Endriu
Gość
|
2010-06-19, 02:10 O co chodzi ?.
|
|
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Endriu
Gość
|
2010-06-19, 02:34 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: | Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż
"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?.
Tym, że nie trzeba mieć akcji, które się sprzedaje?
|
Czy to coś ma zwiążek z:
Sprzedaż krótka verboten
http://dwagrosze.blogspot.com/2010/05/sprzedaz-krotka-verboten.html
"[... ] W sprzedaży krótkiej sprzedajemy coś czego nie mamy a potem
martwimy się jak to oddać. W sprzedaży krótkiej "gołej" jest jeszcze
weselej bo nie musimy niczego oddawać. Wystarczy "zamknąć pozycję".
Spadające akcje i obligacje pół bankrutów są do tego wymarzonym
wehikułem ponieważ transakcja zamyka się niejako sama - wystarczy
poczekać aż staną się pełnymi bankrutami. Oznacza to dla shortsellera
zysk równy poczynionej inwestycji razy użyty lewar. Żyć więc nie
umierać w speku-landzie, zwłaszcza że ryzyko można jeszcze sprytnie
ubezpieczyć CDSami. [...]".
Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
|
|
|
|
Delfino Delphis
Gość
|
2010-06-19, 11:24 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: | Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż
"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?.
Tym, że nie trzeba mieć akcji, które się sprzedaje? |
|
|
|
|
george
Gość
|
2010-06-19, 11:36 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: |
Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż
"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?.
Tym, że nie trzeba mieć akcji, które się sprzedaje?
|
nie bardzo, to co mówisz to "naked short selling". Na to jest "techniczny"
ban.
krótka sprzedaż to sprzedaż akcji pożyczonych, przy czym lista zawiera akcje
możliwe do pożyczania.
george
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-19, 11:40 Re: O co chodzi ?.
|
|
Re: Krótka sprzedaż na GPW już blisko?
http://ifutures.pl/krotka-sprzeda-gpw-blisko-t2710.html#p16955
Cytat: | Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż
"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?. |
Nie no, nie jajcuj:)
Zasada praktycznie ta sama, co szort na fucie.
Sprzedajesz coś, czego nie masz.
Odkupując realizujesz zysk liczony odwrotnie do normalnego.
Nie wiem tylko jednego - czy będzie można zrobić KS i kisić jak przy
"normalnym" zakupie aż do u.... smierci, czy tez ktoś może wezwać do oddania
"pożyczonych" papierów?
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-19, 11:42 Re: O co chodzi ?.
|
|
Dodatkowo tez nie rozumiem, czy nie lepiej grać na krótko futami na akcje z
bazowego, jesli ktos nie chce FW20 tylko konkretnego bluczipa.
Nie dość, ze jest lewar to i prowizja zupełnie inna niz przy obrocie
papierami.
Nie czaje tego.
Chyba ze chodzi o KS na jakichś śmieciach, gdzie będą jazdy bez trzymanki we
wszystkie strony, to rozumiem:)))
|
|
|
|
george
Gość
|
2010-06-19, 11:47 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: | Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż
"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?.
Tym, że nie trzeba mieć akcji, które się sprzedaje?
|
Czy to coś ma zwiążek z:
Sprzedaż krótka verboten
http://dwagrosze.blogspot.com/2010/05/sprzedaz-krotka-verboten.html
"[... ] W sprzedaży krótkiej sprzedajemy coś czego nie mamy a potem
martwimy się jak to oddać. W sprzedaży krótkiej "gołej" jest jeszcze
weselej bo nie musimy niczego oddawać. Wystarczy "zamknąć pozycję".
Spadające akcje i obligacje pół bankrutów są do tego wymarzonym
wehikułem ponieważ transakcja zamyka się niejako sama - wystarczy
poczekać aż staną się pełnymi bankrutami. Oznacza to dla shortsellera
zysk równy poczynionej inwestycji razy użyty lewar. Żyć więc nie
umierać w speku-landzie, zwłaszcza że ryzyko można jeszcze sprytnie
ubezpieczyć CDSami. [...]".
Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?.
CDS - ubezpieczenie od ryzyka zdarzenia kredytowego.
