Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 07:24 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
Jaki wybrać fundusz emerytalny? Jaki jest naj? Pozdr!
2, 3-ka kochajacych dzieci.
To zapewne dlatego w afryce i azji emeryci zyja sobie dostatnio, a w
USA i Niemczech wybieraja jedzenie ze smietnikow .
|
Ale po co te złośliwości? Pomyśl zatem, jak żyłby w Afryce stary
człowiek bez dzieci. A potem wyobrazić sobie, jak będzie żył stary
Niemiec bez dzieci, jak już zadłużone państwo przestanie mu wypłacać
emeryturÄ™.
Bo w to, że państwo niemieckie jest bogate, nikt - poza
statystycznymi oglądaczami telewizji - już nie wierzy?
--
Liwiusz
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 07:30 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
Jaki wybra fundusz emerytalny? Jaki jest naj? Pozdr!
bez znaczenia, i tak nic z tego nie dostaniesz.
Hehe... jak podejmowalem swoja pierwsza prace podobnie uzasadnial
przedsiebiorca to zeby podpisac umowe o prace na najnizsze
wynagrodzenie, a rozliczac sie wg. ustalen ustnych . Na szczescie
szybko znalazlem normalne zajecie.
|
Szczęście? Ktoś zabiera Ci pieniądze, mówi, że za kilkadziesiąt lat
(ale kiedy, to nie wiadomo) jakiÅ› sejm przyzna Ci za to emeryturÄ™ (ale
jaką, to nie wiadomo), a Ty mówisz, że to lepiej, niż gdybyś dostał te
pieniądze teraz i zainwestował? To źle świadczy o Twojej świadomości
ekonomicznej ;)
--
Liwiusz
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 07:32 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
Ale po co te złośliwości? Pomyśl zatem, jak żyłby w Afryce stary
człowiek bez dzieci. A potem wyobrazić sobie, jak będzie żył stary
Niemiec bez dzieci, jak już zadłużone państwo przestanie mu wypłacać
emeryturÄ™.
Ale te dzieci, musisz przyznać, to też już zrobił się takim obiegowym
mitem o którym każdy klepie, bo tak wypada.
|
Wypada, to twierdzić, że wszystko jest w porządku, że ZUS nie padnie,
bo dopłaty, bo rozwój PKB, bo wzrost wydajności pracy itp. To wypada
mówić. A to g. prawda.
A dzieci to nie mit - jak sobie wychowasz, tak będziesz miał na
starość. I opiekę, i pomoc finansową. Skoro to taki mit, to może
spróbujemy zanegować?
--
Liwiusz
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 08:36 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
A dzieci to nie mit - jak sobie wychowasz, tak będziesz miał na
starość. I opiekę, i pomoc finansową. Skoro to taki mit, to może
spróbujemy zanegować?
Dasz mi 100% gwarancję, że ja tej starości w ogóle doczekam?
|
? Nie dam. I co z tego? Jak się nie dożywa starości, to każdy sposób
na emeryturÄ™ jest do niczego.
--
Liwiusz
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 08:36 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
Szczęście? Ktoś zabiera Ci pieniądze, mówi, że za kilkadziesiąt lat
(ale kiedy, to nie wiadomo) jakiÅ› sejm przyzna Ci za to emeryturÄ™ (ale
jaką, to nie wiadomo), a Ty mówisz, że to lepiej, niż gdybyś dostał te
pieniądze teraz i zainwestował? To źle świadczy o Twojej świadomości
ekonomicznej ;)
Hehehe... chyba ty masz mala swiadomosc skoro sadzisz, ze dostaniesz
to co ten przedsiebiorca mial odprowadzic do ZUS czy US. A
przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl .
|
Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".
--
Liwiusz
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 08:37 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: | przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl .
|
Nie, bo przestrzeganie prawa samo w sobie nie stanowi wartości.
Dlatego w latach wczesnego komunizmu nie donosiłbym na sąsiadów
trzymających złoto, czy waluty w domu, a we wcześniejszym okresie też
nie wydawałbym niektórych nacji.
--
Liwiusz
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 09:04 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
? Nie dam. I co z tego? Jak się nie dożywa starości, to każdy sposób
na emeryturÄ™ jest do niczego.
Chciałeś przykład zanegowania to podałem Ci pierwszy z brzegu, ot
|
To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika
błędność podjętej decyzji o myciu zębów (na przykład).
Cytat: | wszystko. Dla jasności ja też nie wierzę za bardzo w ZUS i jego wirtualną
fikcję, to samo z OFE. Nie zmienia to jednak faktu, że te przysłowiowe
"dzieci" są cudownym lekarstwem na wszystko, bo nie są. Ciśnie się tutaj
na usta przysłowie "Umiesz liczyć licz na siebie".
|
Czyli? Oszczędzanie samodzielne? Ale przecież mogę nie dożyć
emerytury, więc sam ten fakt "neguje" (wg Ciebie) racjonalność
samodzielnego oszczędzania.
--
Liwiusz
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 09:25 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika
błędność podjętej decyzji o myciu zębów (na przykład).
Czyli? Oszczędzanie samodzielne? Ale przecież mogę nie dożyć
emerytury, więc sam ten fakt "neguje" (wg Ciebie) racjonalność
samodzielnego oszczędzania.
Hmmm mam wrażenie, że się nudzisz (urlop? wakacje?) i chciałoby się
trochę podyskutować, ale przepraszam nie mam na to czasu.
Dalej uważam, że ta obiegowa historia o "inwestycji w dzieci" się już
mocno przeterminowała. A tak w ogóle dzieci to pełna zjawiskowość i
finansowe ich planowanie na swoją starość to czysty materializm i
małostkowość. EOT
|
Życie jest jednak brutalne i każdy wie, że na starość łatwiej żyć z
pomocą dzieci, niż bez.
Cóż, czasem tak bywa, napisze się coś dziwnego, a potem ucieknie w eot.
eot.
--
Liwiusz
|
|
|
|
Michal Tyrala
Gość
|
2010-06-30, 12:00 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: | Hehehe... chyba ty masz mala swiadomosc skoro sadzisz, ze dostaniesz
to co ten przedsiebiorca mial odprowadzic do ZUS czy US. A
przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl .
Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".
|
Strzelam, ze dostalby ,,na gebe'' do reki ew place netto, nie brutto.
Tzn skladek nie dostalby ani przedpisca, ani ZUS.
--
Michał http://kbns.digart.pl/
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
|
|
|
|
MK
Gość
|
2010-06-30, 12:20 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
  Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".
|
Pozostala nie oznacza roznica miedzy teoretycznym brutto a najnizsza
krajowa. Gdybym chcial sie opierac na tym co piszesz to zapewne teraz
zarabialbym moze w okolicach sredniej krajowej, a oficjalnie nieco
wyzej niz najnizsza i moglbym co najwyzej marzyc o kredycie ratalnym
na telewizor. A ze wolalem normalny uklad i placic pelne skladki na
ZUS to teraz zarabiam wielokrotnosc sredniej krajowej i obowiazkowymi
skladkami na emeryture bede mogl sie wkurzac w styczniu 2011. O wiele
bardziej bola mnie skladki na fundusz zdrowia, ktory jest studnia bez
dna pochlaniajaca kupe mojej kasy co miesiac.
MK
|
|
|
|
MK
Gość
|
|
|
|
Michal Tyrala
Gość
|
2010-06-30, 12:43 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: | Strzelam, ze dostalby ,,na gebe'' do reki ew place netto, nie
brutto. Tzn skladek nie dostalby ani przedpisca, ani ZUS.
[cut blah blah] |
W napisales:
Cytat: | KtoÅ› zabiera
Ci pieniądze, mówi, że za kilkadziesiąt lat (ale kiedy, to nie wiadomo)
jakiÅ› sejm przyzna Ci za to emeryturÄ™ (ale jakÄ…, to nie wiadomo), a Ty
mówisz, że to lepiej, niż gdybyś dostał te pieniądze teraz i
zainwestował?
|
Przy zatrudnieniu ,,reszta ne gebe'' ,,tych pieniedzy'' nie dostaniesz
ani nie zainwestujesz. Tyle.
--
Michał http://kbns.digart.pl/
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
|
|
|
|
Pat
Gość
|
2010-06-30, 13:45 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
|
|
|
|
MK
Gość
|
2010-06-30, 13:57 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: | @k39g2000yqd.googlegroups.com...
O wiele
bardziej bola mnie skladki na fundusz zdrowia, ktory jest studnia bez
dna pochlaniajaca kupe mojej kasy co miesiac.
Przecież to są grosze. Do tego w większości odliczalne od PIT. Nie żebym był
zwolennikiem tej składki/podatku, ale co do wkurzania to zdecydowanie
większą rolę do odegrania mają ubezpieczenia społeczne a nie zdrowotne.
|
Ubezpiecznia emerytalne/rentowe maja limit i jest nadzieja na
odzyskanie czesci. W skladkach zdrowotnych niestety nie ma ani limitu,
ani nadziei... Placic skladke musisz, a za dostep do lekarza i tak
trzeba dodatkowo zaplacic.
MK
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-06-30, 14:09 Re: Jaki fundusz emerytalny?
|
|
Cytat: |
Hehehe... chyba ty masz mala swiadomosc skoro sadzisz, ze dostaniesz
to co ten przedsiebiorca mial odprowadzic do ZUS czy US. A
przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl .
Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".
Strzelam, ze dostalby ,,na gebe'' do reki ew place netto, nie brutto.
Tzn skladek nie dostalby ani przedpisca, ani ZUS.
|
Nieraz ma się taką alternatywę: do ręki płaca netto bez ZUS, albo
brak płacy.
To działa też w drugą stronę: pracodawca może być biedny (albo
stanowisko mało opłacalne) i jedyne na co może go stać, to albo zapłacić
oszczędzić na ZUSie, albo w ogóle nie zatrudnić.
Nijak nie da się uzasadnić, że oszczędzenie na ZUS odbyłoby się ze
szkodÄ… dla gospodarki.
Najsmutniejsze jest, kiedy jednoosobowe biznesy likwidujÄ… siÄ™ z uwagi
na składki ZUS. To jest dopiero strata - i dla gospodarki, i dla samych
ludzi.
--
Liwiusz
|
|
|
|