konieczko
Gość
|
2010-09-20, 16:00 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: |
Wcale nie o odpowiedzialność tutaj chodzi.
To rodzaj "parcia na szkło".
Liczy, że ktoś go w sieci w końcu zauważy, doceni, pochwali jego mądre
wypowiedzi...
Lepsze to niż rzucanie kalumni i oszczerstw zza tarczy anonimowości. Kiedyś to
się nazywało brakiem odpowiedzialności, honoru i tchórzostwem. Teraz to pojęcia
Panom nieznane.
|
Za komuny pisalo sie zyciorys i tez bylo dobrze.
|
|
|
|
Reklamy
|
|
jcm
Gość
|
2010-09-20, 16:32 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: | Za komuny pisalo sie zyciorys i tez bylo dobrze.
|
Za komuny to był nakaz pracy. :)
Kto nie pracował, podpadał władzy, jako tzw. niebieski ptak.
Za komuny, o atrakcyjności danego stanowiska decydowała nie tyle wysokość
wynagrodzenia, bo te były liche, podobnie jak dziś, ale tzw. "możliwości".
Przynależność do PZPR umożliwiała karierę na stanowiskach kierowniczych.
j.
|
|
|
|
jcm
Gość
|
2010-09-20, 16:35 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: |
Wcale nie o odpowiedzialność tutaj chodzi.
To rodzaj "parcia na szkło".
Liczy, że ktoś go w sieci w końcu zauważy, doceni, pochwali jego mądre
wypowiedzi...
Lepsze to niż rzucanie kalumni i oszczerstw zza tarczy anonimowości.
|
Trudno powiedzieć, co jest gorsze.
To tak jak porównywać biegunkę z wymiotami.
Cytat: | Kiedyś to się nazywało brakiem odpowiedzialności, honoru i
tchórzostwem. Teraz to pojęcia Panom nieznane.
|
W usenecie nie ma "panowania".
|
|
|
|
jcm
Gość
|
2010-09-20, 16:38 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: | Nie może pójść zwyczajnie do knajpy i schlać się na umór, bo przecież wszyscy
go znają. Uczy ich albo ich dzieci. Siara by była. Więc gdzie ma odreagować?
A teraz jeszcze skończyły się wakacje...
|
Skąd wiesz, że tego nie robi?
Wg mnie to on nie z tych co wylewają za kołnierz, ale może się myle? ;)
Znacie się osobiście?
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-09-20, 21:21 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: | Twoje zdanie mam w d..., znaczy no, wiesz gdzie.
A myjesz ją? Bo ze sposobu prowadzenia dyskusji wnioskuję, że się nie
myjesz.
A nie pisałem, że mam twoje zdanie w swojej du**e. |
Ja je trzymam w d**ie kozy znajomego rolnika. I oczywiście nie myję jej.
Cytat: | jestem ciągle frajerem
Pół biedy, może da się to trochę poprawić.
Ty się martw, że jesteś durniem.
Bezpiecznie się obraża innych ludzi będąc odgrodzonym anonimowością i
internetem,
Pół zdania - 2 bzdury. |
Cytat: | To tylko świadczy o niskiej jakości rozmówcy.
A czy ja kiedyś ukrywałem, że uważam twoją jakość jako rozmówcy za niską? |
--
Jotte
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-09-20, 21:24 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: | Znacie się osobiście?
Ale by jaja były jakby się okazało, że to tak naprawdę gość co u mnie klatkę |
sprząta i ulotki wynosi.
A ja takiemu dzień dobry mówię co dzień prawie... )
--
Jotte
|
|
|
|
jcm
Gość
|
2010-09-20, 21:45 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: |
Znacie się osobiście?
Ale by jaja były jakby się okazało, że to tak naprawdę gość co u mnie
klatkę sprząta i ulotki wynosi.
|
Albo jego córka.
Cytat: | A ja takiemu dzień dobry mówię co dzień prawie... )
|
Niczego wykluczyć nie można.
|
|
|
|
Irving Washington
Gość
|
2010-09-20, 22:17 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: | Znacie się osobiście?
Znam paru Jarków, w tym jednego totalnego, zaburzonego, analnego |
kretyna, więc jakaś szansa istnieje
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie!
A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
|
|
|
|
jcm
Gość
|
2010-09-21, 09:09 Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
|
|
Cytat: |
Znacie się osobiście?
Znam paru Jarków, w tym jednego totalnego, zaburzonego, analnego kretyna, więc
jakaś szansa istnieje
|
Zapomniałeś dodać, że był prezesem Twojego klubu i bardzo się lubicie.
Pozdrów go ode mnie.
|
|
|
|