Endriu
Gość
|
2010-06-04, 00:13 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Cytat: | Śmierdzi mi tu coś na kilometr .....
|
Zapisy rozmów pilotów.
http://ndb2010.wordpress.com/analiza-zapisow-rozmow-pilotow/
"[...] Polscy wojskowi meteorolodzy o złej pogodzie w Smoleńsku
dowiedzieli się dopiero 10 kwietnia o 8:25 - na kwadrans przed
katastrofą - ustaliła "Rzeczpospolita".[...]
[...] Z informacji, które podałem na początku wynika, że załoga nie
wiedziała jakie są warunki w Smoleńsku. O zmianach pogodowych mogła
się dowiedzieć z 4 zródeł:
- kontrola obszaru (Białoruś-Mińsk)
- kontrwywiad polski
- kontrola obszaru (lotnisko w Smoleńsku)
- piloci Jaka-40
Jak widać z rozmów powyżej, nie ma żadnej informacji kontroli obszaru
w Mińsku o warunkach w Smoleńsku. Kontrywiad polski jeszcze nie miał
nowych informacji, otrzymał je o godz.08.25. Samolot nie wleciał
jeszcze w rosyjską przestrzeń powietrzną więc kontrola obszaru
Smoleńska jeszcze nie podała informacji. Nie słychać też rozmów z
pilotami Jaka-40 na specjalnym kanale.
Więc dwa pytania:
Skąd załoga wiedziała o mgle w Smoleńsku jeśli nie miała tych
informacji od 4 wymienionych zródeł?
Jeśli to jest nieprawdziwa informacja to czemu i komu ma służyc?
Wydaje mi się, że słowa z fragmentu nr.14 " 08:04:11,4- 08:04:14,8
Anonim To będzie makabra...będzie nic nie będzie widac" są
nieprawdziwe. Zastanawiam się jeszcze jaki był ich cel. [...]".
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
|
|
|
|
Reklamy
|
|
SlawcioD
Gość
|
2010-06-04, 07:27 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Cytat: | wysokosc podawal inzynier pokladowy/nawigator i jak wysokosc podawal
tylko z radiowysokosciomierza to pilot polecial w tutka w wawoz i
defakto bylo pozamiatane... wysokosciomierz baryczny podal by 0 (no
chyba ze byl martwy) i nie sadze aby pilot na taka informacje nie
zareagowal...
Czyli generalnie na stenogramach są komendy odnośnie wysokości od
inzyniera pokladowego/nawigatora a w "NaszDziennik"-owym stenogramie
zostały one pominięte ?.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
|
wg transkrypcji w ostatniej fazie lotu odczytuje je nawigator, wieza
prosi o zajecie 500m i czekanie, nawigator po osiagnieciu potwierdza i
pilot przekazuje to wiezy...
tak sie jeszcze zastanawiam: dlaczego jak ruskie ustawily atm'y to nie
ma zadnej informacji o tym od wizy?
pozdrawiam
SlawcioD
|
|
|
|
marfi
Gość
|
2010-06-04, 12:25 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Cytat: | Śmierdzi mi tu coś na kilometr .....
|
Endriu... czy Ty musisz korzystać z cudzego "rozumu" ?
--
marfi
|
|
|
|
SlawcioD
Gość
|
2010-06-04, 13:01 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
zapoznalem sie z tym wywodem i szczerze widze tam troche manipulacji.
1. w kabinie tupolewa byly 3 mikrofony kierunkowe a nie jeden (tak jak w
innych maszynach). mikrofon kierunkowy moze zbierac informacje ktore
mowi sie w jego kierunku i jak odwroci sie glowe i wypowie sie jakas
kwestie to nie zostanie ona nagrana.
2. zeby nie zasmiecac eteru informacje o warunkach pogodowych przesylane
sa droga cyfrowa i wyswietlane na ekranie komputera pokladowego.
przynajmniej tak maja samoloty liniowe, odpowiedz na pytanie czy w taki
sprzet byl na pokladzie tutki wyjasniloby te obiekcje.
przypominam ze smolensk to lotnisko wojskowe i g.. minsk obchodzi jaka
na nim panuje pogoda.
pilotami jaka40(co potwierdzaja piloci jaka40) rozmawiali z tupolewem,
ze p***a jest i widac max na 400m (wieza potwierdza). minimum tupolewa
to 1200m (3krotna roznica). 15 min lotu przy zalozeniu ze leci sie
300km/h (predkosc minimalana) to 75km...
mam wrazenie ze gosc ktory to analizowal pojechal po bandzie i dobieral
sobie fakty jak chcial wycinajac fragmenty lub uznajac co mu nie pasuje
za falszerstwo - to chyba go dyskwalifikuje, uzywa tych samych metod co
wg niego ruskie.
tak postawiona teza i jej dowod nie jest dla mnie wystarczajacy, ale
jest jedna rzecz ktora ten 'anal' zauwazyl - to "ilosc" anonimow. dobrze
by byl wiedziec czy to jest jedna i ta sama osoba czy kilka osob...
co do pobytu gen. w kokpicie jest jeszcze opcja: gen. Błasik byl podczas
ladowania w kabinie - odczytywal karte odciazajac 2pilota. co uwazam za
prawdopodobne.
pozdrawiam
SlawcioD
ps: to chyba potwierdzenie mojej tezy:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,7964131,Czempinski__przyczyna_katastrofy_mogl_byc_radiowysokosciomierz.html
ale i tak wstrzymal bym sie z jakimkolwiek wskazywaniem na winnych do
momentu posiadania pelnej informacji z czarnych skrzynek.
|
|
|
|
marfi
Gość
|
2010-06-04, 13:11 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
....
