witam
jest taka sytuacja:
nie pracuje na etacie, dochody (niemałe) uzyskuję wyłącznie na umowę o
dzieło (działalność twórcza), opłacam dobrowolne składki zdrowotne w
ZUSie (chociaż umowa z NFZ)
i teraz:
wg. ustawy o PIT, nie prowadzę działalności gospodarczej (działalność
twórcza o indywidualnym charakterze, wykonywana osobiście)
wg. ustawy o ZUS prowadzę działalność gospodarczą (w sposób ciągły i
zorganizowany)
więc rejestrować firmę, czy nie? czy jest taka forma działalności, że
nie prowadzę KPiR, a płace ZUS jak firma (godząc te dwie ustawy)?
od wielu lat w ten sposób funkcjonuję i na razie nikt się nie
przyczepił (podobno US i ZUS biorą tę pierwsza ustawę pod uwagę, jeśli
usługi te wykonuję jedynie dla firm, a nie dla osób prywatnych, ale to
podobno...)
czy ZUS może się zgłosić po należność (licząc też wstecz!!!)?
jak to z tym jest? jest jakiś haczyk, którego nie widzę?, bo pytam
kolegów po fachu i wszyscy pukają się w czoło (niektórzy rozliczają
się przez poważne biura rachunkowe, które też nie widzą problemu z
ZUSem)

pozdrawiam
s_13

Cytat:

nie pracuje na etacie, dochody (niemałe) uzyskuję wyłącznie na umowę o dzieło (działalność twórcza), opłacam dobrowolne składki zdrowotne w ZUSie (chociaż umowa z NFZ) i teraz: wg. ustawy o PIT, nie prowadzę działalności gospodarczej (działalność twórcza o indywidualnym charakterze, wykonywana osobiście) wg. ustawy o ZUS prowadzę działalność gospodarczą (w sposób ciągły i zorganizowany) Pomijając ZUS, prowadzisz DG wg uosdg i 100 innych ustaw, a kary np. z przepisów środowiskowych (pozdr. Tom N ) są dużo wyższe niż ZUS. Ale oczywiście to jest Polska więc nie wiem czy jest sens się zajmować tym tematem

no właśnie w każdą ustawę zajrzę i mam wątpliwości, nawet uosdg...
chodzi mi o to "zorganizowany i ciągły"
kiedy te warunki są spełnione?
głównie "ciagły"... umowy o dzieło mają datę wykonania dzieła, a nie
czas w którym wykonuję usługę,
poza tym nie muszę mieć umów (nie mam obowiązku ich ewidencji),
jedynym dokumentem jaki mam obowiązek posiadać, są roczne PIT 11, z
których nie wynika "ciągłość" (mógł to być jednorazowy dochód w ciągu
roku), tego można dojść sprawdzając krzyżowo mnie i firmę (jeśli ta
okaże umowy),
niestety posiadam tez umowy "stałe", tzn, podpisane na rok i corocznie
odnawiane, do których w razie wykonania pracy dołączam konkretny
rachunek
kurcze... nie wiem już z tym "ciągły"... choć patrząc na burdel w
moich dokumentach trudno powiedzieć, że jestem
"zorganizowany"... ))

Cytat:

Ale oczywiście to jest Polska więc nie wiem czy jest sens się zajmować tym tematem

no można siedzieć cicho i jakoś będzie
myślałem o złożeniu zapytania o interpretację, ale jak podam im
wszystko jak na tacy, to wtedy dopiero będzie...
przeglądam inne interpretacje w tym temacie i patrzę, że kryterium
oceny jest inny dochód, poza umowami o dzieło, tzn. jeśli ktoś pracuje
najlepiej na etacie, a umowami o dzieło "dorabia" sobie, ale gdzie
jest granica... w dochodzie? w częstotliwości?

pozdrawiam
s_13

Cytat:

witam jest taka sytuacja: nie pracuje na etacie, dochody (niemałe) uzyskuję wyłącznie na umowę o dzieło (działalność twórcza), opłacam dobrowolne składki zdrowotne w ZUSie (chociaż umowa z NFZ) i teraz: wg. ustawy o PIT, nie prowadzę działalności gospodarczej (działalność twórcza o indywidualnym charakterze, wykonywana osobiście) wg. ustawy o ZUS prowadzę działalność gospodarczą (w sposób ciągły i zorganizowany)

