Grześ
Gość
|
2010-05-20, 09:24 Pomoc powodzianom -
|
|
Cytat: | http://www.caritas.pl/news.php?id=10145
|
1. nikomu śmierć z głodu nie grozi i to jest podstawowa tutaj rola państwa
2. mieszkać też mają gdzie na razie tymczasowo, a jak woda opadnie to wrócą do
swoich domów.
3. od tego są ubezpieczenia, żeby w razie zdarzeń losowych takich jak choćby
powódź dostać odszkodowanie by przywrócić mienie do stanu sprzed szkody i nie
jest to drogie (najwyżej kilka paczek papierosów + kilka butelek wódki nie
skonsumuje się w ciągu roku).
4. dlaczego państwo ma traktować kogoś nierówno i popierać bumelactwo? Jeden
się ubezpieczy i dostanie kasę od zakładu ubezpieczeń, a drugi tego nie zrobi
i też dostanie kasę tylko z budżetu? To czy ta osoba która kupiłą polisę nie
czuje się oszukana? Zrób wywiad czy ludzie poszkodowani w powodzi 1997 r.
wyciągnęli wnioski i wykupują polisy, bo ja myślę że nie, bo są przyzwyczajeni
do rozdawnictwa.
5. Tylko idiota buduje dom na terenie zalewowym i drugi idiota wydaje na to
pozwolenie. Może latem przy ciepłych wieczorach i długich dniach jest urokliwe
popatrzeć na rzeczkę przez okno albo z tarasu przy grillu, ale wiosną jak są
roztopy i ulewy takie coś zdarza się.
6. Włodek Cimoszewicz dobrze powiedział, ale takie Leppery wyciągnęły 1 zdanie
z szerszego kontekstu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Grześ
Gość
|
2010-05-20, 09:26 Re: Pomoc powodzianom -
|
|
Cytat: | mi=B3osierdzie i wsp=F3=B3czucie
|
Ależ chyba każdy im współczuje, to nie znaczy jednak że zwalnia ich to z
dbania o własny interes (czyli ubezpieczania się).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|
|
|
|
Animka
Gość
|
2010-05-20, 23:56 Re: Pomoc powodzianom -
|
|
Cytat: | mi=B3osierdzie i wsp=F3=B3czucie
Ależ chyba każdy im współczuje, to nie znaczy jednak że zwalnia ich to z
dbania o własny interes (czyli ubezpieczania się).
|
Zaproponuj wysokość ubezpieczenia i ile trzeba zaplacić. Np. na
ubezpieczenie piętrowego domu i dobytku, w domu, w którym po takiej
powodzi jest wszystko zniszczone.
--
animka
|
|
|
|
Ranger
Gość
|
2010-05-23, 19:59 Re: Pomoc powodzianom -
|
|
Cytat: |
mi=B3osierdzie i wsp=F3=B3czucie
Ależ chyba każdy im współczuje, to nie znaczy jednak że zwalnia ich to z
dbania o własny interes (czyli ubezpieczania się).
Zaproponuj wysokość ubezpieczenia i ile trzeba zaplacić. Np. na
ubezpieczenie piętrowego domu i dobytku, w domu, w którym po takiej
powodzi jest wszystko zniszczone.
Od tego jest wycena ubezpieczyciela, albo ubezpieczającego, tak? Auto |
jak ubezpieczasz na OC też wiesz na jaką kwotę, w czym masz problem?
Jak ktoś chce mieć spokój to ubezpiecza wartość domu wraz z wyposażeniem.
Płaci wtedy więcej, bo jest wyższa kwota ubezpieczenia, nie chce albo
twierdzi że to za dużo to bierze wariant tańszy, dla każdego coś przygotują.
Wejdź sobie na dowolną stronę z kalkulatorem to Ci wyliczy i będziesz
miała pojęcie o stawkach.
Zrobiłem wyliczenie dla pierwszego z brzegu alianza - 70m mieszkanie 300
tys, wyposażenie 50 tys, nww - łączna składka ROCZNA - 432 pln, dużo?
Mieszkam na 3 piętrze w miejscu gdzie 13 lat temu była powódź i chałupy
nie ubezpieczam. Ale jak ktoś mieszka na parterze i w zasięgu ew.
powodzi to sam się pakuje w problemy jak żydzi te 500 na rok.
Zastraszające jest, że tak wielu ludzi z terenów gdzie już była powódź
uznało że raz na 1000 lat zaleje i starczy - bo ile razy może być powódź
tysiąclecia? :)
Gdyby nie było możliwości ubezpieczenia, to ok - robimy masową zrzutę,
ale ubezpieczycieli jest od ch... więc sorry, wodę i jedzenie mogę dać,
ale nie kasę.
Pzdr
Ranger
|
|
|
|