Cytat: | tak postawiona teza i jej dowod nie jest dla mnie wystarczajacy, ale
jest jedna rzecz ktora ten 'anal' zauwazyl - to "ilosc" anonimow. dobrze
by byl wiedziec czy to jest jedna i ta sama osoba czy kilka osob...
|
1. "A" nie jest od "Anonimowy".
2. "A" oznacza "nieokreślony rozmówca" bo nikt nie przypisał głosu do
osoby a ich ilość swiadczy co najwyżej o jakości nagrania i zdolności ludzi
do identyfikacji osoby na podstawie głosu nagranego w środowisku
zaszumionym.
--
marfi
|
|
|
|
SlawcioD
Gość
|
2010-06-04, 13:45 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Cytat: |
...
tak postawiona teza i jej dowod nie jest dla mnie wystarczajacy, ale
jest jedna rzecz ktora ten 'anal' zauwazyl - to "ilosc" anonimow. dobrze
by byl wiedziec czy to jest jedna i ta sama osoba czy kilka osob...
1. "A" nie jest od "Anonimowy".
2. "A" oznacza "nieokreślony rozmówca" bo nikt nie przypisał głosu do
osoby a ich ilość swiadczy co najwyżej o jakości nagrania i zdolności
ludzi do identyfikacji osoby na podstawie głosu nagranego w środowisku
zaszumionym.
|
dzieki;) nie zwrocilem na to uwagi... to nastepny punk przemawiajacy na
niekorzysc dla przedstawionej przez Endriu analizie.
pozdrawiam
SlawcioD
|
|
|
|
Endriu
Gość
|
2010-06-05, 00:08 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Cytat: | dzieki;) nie zwrocilem na to uwagi... to nastepny punk przemawiajacy na
niekorzysc dla przedstawionej przez Endriu analizie.
|
Gruppenführer KAT
http://wirtualnapolonia.com/2010/06/05/gruppenfuhrer-kat/
[...] Co do Arabskiego, część argumentów na jego temat już
przytoczyłem. Ale warto zauważyć, że była to osoba, która bardzo
konsekwentnie i umiejętnie wprowadzała w błąd media i obniżała rangę
wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu.
http://www.youtube.com/watch?v=DvC2Nbao3tQ
Arabski był też bezpośrednim przełożonym Grzegorza Michniewicza,
Dyrektora Generalnego Kancelarii Premiera Donalda Tuska i jego Szefa
Kancelarii Tajnej, który zmarł nagle, tajemniczo (podobno popełniając
samobójstwo) a poza tym:
"Z ustaleń "Wprost" wynika, że tego wieczoru Michniewicz napisał także
kilka SMS-ów do swojego przełożonego, szefa kancelarii Tomasza
Arabskiego. Nie wiadomo jednak, czego dotyczyły ani o której godzinie
zostały wysłane. Minister nie odpowiedział na nasze pytania w tej
sprawie".
Na to, że Grzegorz Michniewicz, żaden mięczak i jednak niezwykle
zaufana osoba Donalda Tuska i Tomasza Arabskiego musiał odkryć coś
wyjątkowo przerażającego zwracał uwagę nie tylko WPROST ale i jeden z
Blogerów Salonu24:
http://krzystofjaw.salon24.pl/151606,smierc-grzegorza-michniewicza-dlaczego
Co to było? Czy odkrył jakiś szyfrogram od Putina do Tuska, którego
nie przechwycił Arabski? Możemy dzisiaj tylko spekulować. [...]
Orędzie w TVP INFO przed katastrofą TU-154?
http://niepoprawni.pl/content/oredzie-w-tvp-info-przed-katastrofa-tu-154
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
|
|
|
|
Endriu
Gość
|
2010-06-05, 00:14 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Lepiej nie wiedzieć nic
http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2010/06/05/lepiej-nie-wiedziec-nic/
"[...] Ze stenogramów wiemy tylko tyle, że niemal do ostatniej chwili
załoga nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia. Prawdopodobnie wcale
nawet nie podchodziła do lądowania - chciała raczej powtórzyć manewr
iła sprzed kilkunastu minut, czyli zniżyć się nad lotniskiem z
wysuniętym podwoziem, dla wysondowania sytuacji; wskazuje na to
pozostawienie w stanie aktywności autopilota. Coś sprawiło, iż załoga
nie orientowała się w pozycji samolotu i prędkości opadania. Błąd
pilota? Błąd wieży? Błąd instrumentów? Jakieś inne okoliczności? Aby
cokolwiek domniemywać, trzeba znać inne zapisy z "czarnych skrzynek",
a tych nie mamy. [...]"
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
|
|
|
|
Jan Werbiński
Gość
|
2010-06-05, 09:46 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
da6cb4f8-7675-4d21-b581-
załoga nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia. Prawdopodobnie wcale
nawet nie podchodziła do lądowania - chciała raczej powtórzyć manewr
iła sprzed kilkunastu minut, czyli zniżyć się nad lotniskiem z
============
Co za idiota to wymyślił? Nie podchodziła do lądowania?
Ten kto pisał, to kłamca. Kto wierzy, ten głupek.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
|
|
|
|
Endriu
Gość
|
2010-06-05, 12:12 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
|
|
|
|
Endriu
Gość
|
2010-06-05, 12:19 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
Cytat: | Co za idiota to wymy li ? Nie podchodzi a do l dowania?
Ten kto pisa , to k amca. Kto wierzy, ten g upek.
|
Wydaje mi się że masz racje drogi Janie. Akurat ta część wypowiedzi
wydaje się być nietrafiona (niepotrzebnie ją wstawiłem - pardon).
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
|
|
|
|
Delfino Delphis
Gość
|
2010-06-06, 23:44 Re: NTG - Lądowanie.
|
|
|
|
|
|