Pomijając ZUS, prowadzisz DG wg uosdg i 100 innych ustaw, a kary np. z
przepisów środowiskowych (pozdr. Tom N ) są dużo wyższe niż ZUS.
Ale oczywiście to jest Polska więc nie wiem czy jest sens się zajmować
tym tematem ;)

Co do biur rachunkowych i kolegów - pozwól że nie skomentuję :)

--
Tomek

Cytat:

no właśnie w każdą ustawę zajrzę i mam wątpliwości, nawet uosdg... chodzi mi o to "zorganizowany i ciągły" kiedy te warunki są spełnione? głównie "ciagły"... umowy o dzieło mają datę wykonania dzieła, a nie czas w którym wykonuję usługę, poza tym nie muszę mieć umów (nie mam obowiązku ich ewidencji), jedynym dokumentem jaki mam obowiązek posiadać, są roczne PIT 11, z których nie wynika "ciągłość" (mógł to być jednorazowy dochód w ciągu roku), tego można dojść sprawdzając krzyżowo mnie i firmę (jeśli ta okaże umowy),

Nie licz na to, że firma będzie się podkładała odmawiając okazania umów.

Cytat:

niestety posiadam tez umowy "stałe", tzn, podpisane na rok i corocznie odnawiane, do których w razie wykonania pracy dołączam konkretny rachunek

Czyli IMHO na pewno działasz w sposób zorganizowany.

Cytat:

kurcze... nie wiem już z tym "ciągły"... choć patrząc na burdel w moich dokumentach trudno powiedzieć, że jestem "zorganizowany"... )) Ale oczywiście to jest Polska więc nie wiem czy jest sens się zajmować tym tematem ;) no można siedzieć cicho i jakoś będzie

Na przykład tak, że na rok przed przedawnieniem ZUS Cię ścignie o
zaległe składki. W przypadku ZUS przedawnienie następuje po 10 latach.

Cytat:

myślałem o złożeniu zapytania o interpretację, ale jak podam im wszystko jak na tacy, to wtedy dopiero będzie...

Odżałuj stówkę czy dwie i wybierz się do doradcy podatkowego.
Ale cudów bym nie oczekiwał. Z Twojego opisu raczej wynika, że
prowadzisz niezarejestrowaną DG.

Cytat:

przeglądam inne interpretacje w tym temacie i patrzę, że kryterium oceny jest inny dochód, poza umowami o dzieło, tzn. jeśli ktoś pracuje najlepiej na etacie, a umowami o dzieło "dorabia" sobie, ale gdzie jest granica... w dochodzie? w częstotliwości?

Już nie pamiętam w której interpretacji ale częstotliwie to było nawet
wtedy kiedy ktoś *jeden* raz sprzedał nieruchomość (tego chyba dotyczyła
interpretacja).

Piotrek

Cytat:

nie pracuje na etacie, dochody (niemałe) uzyskuję wyłącznie na umowę o dzieło (działalność twórcza), opłacam dobrowolne składki zdrowotne w ZUSie (chociaż umowa z NFZ) i teraz: wg. ustawy o PIT, nie prowadzę działalności gospodarczej (działalność twórcza o indywidualnym charakterze, wykonywana osobiście) wg. ustawy o ZUS prowadzę działalność gospodarczą (w sposób ciągły i zorganizowany) Pomijając ZUS, prowadzisz DG wg uosdg i 100 innych ustaw, a kary np. z przepisów środowiskowych (pozdr. Tom N ) są dużo wyższe niż ZUS. Ale oczywiście to jest Polska więc nie wiem czy jest sens się zajmować tym tematem ;) no właśnie w każdą ustawę zajrzę i mam wątpliwości, nawet uosdg... chodzi mi o to "zorganizowany i ciągły" kiedy te warunki są spełnione?

Wg mnie to jest tak, że odnośnie PITu wszytsko gra - nie prowadzisz DG w
rozumieniu updof, w związku z tym szansa na kontrolę z US/UKS jest
bliska zero. Co za tym idzie szansa że ktoś się zainteresuje tematem od
strony ZUS, nie mówiąc już o przepisach środowiskowych i innych, jest
czysto iluzoryczna.

Natomiast techniczne rzecz biorąc, w usus masz:

Art. 8
6. Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się:
1) osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na
podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów
szczególnych;
2) twórcę i artystę;
3) osobę prowadzącą działalność w zakresie wolnego zawodu:
a) w rozumieniu przepisów o zryczałtowanym podatku dochodowym
od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne,
b) z której przychody są przychodami z działalności
gospodarczej w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych;
(...)


