pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o bankach » Produkt oszczednosciowy "dla dziecka"

Produkt oszczednosciowy "dla dziecka"

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kwik
Gość







Post2010-05-23, 13:00    Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Czolem,

Czy istnieja jakies sensowne produkty oszczednosciowe "dla dzieci"?
Chodzi mi o mozliwosc odkladania skromnych kwot (100-150 zl/m-c) i
program z zapadalnoscia ok. 2026 - 2030 roku. Najlepiej z mozliwoscia
zawieszenia wplat na jakis okres oraz mozliwoscia wydania dyspozycji na
wypadek smierci (wskazania osoby uposazonej).

Czy moze jednak najsensowniejsza opcja to okdladanie "samemu"?

Dzieki

Kwik
Reklamy
K
Gość







Post2010-05-23, 14:08    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Dołączę się do pytania: może polecacie jakiś tego typu produkt ale poza Polską
(w EUR) - np. w Niemczech?
K.
Paweł
Gość







Post2010-05-23, 17:06    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Czolem,

Czy istnieja jakies sensowne produkty oszczednosciowe "dla dzieci"?
Chodzi mi o mozliwosc odkladania skromnych kwot (100-150 zl/m-c) i
program z zapadalnoscia ok. 2026 - 2030 roku.

20 lat, przy 150 pln/m-c, to sie zmiescisz w BFG i o ile nie nastapi
totalny krach systemu finansowego, to wyciagniesz z tego "procent skladany".
mozesz spokojnie na jednym koncie oszczednosciowym z dzienna kapitalizacja
odkladac, a potem rozbic saldo na kilka zeby uniknac belki, a kiedys
w przyszlosci, to dziecko zadecyduje co z tym upstartem zrobic :)

moj plan oszczednosciowy dla dziecka, to regularne nadplacanie kredytu
hipotecznego z 2005-go roku. jak sie juz przekrece, to bedzie mialo fajne
lokum w dobrej lokalizacji...
SERG
Gość







Post2010-05-23, 17:50    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:
moj plan oszczednosciowy dla dziecka, to regularne nadplacanie kredytu
hipotecznego z 2005-go roku. jak sie juz przekrece, to bedzie mialo fajne
lokum w dobrej lokalizacji...

Chyba że się przekręcisz przed spłatą hipoteki.
Pyrtek
Gość







Post2010-05-23, 18:08    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:


moj plan oszczednosciowy dla dziecka, to regularne nadplacanie kredytu
hipotecznego z 2005-go roku. jak sie juz przekrece, to bedzie mialo fajne
lokum w dobrej lokalizacji...

Chyba że się przekręcisz przed spłatą hipoteki.

Rozróżniajmy dwa produkty i nie dajmy sobie wciskać kitu. Łączenie
lokaty z ubezpieczeniem jest właśnie wciskaniem kitu.

Jeśli ktoś chce ubezpieczenie, to niech kupi ubezpieczenie, dokładnie
takie, jakiego chce. Niech je sobie dobrze "zaprogramuje", a najlepiej
niech go nie kupuje, bo i tak zostanie wydutkany.
Jeśli chce lokatę dla dziecka - niech sobie nałoży dyscyplinę, raz na
pół roku przeanalizuje rynek (wystarczy przez godzinę poczytać p.b.b.) i
sam obsługuje konto lokacyjno-oszczędnościowe. Przy okazji pozyska
wiedzę o bezpiecznym lokowaniu oszczędności. Obligacje - na razie
kiepskie, ale w ogólności nie do pominięcia. Zwłaszcza DZ, jeśli mowa o
takim horyzoncie.

BTW - co będzie z DZ-kami, jak wejdziemy do EUR? Wie ktoś? Malin -
jesteś jeszcze tu?


--

Tnx. Pzdr. Pyrtek
scream
Gość







Post2010-05-23, 18:39    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Czy moze jednak najsensowniejsza opcja to okdladanie "samemu"?

Przy tak malych kwotach za 18 lat uzbierasz około 22-23 tysięcy (zakładając
lokatę 4% i nie odliczając podatku od zysku) wobec tego właściwie obojętne
gdzie to będziesz wpłacał - może być dowolna lokata lub konto
oszczędnościowe spełniające Twoje dowolne warunki.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Przemek
Gość







Post2010-05-24, 08:10    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
BTW - co będzie z DZ-kami, jak wejdziemy do EUR? Wie ktoś? Malin -
jesteś jeszcze tu?

