Cytat:

Zaciekawiles mnie, w jaki sposób ktos inny moze za to oberwac? Pomijajac kwestie czy jest to glupie czy madre, to IMHO w moim przypadku nie mozna powiedziec o niedopilnowaniu obowiazkow ze strony pracodawcy. Rezygnuje z oswietlenia na wlasne zyczenia, bedac swiadomym wymogow i norm.

Jesli pomiesczenie jest bez okien i/lub brak oswietlenia to w razie
kontroli PIPy pracodawca ma problem (niewazne ze Ty powiesz 'ja lubie
pracowac po ciemku'). Jesli pokoj spelnia wszelkie normy ale Ty po
prostu zgasiles swiatlo, zasloniles rolety, to jest ok

Cytat:

Czy pracodawca moze byc odpowiedzialny, za to ze np. na budowie robotnik czasami nie nosi np. sluchawek i z czasem degraduje mu sie sluch? W sytuacji gdy sluchawki sa dostepne, jest wymog ich noszenia. Przeciez nie bedzie nikt chodzil za pracownikiem i pilnowal aby ich z glowy nie sciagal.

W przypadku kontroli PIPy pracodawca bedzie mial problem. Podobnie jak
tenze robotnik nie bedzie mial kasku na glowie

Troche NTG, ale wiem ze na tej grupie bedzie troche osob pracujacych
przy komputerze.

Jak wiadomo przepisy precyzuja wymogi wobec oswietlenia przy stanowisku
pracy przy komputerze. Mi jednak, bardzo dobrze pracuje sie wlasnie przy
zgaszonym swietle i zasunietych roletach, przy malej zapalonej lampce -
w polmroku. Moje stanowisko pracy sklada sie z dwóch (22"+26") lub
trzech monitorow (22"+22"+26").

BHPowiec jest przekonany ze szkodze swojemu zdrowiu, ale oprocz Polskich
Norm nie potrafi wskazac zadnych badan ktore by to potwierdzily. Ja, ze
swojego doswiadczenia - kilkanascie lat przy komputerze, czesto po
wiecej niz 8 godzin - wiem ze praca przy dodatkowym oswietleniu powoduje
zmeczenie wzroku.

Nie chodzi mi o kwestie ewentualnego uznania choroby zawodowej w
przypadku pogorszenia sie wzroku.

Jaka jest wasza opinia - lepiej pracowac w takim polmroku czy jednak
trzymac sie norm?


--
http://www.artveo.pl/forum/

Cytat:

Troche NTG, ale wiem ze na tej grupie bedzie troche osob pracujacych przy komputerze. Jak wiadomo przepisy precyzuja wymogi wobec oswietlenia przy stanowisku pracy przy komputerze. Mi jednak, bardzo dobrze pracuje sie wlasnie przy zgaszonym swietle i zasunietych roletach, przy malej zapalonej lampce - w polmroku. Moje stanowisko pracy sklada sie z dwóch (22"+26") lub trzech monitorow (22"+22"+26"). BHPowiec jest przekonany ze szkodze swojemu zdrowiu, ale oprocz Polskich Norm nie potrafi wskazac zadnych badan ktore by to potwierdzily. Ja, ze swojego doswiadczenia - kilkanascie lat przy komputerze, czesto po wiecej niz 8 godzin - wiem ze praca przy dodatkowym oswietleniu powoduje zmeczenie wzroku. Nie chodzi mi o kwestie ewentualnego uznania choroby zawodowej w przypadku pogorszenia sie wzroku. Jaka jest wasza opinia - lepiej pracowac w takim polmroku czy jednak trzymac sie norm?

Raczej trzymać się norm. Nie wiem jak można wysiedziec wq półmroku przy
komputerze, by oczy nie bolały, to tak samo jak oglądac tv... oczy mnie
pieką po kilkunastu minutach takiej pracy...

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Cytat:

Jaka jest wasza opinia - lepiej pracowac w takim polmroku czy jednak trzymac sie norm?

Twoja opinia, czy jakiekolwiek badania nie mają tu żadnego znaczenia.
Jest przepis i za jego złamanie wszyscy poza Tobą mogą oberwać.



--
andreas

Cytat:

Twoja opinia, czy jakiekolwiek badania nie mają tu żadnego znaczenia. Jest przepis i za jego złamanie wszyscy poza Tobą mogą oberwać.

Zaciekawiles mnie, w jaki sposób ktos inny moze za to oberwac? Pomijajac
kwestie czy jest to glupie czy madre, to IMHO w moim przypadku nie mozna
powiedziec o niedopilnowaniu obowiazkow ze strony pracodawcy. Rezygnuje
z oswietlenia na wlasne zyczenia, bedac swiadomym wymogow i norm.

Czy pracodawca moze byc odpowiedzialny, za to ze np. na budowie robotnik
czasami nie nosi np. sluchawek i z czasem degraduje mu sie sluch? W
sytuacji gdy sluchawki sa dostepne, jest wymog ich noszenia. Przeciez
nie bedzie nikt chodzil za pracownikiem i pilnowal aby ich z glowy nie
sciagal.

Cytat:

Nie chodzi mi o kwestie ewentualnego uznania choroby zawodowej w przypadku pogorszenia sie wzroku.

--
http://www.artveo.pl/forum/

Cytat:

Twoja opinia, czy jakiekolwiek badania nie mają tu żadnego znaczenia. Jest przepis i za jego złamanie wszyscy poza Tobą mogą oberwać. Zaciekawiles mnie, w jaki sposób ktos inny moze za to oberwac? Pomijajac kwestie czy jest to glupie czy madre, to IMHO w moim przypadku nie mozna powiedziec o niedopilnowaniu obowiazkow ze strony pracodawcy. Rezygnuje z oswietlenia na wlasne zyczenia, bedac swiadomym wymogow i norm.

Jeśli nikt inny na tym nie będzie cierpiał - możesz z oświetlenia nie
korzystać... Pracodawca musi jednak zapewnić warunki, byś mógł. skorzystać.



--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Cytat:

Zaciekawiles mnie, w jaki sposób ktos inny moze za to oberwac? Pomijajac kwestie czy jest to glupie czy madre, to IMHO w moim przypadku nie mozna powiedziec o niedopilnowaniu obowiazkow ze strony pracodawcy. Rezygnuje z oswietlenia na wlasne zyczenia, bedac swiadomym wymogow i norm.

No i tu się mylisz. Z wielu rzeczy gwarantowanych przez troskliwe
państwo nie da się ot tak zrezygnować. Oczywiście możesz pracować
niezgodnie z normami BHP, przychodzić do biura w trakcie urlopu, itp.
Tylko w razie kontroli odpowiedzialność poniesie pracodawca. Nawet jak
pokaże podpisany przez Ciebie dokument, że się zrzekłeś praw. No bo
przecież on jest paskudnym pracodawcą, pasożytem społecznym, i na
pewno Cię do tego zmusił, nie? Tak więc w interesie pracodawcy jest
zmuszać Cię do korzystania z prawnych przywilejów.

A jak Ci się nie podoba, to polecam własną działalność i pracę w domu.
Nikt się nie przyczepi, że pracujesz po ciemku, z jasnym tekstem na
ciemnym tle, od 3 do 7 rano i od 17 do 22 :)

--
mihau