Rafal M
Gość
|
2010-08-23, 04:00 Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: | Jak słusznie zauważyłeś - sam jesteś sobie winien. Zapomnienie numeru
klienta/loginu to sytuacja w miarę typowa (czyt. "projektanci systemu
bankowego powinni ją przewidzieć") i jej rozwiązanie jest proste: wizyta
w placówce. Innej opcji nie przewidziano. Można dyskutować, czy to
dobrze, czy źle, ale ja akurat uważam, że dobrze. CIF jest wszak jedyną
"daną osobową", której nie da się zdobyć w inny sposób. Takie duperele
jak nazwisko panieńskie matki figurują w wielu różnych miejscach i nie
są de facto żadnym zabezpieczeniem. Nie życzyłbym sobie, aby bank
podawał mój CIF każdemu, kto zadzwoni i wyrecytuje wszystkie moje dane
osobowe.
W mBanku sytuacja jest podobna - jak zapomnisz numeru klienta, to go nie
uzyskasz ładnie prosząc konsultanta.
|
I ja pipieram to zdanie - bank w zaden sposob nie powinien ulatwiac
zdobywania loginu. Wg mnie odzyskanie tego loginu TYLKO przez wizyte
w placowce jest tutaj ok.
Pozdrawiam
Rafal
|
|
|
|
Reklamy
|
|
DanW
Gość
|
2010-08-23, 13:22 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: |
Jak słusznie zauważyłeś - sam jesteś sobie winien. Zapomnienie numeru
klienta/loginu to sytuacja w miarę typowa (czyt. "projektanci systemu
bankowego powinni ją przewidzieć") i jej rozwiązanie jest proste: wizyta
w placówce. Innej opcji nie przewidziano. Można dyskutować, czy to
dobrze, czy źle, ale ja akurat uważam, że dobrze. CIF jest wszak jedyną
"daną osobową", której nie da się zdobyć w inny sposób. Takie duperele
jak nazwisko panieńskie matki figurują w wielu różnych miejscach i nie
są de facto żadnym zabezpieczeniem. Nie życzyłbym sobie, aby bank
podawał mój CIF każdemu, kto zadzwoni i wyrecytuje wszystkie moje dane
osobowe.
W mBanku sytuacja jest podobna - jak zapomnisz numeru klienta, to go nie
uzyskasz ładnie prosząc konsultanta.
I ja pipieram to zdanie - bank w zaden sposob nie powinien ulatwiac
zdobywania loginu. Wg mnie odzyskanie tego loginu TYLKO przez wizyte
w placowce jest tutaj ok.
Pozdrawiam
Rafal
A ja uważam, że powinni przysłać taki numer SMS-em. Telefon "zaufany" z |
pewnością mają w systemie.
|
|
|
|
sTav
Gość
|
2010-08-23, 14:56 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: |
W mBanku sytuacja jest podobna - jak zapomnisz numeru klienta, to go
nie uzyskasz ładnie prosząc konsultanta.
I ja pipieram to zdanie - bank w zaden sposob nie powinien ulatwiac
zdobywania loginu. Wg mnie odzyskanie tego loginu TYLKO przez wizyte
w placowce jest tutaj ok.
|
Chyba jest różnica miedzy "ułatwianiem zdobywania loginu" a *pomocą* ze
strony banku w *odzyskaniu* tegoż.
Są inne możliwości 100% zdalnego potwierdzenia tożsamości klienta, nie
opierajace się wyłącznie na typowych danych personalnych. Przykladem
moze tu być n.p.: predefiniowane "PYTANIE-ODPOWIEDZ" - równie dobre jak
dodatkowe hasło, i/lub coś z zakresu historii operacji. Zalezy tylko od
inwencji banku, a nie zmusza do wizyty w placówce, co w przypadku
opisanym bylo po prostu niewykonalne.
--
Pozdrowienia!
M.
marmro.homeip.net
|
|
|
|
Przemyslaw Kwiatkowski
Gość
|
2010-08-23, 17:04 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: | Jak słusznie zauważyłeś - sam jesteś sobie winien. Zapomnienie numeru
klienta/loginu to sytuacja w miarę typowa (czyt. "projektanci systemu
bankowego powinni ją przewidzieć") i jej rozwiązanie jest proste: wizyta
w placówce. Innej opcji nie przewidziano. Można dyskutować, czy to
dobrze, czy źle, ale ja akurat uważam, że dobrze. CIF jest wszak jedyną
"daną osobową", której nie da się zdobyć w inny sposób. Takie duperele
jak nazwisko panieńskie matki figurują w wielu różnych miejscach i nie
są de facto żadnym zabezpieczeniem. Nie życzyłbym sobie, aby bank
podawał mój CIF każdemu, kto zadzwoni i wyrecytuje wszystkie moje dane
osobowe.
W mBanku sytuacja jest podobna - jak zapomnisz numeru klienta, to go nie
uzyskasz ładnie prosząc konsultanta.