--

Tnx. Pzdr. Pyrtek


Wiekszosc ze starej gwardii juz dala sobie spokoj z ta grupa- spytaj sie
moze na blogu Malina o te DZki .....
Feromon
Gość







Post2010-05-24, 19:30    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Czolem,

Czy istnieja jakies sensowne produkty oszczednosciowe "dla dzieci"? Chodzi
mi o mozliwosc odkladania skromnych kwot (100-150 zl/m-c) i program z
zapadalnoscia ok. 2026 - 2030 roku. Najlepiej z mozliwoscia zawieszenia
wplat na jakis okres oraz mozliwoscia wydania dyspozycji na wypadek
smierci (wskazania osoby uposazonej).

Czy moze jednak najsensowniejsza opcja to okdladanie "samemu"?


Hmm...
Założyłem chrześniaczce 30 lat temu lokatę.
Po 100 zł miesięcznie - to była suma nieduża, ale przez 20 lat
sie uskładało. Jak przyszła Inflacja, to po 20 latach dostałem kwotę
rzędu pół pensji miesięcznej. Nawet chrzestnej nie mówiłem, bo wstyd...


Feromon
krzysztofsf
Gość







Post2010-05-24, 21:28    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Czolem,

Czy istnieja jakies sensowne produkty oszczednosciowe "dla dzieci"?
Chodzi mi o mozliwosc odkladania skromnych kwot (100-150 zl/m-c) i
program z zapadalnoscia ok. 2026 - 2030 roku. Najlepiej z mozliwoscia
zawieszenia wplat na jakis okres oraz mozliwoscia wydania dyspozycji
na wypadek smierci (wskazania osoby uposazonej).

Czy moze jednak najsensowniejsza opcja to okdladanie "samemu"?


Hmm...
Założyłem chrześniaczce 30 lat temu lokatę.
Po 100 zł miesięcznie - to była suma nieduża, ale przez 20 lat
sie uskładało. Jak przyszła Inflacja, to po 20 latach dostałem kwotę
rzędu pół pensji miesięcznej. Nawet chrzestnej nie mówiłem, bo wstyd...



Ciekawe jak to by sie przelozylo w przypadku systematycznego kupowaniu
zlota bulionowego przez ten okres?
Pyrtek
Gość







Post2010-05-25, 05:22    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Hmm...
Założyłem chrześniaczce 30 lat temu lokatę.
Po 100 zł miesięcznie - to była suma nieduża, ale przez 20 lat
sie uskładało. Jak przyszła Inflacja, to po 20 latach dostałem kwotę
rzędu pół pensji miesięcznej. Nawet chrzestnej nie mówiłem, bo wstyd...



Ciekawe jak to by sie przelozylo w przypadku systematycznego kupowaniu
zlota bulionowego przez ten okres?

Na pewno nie tak dobrze, jak skreślenie właściwych numerków w ostatnim
losowaniu Totolotka. :)


--

Tnx. Pzdr. Pyrtek
Przemek
Gość







Post2010-05-25, 19:17    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Założyłem chrześniaczce 30 lat temu lokatę.
Po 100 zł miesięcznie - to była suma nieduża, ale przez 20 lat
sie uskładało. Jak przyszła Inflacja, to po 20 latach dostałem kwotę
rzędu pół pensji miesięcznej. Nawet chrzestnej nie mówiłem, bo wstyd...



Ciekawe jak to by sie przelozylo w przypadku systematycznego kupowaniu
zlota bulionowego przez ten okres?

Nijak by sie nie przelozylo bo w tamtych czasach nie moznabylo takiego zlota

kupic normalnie w Polsce.
Jarek Andrzejewski
Gość







Post2010-05-26, 01:14    Re: Produkt oszczednosciowy "dla dziecka" Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Ciekawe jak to by sie przelozylo w przypadku systematycznego kupowaniu
zlota bulionowego przez ten okres?

Nijak by sie nie przelozylo bo w tamtych czasach nie moznabylo takiego zlota
kupic normalnie w Polsce.

Krugerrandów, 20-dolarówek i złotych rubli nie było?
A od 1995 roku NBP bije swoją monetę bulionową, więc przez co najmniej
połowę wzmiankowanego okresu dałoby się kupować bez problemu.

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Strona główna forum » Dyskusje o bankach » Produkt oszczednosciowy "dla dziecka"
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm