Udalo mi sie w tym roku odlozyc troche oszczednosci okolo 15tys i zastanawiam sie gdzie najlepiej wrzucic ta kase. Lokaty, fundusze,konto oszczędnościowe co wedlug was jest najlepsze ?

Jak nie potrzebujesz stalego dostepu do pieniedzy to polecam lokate. Niby maly % ale przynajmniej nie stracisz

nowy napisał:

Jak nie potrzebujesz stalego dostepu do pieniedzy to polecam lokate. Niby maly % ale przynajmniej nie stracisz

Juz gdzies byl podobny temat na forum i lokaty sa malo oplacalne ze wzgledu na inflacje.

Ostatnio zmieniony przez Prezes dnia 2013-01-05, 17:04, w całości zmieniany 1 raz

nowy napisał:

Jak nie potrzebujesz stalego dostepu do pieniedzy to polecam lokate. Niby maly % ale przynajmniej nie stracisz

Nic nie stracisz, ale tez nic nie zyskasz. Równie dobrze możesz trzymać pieniądze w skarpecie.

Jak sie nie znasz na gieldzie, walutach to zostaja Ci fundusze i lokaty. Zgadzam sie z tym co napisali koledzy wyzej, ze lokaty sa slabe i wychodzi ze zostaja fundusze Poczytaj rankingi funduszy za 2012 rok to bedzie Ci latwiej cos wybrac.

Dobrym rozwiązaniem jest miec dwa fundusze: akcyjny gdzie ryzykujesz i mozesz stracic albo zyskac i taki bez ryzyka ktory w razie niepowodzenia zniweluje straty.

Moneymaker - a jaki rodzaj funduszy masz na myśli pisząc - pozbawione ryzyka?
Początkowo odkładałam pieniądze tylko na lokatach i faktycznie nic nie straciłam, no ale zyski były minimalne. Może też zależy jaką kwotę ma się na koncie, ale z pewnością nie da się osiągnąć tego co na inwestycjach.

kluska33 napisał:

Moneymaker - a jaki rodzaj funduszy masz na myśli pisząc - pozbawione ryzyka? Początkowo odkładałam pieniądze tylko na lokatach i faktycznie nic nie straciłam, no ale zyski były minimalne. Może też zależy jaką kwotę ma się na koncie, ale z pewnością nie da się osiągnąć tego co na inwestycjach.

Lokata da CI max 5% i od tego bedziesz musiala jeszcze zaplacic podatek, wiec wedlug mnie przy malych kwotach to strata czasu.

Ja mam konto oszczędnościowe i 5% duzo to nie jest ale przynajmniej pewne

Z tego co czytałam, to niektóre fundusze inwestycyjne zakładają różne strategie: stabilne i szybkiego wzrostu. Na lokatach obecnie nie jest zbyt dobrze, oprocentowanie spada z każdym miesiącem i w tym momencie raczej traktuję to jako zamrożenie pieniędzy niż ich rozmnażanie.

Dzisiaj tradycyjnie lokaty sa najbezpieczniejsze, ale zysk max rzedu 3% na rok, to tyle co kot naplakal. Zdrugiej strony jest gielda i fundusze ale tu ryzyko duzo wieksze.

Moim zdaniem najrozsądniej jest wpłacić na lokatę albo na fundusz, to teraz najpewniejsze zabezpieczenie pieniędzy.

A może ziemia ? Za 15tys- 20tys spokojnie kupisz kawalek pola pod miastem.

polecam Ci zainwestowanie tej kwoty, ja korzystam i inwestuję w pozyczki prywatne mają gwarancję ochrony kapitału i na prawdę można sporo zarobic grosza.

Zastanów się lokata czy obligacje w zależności, czy masz silne nerwy i lubisz ryzyko.