I ja pipieram to zdanie - bank w zaden sposob nie powinien ulatwiac
zdobywania loginu. Wg mnie odzyskanie tego loginu TYLKO przez wizyte
w placowce jest tutaj ok.
|
Aczkolwiek akurat w przypadku Aliora jawnie napisany CIF figuruje na
każdym potwierdzeniu operacji kasowej, co w moim przekonaniu jest
poważnym błędem. :-(
--
MiCHA
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-08-23, 18:28 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: |
W mBanku sytuacja jest podobna - jak zapomnisz numeru klienta, to go
nie uzyskasz ładnie prosząc konsultanta.
I ja pipieram to zdanie - bank w zaden sposob nie powinien ulatwiac
zdobywania loginu. Wg mnie odzyskanie tego loginu TYLKO przez wizyte
w placowce jest tutaj ok.
Chyba jest różnica miedzy "ułatwianiem zdobywania loginu" a *pomocą* ze
strony banku w *odzyskaniu* tegoż.
Są inne możliwości 100% zdalnego potwierdzenia tożsamości klienta, nie
opierajace się wyłącznie na typowych danych personalnych. Przykladem
moze tu być n.p.: predefiniowane "PYTANIE-ODPOWIEDZ" - równie dobre jak
dodatkowe hasło, i/lub coś z zakresu historii operacji.
|
No nie oszukujmy się. Jak ktoś nie pamięta swojego loginu, to i
pytanie-odpowiedź zapomni.
Ja np. w citibanku (i chyba w mbanku) mam ustawione jakieś hasło
telefoniczne, którego oczywiście nie pamiętam. Jak przyjdzie co do
czego, to strzelę jakieś słowo które będzie mi się wydawać że mogło mi
przyjść do głowy w czasie ustawiania, i na jakieś 10% trafię .
W w/w sprawie jest jednak jedna rzecz absolutnie oburzająca - tj.
zachowanie "opiekuna klienta zamożnego". Po to taki ktoś jest, żeby w
takich sytuacjach pomóc, przekierować do kogoś, a nie "proszę zadzwonić
na infolinię".
p. m.
|
|
|
|
MarekZ
Gość
|
2010-08-23, 21:46 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: | W w/w sprawie jest jednak jedna rzecz absolutnie oburzająca - tj.
zachowanie "opiekuna klienta zamożnego". Po to taki ktoś jest, żeby w
takich sytuacjach pomóc, przekierować do kogoś, a nie "proszę zadzwonić
na infolinię".
|
Przecież to taka sama nazwa jak na przykład "starszy merczendajzer do spraw
kawy", więc czy on opiekun klienta zamożnego czy niezamożnego to chyba
raczej jeden pies.
IMO jak bank nie ma odpowiedniej procedury dla klienta nie-pb, to doradca
nie ma i nie powinien mieć wiele do powiedzenia w tej kwestii.
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-08-23, 22:45 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: |
W w/w sprawie jest jednak jedna rzecz absolutnie oburzająca - tj.
zachowanie "opiekuna klienta zamożnego". Po to taki ktoś jest, żeby w
takich sytuacjach pomóc, przekierować do kogoś, a nie "proszę
zadzwonić na infolinię".
Przecież to taka sama nazwa jak na przykład "starszy merczendajzer do
spraw kawy", więc czy on opiekun klienta zamożnego czy niezamożnego to
chyba raczej jeden pies.
|
No ale jednak opiekun. Jego opieka nie powinna się sprowadzać do "proszę
zadzwonić na infolinię", niezależnie od planów urlopowych.
Mail do klientów którzy są objęci jej opieką "W dniach takich a takich
jestem na urlopie, zastepuje mnie XXXX YYYYY, tel ZZZZZ ", albo choćby
po prostu przekierowanie telefonów do tego XXXX YYYYY jest moim zdaniem
absolutnym minimum.
Cytat: |
IMO jak bank nie ma odpowiedniej procedury dla klienta nie-pb, to
doradca nie ma i nie powinien mieć wiele do powiedzenia w tej kwestii.
|
Wydaje mi się, że jeżeli doradca zna klienta osobiście, powinien
(oczywiście - to jest kwestia procedur) mieć możliwość "odzyskania" jego
loginu.
p. m.
|
|
|
|
sTav
Gość
|
2010-08-24, 00:06 Re: Jeśli zapomniałeś CIF...
|
|
Cytat: |
Przykladem moze tu być n.p.: predefiniowane "PYTANIE-ODPOWIEDZ" -
równie dobre jak dodatkowe hasło, i/lub coś z zakresu historii
operacji.
No nie oszukujmy się. Jak ktoś nie pamięta swojego loginu, to i
pytanie-odpowiedź zapomni.
|
Chyba nie skumałeś
Chodzi o taki zestaw "pytanie-odpowiedź" jaki bywa używany przy
odzyskiwaniu zapomnianych haseł.
Zarówno pytanie jak i odpowiedź są zdefiniowane przez klienta i zapisane
w systemie. Konsultant zadaje pytanie w/g wzorca i ma otrzymać poprawną
odpowiedź.
Na przez siebie zdefiniowane pytanie klient odpowiedzi nie zapomni, -
(chyba że nie przemyslał do czego ta procedura ma służyć).
--
Pozdrowienia!
M.
marmro.homeip.net
|
|
|
|