMHO rok to taki okres w którym w firmie przeszedłeś cały cykl
kalendarzowy innymi słowy spotkało Cię niemal wszystko co miało
spotkać (łącznie z opłatkiem w pracy ). Ale nic na siłę nie warto
usilnie czekać do "ładnie wyglądającego okresu w CV" szkoda się męczyć
warto szukać szczególnie jak się nie ma wiele do stracenia (rodzina,
kredyt, rachunki itp).
5 lat to IMHO już całkiem spore doświadczenie jest.