A tak na chłopski rozum to "licencja na zabijanie."
Przykład:
X kupuje od Z jego obligacje.
Z po jakimś czasie ma problemy ze spłatę swoich zobowiązań (spada rating
itd).
X postanawia sie ubezpieczyć od "zdarzenia" w postaci odmowy / defaultu
spłaty obligacji wyemitowanych przez Z. Idzie do AIG i kupuje produkt
ubezpieczeniowy / CDS który ubezpiecza daną pule obligacji.
AIG zobowiązuje sie do spłaty rzeczonej kwoty na którą wystawione są
obligacji w zamian za comiesięczną małą opłatę, powiedzmy procent całej
kwoty.
Dlaczego "licencja na zabijanie".
X może kupic CDS na obligacje wystawione przez Z nawet gdy nie ma tych
obligacji.
Przewiduje że Z padnie i w związku z tym AIG wypłaci mu kasę a w
miedzyczasie trochę zapłaci AIG w zwiazku z comiesięczną stawką
ubezpieczenia ale na koncu to AIG popłynie.
I teraz X kupuje CDS / ubezpieczenie na kwote 3x większą niż Z wyemitował
długu.
Wybiera odpowiednią chwilę, cofa Z swoją dużą linie kredytową doprowadzając
do upadku Z.
Występuje wiec zdarzenie kredytowe na które AIG musi wypłacic 3x wiecej niż
koszt upadku Z.
W istocie ten mechanizm zostął wykorzystany w USA.
george
|
|
|
|
Delfino Delphis
Gość
|
2010-06-19, 11:48 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: | Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?.
Po prostu pożyczasz akcje np. od funduszu inwestycyjnego i sprzedajesz na |
rynku. Dług oddajesz w akcjach więc jeśli dasz radę odkupić je taniej, to
zarobisz na spadku.
|
|
|
|
Delfino Delphis
Gość
|
2010-06-19, 11:50 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: | Dodatkowo tez nie rozumiem, czy nie lepiej grać na krótko futami na akcje
z bazowego, jesli ktos nie chce FW20 tylko konkretnego bluczipa.
Nie dość, ze jest lewar to i prowizja zupełnie inna niz przy obrocie
papierami.
Nie czaje tego.
No podejrzewam, że krótka sprzedaż jest kierowana głównie do dużych |
instytucji, dla których FW20 może mieć za małą płynność. Zresztą nie wiem.
W sumie jakby się tak zastanowić, to po co w ogóle kupować akcje? Przecież
fut jest
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-19, 11:51 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: |
Dodatkowo tez nie rozumiem, czy nie lepiej grać na krótko futami na akcje
z bazowego, jesli ktos nie chce FW20 tylko konkretnego bluczipa.
Nie dość, ze jest lewar to i prowizja zupełnie inna niz przy obrocie
papierami.
Nie czaje tego.
No podejrzewam, że krótka sprzedaż jest kierowana głównie do dużych
instytucji, dla których FW20 może mieć za małą płynność. Zresztą nie wiem.
W sumie jakby się tak zastanowić, to po co w ogóle kupować akcje? Przecież
fut jest :)
|
Może łatwiej o insajdy i zglebowanie w zakresie jednego papieru, niż całego
rynku światowego?
|
|
|
|
george
Gość
|
2010-06-19, 11:54 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: |
Re: Krótka sprzedaż na GPW już blisko?
http://ifutures.pl/krotka-sprzeda-gpw-blisko-t2710.html#p16955
Panowie o co chodzi z ta krótką sprzedażą. Czym się różni sprzedaż
"krótka" od sprzedaży "normalnej" ?.
Nie no, nie jajcuj:)
Zasada praktycznie ta sama, co szort na fucie.
Sprzedajesz coś, czego nie masz.
Odkupując realizujesz zysk liczony odwrotnie do normalnego.
Nie wiem tylko jednego - czy będzie można zrobić KS i kisić jak przy
"normalnym" zakupie aż do u.... smierci, czy tez ktoś może wezwać do
oddania "pożyczonych" papierów?
|
chyba nie masz racji.
"naked short selling" jest zabroniony i idziesz do pudła jak nie dostarczysz
towaru sprzedanego.