-- więc jest szansa że pod coś się łapiesz.

Cytat:

głównie "ciagły"... umowy o dzieło mają datę wykonania dzieła, a nie czas w którym wykonuję usługę, poza tym nie muszę mieć umów (nie mam obowiązku ich ewidencji), jedynym dokumentem jaki mam obowiązek posiadać, są roczne PIT 11, z których nie wynika "ciągłość" (mógł to być jednorazowy dochód w ciągu roku), tego można dojść sprawdzając krzyżowo mnie i firmę (jeśli ta okaże umowy), niestety posiadam tez umowy "stałe", tzn, podpisane na rok i corocznie odnawiane, do których w razie wykonania pracy dołączam konkretny rachunek kurcze... nie wiem już z tym "ciągły"... choć patrząc na burdel w moich dokumentach trudno powiedzieć, że jestem "zorganizowany"... )) Ale oczywiście to jest Polska więc nie wiem czy jest sens się zajmować tym tematem ;) no można siedzieć cicho i jakoś będzie myślałem o złożeniu zapytania o interpretację, ale jak podam im wszystko jak na tacy, to wtedy dopiero będzie...

Ja bym się nie wychylał, poinformujesz US że coś jest na rzeczy, a w
odpowiedzi Ci napiszą: "jeśli podatnik prowadzi działalność w sposób
ciągły i zorganizowany, wtedy powinien się zarejestrować jako
przedsiębiorca, jeśli nie to nie powinien".

Cytat:

przeglądam inne interpretacje w tym temacie i patrzę, że kryterium oceny jest inny dochód, poza umowami o dzieło, tzn. jeśli ktoś pracuje najlepiej na etacie, a umowami o dzieło "dorabia" sobie, ale gdzie jest granica... w dochodzie? w częstotliwości?

To są takie zagadnienia, w których jedni (większość) nie widzą żadnego
problemu i co setnego z nich trafia szlag. Inni widzą że przepisy są
niespójne i uznaniowe i się tego nie tykają.
Jestem praktycznie

--
Tomek

Cytat:

wg. ustawy o PIT, nie prowadzę działalności gospodarczej (działalność twórcza o indywidualnym charakterze, wykonywana osobiście) wg. ustawy o ZUS prowadzę działalność gospodarczą (w sposób ciągły i zorganizowany)

No to jak sam stwierdziłeś - definicja jest odrębna dla każdej ustawy.
Nie da się z jednej wydedukować zależności dla drugiej, *chyba* że
jest wprost zapisana (np. tak jest w SUS - DG wg PIT jest DG w SUS,
rzecz jasna relacji odwrotnej nie ma).

Cytat:

Pomijając ZUS, prowadzisz DG wg uosdg i 100 innych ustaw, a kary np. z przepisów środowiskowych (pozdr. Tom N ) są dużo wyższe niż ZUS.

Co racja to racja, ale rozdzielność definicji" powoduje że fakt
podlegania wg 99 ustaw pod zaliczenie do DG nie implikuje że to jest DG
w rozumieniu 100 i 101 ustawy. Znaczy karę z przepisów środowiskowych
może dostać, ale obowiązku rejestracji DG to nie implikuje :D

Cytat:

no właśnie w każdą ustawę zajrzę i mam wątpliwości, nawet uosdg... chodzi mi o to "zorganizowany i ciągły" kiedy te warunki są spełnione?

Jak chodzi o ZUS nie ma potrzeby rozpatrywania DG.
Podałeś nam dowód na obowiązek oZUSowania z tytułu umowy wykonywanej
osobiście.

Cytat:

głównie "ciagły"... umowy o dzieło mają datę wykonania dzieła, a nie czas w którym wykonuję usługę, poza tym nie muszę mieć umów (nie mam obowiązku ich ewidencji), jedynym dokumentem jaki mam obowiązek posiadać, są roczne PIT 11, z których nie wynika "ciągłość" (mógł to być jednorazowy dochód w ciągu roku), tego można dojść sprawdzając krzyżowo mnie i firmę (jeśli ta okaże umowy),

No i teraz:

Cytat:

niestety posiadam tez umowy "stałe", tzn, podpisane na rok i corocznie odnawiane, do których w razie wykonania pracy dołączam konkretny rachunek

I tyle.
Przepisy niżej.

Cytat:

kurcze... nie wiem już z tym "ciągły"...

*BEZ ZNACZENIA*, IMO.

IMVHO, w przypadku realizacji umów *tylko* na potrzeby podmiotów
prowadzących DG, można się obronić argumentem iż to owe podmioty
dokonują "organizacji".

Ale to w sprawie "zaliczenie do umów wykonywanych osobiście"
(i wyłączenia z DG w rozumieniu PIT *oraz* ZUS), tyle, że
nijak nie skutkuje to obejściem ZUS.

Cytat:

myślałem o złożeniu zapytania o interpretację, ale jak podam im wszystko jak na tacy, to wtedy dopiero będzie...

Ale kogo Ty chcesz pytać?
ZUS? :D

Cytat:

przeglądam inne interpretacje w tym temacie i patrzę, że kryterium oceny jest inny dochód, poza umowami o dzieło, tzn. jeśli ktoś pracuje najlepiej na etacie, a umowami o dzieło "dorabia" sobie, ale gdzie jest granica... w dochodzie? w częstotliwości?

Ale Ty tu piszesz o "unikaniu ZUS", tylko i wyłącznie?
To owszem, myk polega na skorzystaniu z prawa "niepłacenia" jeśli
podlega się z innego tytułu *oraz* uzyskuje (z niego) odpowiednio
wysoką podstawę.

Wracając do umów "ramowych".
Tam sprawa jest prosta (niestety).
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
+++
Art. 750
Do umów o œwiadczeniu usług, które nie sš uregulowane innymi przepisami,
stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.
---
http://www.przepisy.gofin.pl/5,39,30881,2.html
Ustawa z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
Art. 6.
1. Obowišzkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegajš
[...]
4) osobami wykonujšcymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy
zlecenia albo innej umowy o œwiadczenie usług, do której zgodnie z
Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczšce zlecenia [...]
---

pzdr, Gotfryd

Cytat:

Już nie pamiętam w której interpretacji ale częstotliwie to było nawet wtedy kiedy ktoś *jeden* raz sprzedał nieruchomość (tego chyba dotyczyła interpretacja).

To było chyba odnośnie VATu, gdzie DG prowadzi się od pierwszej
sprzedaży, gdy działa się z zamiarem przeprowadzenia kolejnych transakcji.

--
Tomek

Cytat:

wg. ustawy o PIT, nie prowadzę działalności gospodarczej (działalność twórcza o indywidualnym charakterze, wykonywana osobiście) wg. ustawy o ZUS prowadzę działalność gospodarczą (w sposób ciągły i zorganizowany) No to jak sam stwierdziłeś - definicja jest odrębna dla każdej ustawy. Nie da się z jednej wydedukować zależności dla drugiej, *chyba* że jest wprost zapisana (np. tak jest w SUS - DG wg PIT jest DG w SUS, rzecz jasna relacji odwrotnej nie ma). Pomijając ZUS, prowadzisz DG wg uosdg i 100 innych ustaw, a kary np. z przepisów środowiskowych (pozdr. Tom N ) są dużo wyższe niż ZUS. Co racja to racja, ale rozdzielność definicji" powoduje że fakt podlegania wg 99 ustaw pod zaliczenie do DG nie implikuje że to jest DG w rozumieniu 100 i 101 ustawy. Znaczy karę z przepisów środowiskowych może dostać, ale obowiązku rejestracji DG to nie implikuje :D

Przecież wg uosdg prowadzi DG, nawet jeśli wg updof jest to umowa
osobista/autorska.
W poście obok wkleiłem przepis z usus:

Art. 8
6. Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się:
1) osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na
podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów
szczególnych;
2) twórcę i artystę;
3) osobę prowadzącą działalność w zakresie wolnego zawodu:
a) w rozumieniu przepisów o zryczałtowanym podatku dochodowym
od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne,
b) z której przychody są przychodami z działalności
gospodarczej w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych;
(...)

- myślisz że umowa o dzieło nie może się pod to "złapać"?

--
Tomek

Tomek wielki jesteś bo dałeś taki ciekawy paragraf..Na pewno się można do niego odwoływać i na niego można się powoływać. Podoba mi się to nieźle oraz podoba mi się to również, że czasem ma się dobry punkt odniesienia. Więcej by się to zdało tego aby ktoś to w taki przestępny sposób tłumaczył.