Cały "naked" działa tylko dlatego że mamy rozliczenie D+3 i w tym czasie
"technicznego" dostarczenia musisz to pożyczyć, jak ci sie nie uda pożyczyc
/ dostarczyć kupującego i nie odkupisz na rynku i cie złapią idziesz do
pierdla (w USA).
"naked" by nie istniał gdyby nie rozliczenie D+n. To jest prawnie zabronione
w konstytucji USA.
W istocie niczym sie nie różniłoby to "drukowania" przez Pana mietka stówek
na drukarce i z tego względu jest zabronione. Ja sprzedając "naked" kghm
mogłbym "drukowa" akcje których nie ma.
U nas zdaje sie mówimy o platformie do "pożyczania" akcji z puli np BM'u...
george
P.S. Przykład z futami jest nietrafiony. Towar / zakład jest dostarczony
natychmiast drugiej stronie w momencie transakcji.
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-19, 12:04 Re: O co chodzi ?.
|
|
Użytkownik "george"
Cytat: | U nas zdaje sie mówimy o platformie do "pożyczania" akcji z puli np
BM'u...
george
P.S. Przykład z futami jest nietrafiony. Towar / zakład jest dostarczony
natychmiast drugiej stronie w momencie transakcji.
|
A ok, thx - to pozostaje to drugie moje pytanie:
Cytat: | ...czy będzie można zrobić KS i kisić jak przy
"normalnym" zakupie aż do u.... smierci, czy tez ktoś może wezwać do oddania |
"pożyczonych" papierów?
|
|
|
|
george
Gość
|
2010-06-19, 12:08 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: |
Użytkownik "george"
U nas zdaje sie mówimy o platformie do "pożyczania" akcji z puli np
BM'u...
george
P.S. Przykład z futami jest nietrafiony. Towar / zakład jest dostarczony
natychmiast drugiej stronie w momencie transakcji.
A ok, thx - to pozostaje to drugie moje pytanie:
...czy będzie można zrobić KS i kisić jak przy
"normalnym" zakupie aż do u.... smierci, czy tez ktoś może wezwać do
oddania
"pożyczonych" papierów?
|
to zdaje sie jest kwestia umowy pożyczki akcji.
Jesli takowe warunki bedą w umowie (wezwanie do oddania na żądanie) to
niestety tak.
Bedą mogli wezwać i bedziesz musiał oddać a najpierw odkupić pewnie
zaliczając niezłą wtopę.
Niestety tak juz bywało w USA.
george
|
|
|
|
totus
Gość
|
2010-06-19, 15:51 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: |
Panowie co to za instrument. Idzie to jakoś po chłopsku wytłumaczyć ?.
Po prostu pożyczasz akcje np. od funduszu inwestycyjnego i sprzedajesz na
rynku. Dług oddajesz w akcjach więc jeśli dasz radę odkupić je taniej, to
zarobisz na spadku.
|
Za pożyczkę się płaci. Czyli jest to dodatkowe źródło dochodu dla funduszu
lub innego posiadacza akcji, który nie zamierza akcji sprzedawać.
|
|
|
|
Jan Werbiński
Gość
|
2010-06-19, 20:35 Re: O co chodzi ?.
|
|
Cytat: |
Dodatkowo tez nie rozumiem, czy nie lepiej grać na krótko futami na
akcje
z bazowego, jesli ktos nie chce FW20 tylko konkretnego bluczipa.
Nie dość, ze jest lewar to i prowizja zupełnie inna niz przy obrocie
papierami.
Nie czaje tego.
No podejrzewam, że krótka sprzedaż jest kierowana głównie do dużych
instytucji, dla których FW20 może mieć za małą płynność. Zresztą nie
wiem.
W sumie jakby się tak zastanowić, to po co w ogóle kupować akcje?
Przecież
fut jest :)
Może łatwiej o insajdy i zglebowanie w zakresie jednego papieru, niż
całego rynku światowego?
|
Np 5-10% dywidendy i mniejsza prowizja w bardzo długim horyzoncie. Brak
głosu na WZA. Chyba też (ale nie wiem) mniejsza podatność dużych spółek niż
FW na manipulację.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
|
|
|
|