szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 17:17 Prywatny terminal kartowy
|
|
Nie wszystkie karty kredytowe mają opcję przelewów, a jeśli tak, to
często są one obciążone niemałymi prowizjami. Ciekaw jestem, czy
opłacalna byłaby opcja prywatnego terminala do płatności
bezgotówkowych, a następnie zwrot na wypukłą debetówkę.
Czy taki pomysł ma szansę realizacji i czy jest opłacalny ? Co o tym
myslicie ?
|
|
|
|
Reklamy
|
|
szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 18:35 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Tak czy owak, pozostaje dola operatora od każdej transakcji.
|
Jeśli dola opa jest miniejsza niż prowiazja za wypłatę z KK w
bankomacie, to impreza może być opłacalna, tym bardziej, że jest to
transakcja bezgotówkowa.
|
|
|
|
szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 19:06 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Taki hipotetyczny proceder jest, zdaje się, naruszeniem prawa (choć nie
potrafię zacytować właściwych paragrafów).
|
W którym miejscu ?
Cytat: | Temat ciekawy (jak wiele innych). Warto pewne sprawy ustalić i podzielić
się z grupowiczami.
|
Stąd mój post.
Cytat: | Chyba jednak warto również pozostać przy legalnych działaniach i na
takowe skierować swoją energię życiową.
|
W dalszym ciągu nie mogę rozpoznać aspektów nielegalności opisanych
transakcji.
Cytat: | Pozdrawiam,
Rabarbarek
|
Kłaniam się. Szczurwa.
|
|
|
|
szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 19:10 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Jeżeli jest transakcja i zaraz potem zwrot, to jest dola od takiej
zwróconej transakcji?
|
To jest właśnie clou całego zagadnienia. Ale nawet bez zwrotu może to
byc opłacalne, tym bardziej, że dla banku -wystawcy karty jest to
transakcja bezgotówkowa. W tym momencie mamy grace period bez
procentów plus np. mile M&M w Citi plus wyrabiamy limit do zwolnienia
z opłat za kartę. E service proponowało 1,9 % od transakcji, a
przelew karty BPH to 2% plus odsetki natychmiast.
-
|
|
|
|
szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 19:11 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Dokładnie o to mi chodzi. Ale skłonny nawet jestem zrezygnować ze
zwrotów, przynajmniej w części.
|
|
|
|
rabarbarek
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: |
Tak czy owak, pozostaje dola operatora od każdej transakcji.
Jeśli dola opa jest miniejsza niż prowiazja za wypłatę z KK w
bankomacie, to impreza może być opłacalna, tym bardziej, że jest to
transakcja bezgotówkowa.
|
Aby wyjaśnić, czy DG jest niezbędna wystarczy pewnie jeden mail/telefon
do ecardu czy innego operatora.
Załóżmy, że masz DG i zrobisz tak jak piszesz.
Załóżmy, że te transakcje księgujesz jako sprzedajesz usługi/towaru
samemu sobie.
Załóżmy, że jest tak jak piszesz: prowizja operatora < prowizja za
wypłatę z KK i jest to proceder "opłacalny" (pomińmy ZUS i podatki).
Taki hipotetyczny proceder jest, zdaje się, naruszeniem prawa (choć nie
potrafię zacytować właściwych paragrafów).
Temat ciekawy (jak wiele innych). Warto pewne sprawy ustalić i podzielić
się z grupowiczami.
Chyba jednak warto również pozostać przy legalnych działaniach i na
takowe skierować swoją energię życiową.
Pozdrawiam,
Rabarbarek
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: |
Nie wszystkie karty kredytowe mają opcję przelewów, a jeśli tak, to
często są one obciążone niemałymi prowizjami. Ciekaw jestem, czy
opłacalna byłaby opcja prywatnego terminala do płatności
bezgotówkowych, a następnie zwrot na wypukłą debetówkę.
Czy taki pomysł ma szansę realizacji i czy jest opłacalny ? Co o tym
myslicie ?
Możesz wyjaśnić dokładniej co masz na myśli?
Jeśli dobrze rozumiem chodzi Ci o terminal wpięty do sieci operatora
kartowego. (sam terminal - HW - może nabyć każdy i bez problemu)
Czy takie "wpięcie" terminala (aby "ożył") można zrealizować bez DG?
Zaryzykowałbym twierdzenie, że nie.
Tak czy owak, pozostaje dola operatora od każdej transakcji.
|
Jeżeli jest transakcja i zaraz potem zwrot, to jest dola od takiej
zwróconej transakcji?
p. m.
|
|
|
|
rabarbarek
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Nie wszystkie karty kredytowe mają opcję przelewów, a jeśli tak, to
często są one obciążone niemałymi prowizjami. Ciekaw jestem, czy
opłacalna byłaby opcja prywatnego terminala do płatności
bezgotówkowych, a następnie zwrot na wypukłą debetówkę.
Czy taki pomysł ma szansę realizacji i czy jest opłacalny ? Co o tym
myslicie ?
|
Możesz wyjaśnić dokładniej co masz na myśli?
Jeśli dobrze rozumiem chodzi Ci o terminal wpięty do sieci operatora
kartowego. (sam terminal - HW - może nabyć każdy i bez problemu)
Czy takie "wpięcie" terminala (aby "ożył") można zrealizować bez DG?
Zaryzykowałbym twierdzenie, że nie.
Tak czy owak, pozostaje dola operatora od każdej transakcji.
Rabarbarek
|
|
|
|
szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Już wyjaśniłem w poście powyżej.
Dotyczy to sytuacji DG kiedy sprzedajesz towar/usługę sam sobie (a więc
jest to fikcyjna transakcja), płacisz za to firmową KK a środki trafiają
na firmowy rachunek.
Myślę, że właśnie wtedy jest naruszenie.
|
Nie księgujesz tych transakcji, z tego powodu, że nie stanowią
Cytat: | Jeśli płacisz prywatną KK na firmowy rachunek to wchodzą podatki. Nawet
jeśli to by nie przeszkadzało to za "coś" realnego musisz płacić
(papier, chleb, usługa sprzątania) i to "coś" musisz dostarczyć. Jeśli
tego nie dostarczysz to tworzysz fikcję, za którą idą środki - a to
raczej nie jest legalne.
Ponownie, jeśli błądzę - przedstaw dokładniej Swój pomysł.
Rabarbarek |
|
|
|
|
rabarbarek
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | W dalszym ciągu nie mogę rozpoznać aspektów nielegalności opisanych
transakcji.
|
Już wyjaśniłem w poście powyżej.
Dotyczy to sytuacji DG kiedy sprzedajesz towar/usługę sam sobie (a więc
jest to fikcyjna transakcja), płacisz za to firmową KK a środki trafiają
na firmowy rachunek.
Myślę, że właśnie wtedy jest naruszenie.
Jeśli płacisz prywatną KK na firmowy rachunek to wchodzą podatki. Nawet
jeśli to by nie przeszkadzało to za "coś" realnego musisz płacić
(papier, chleb, usługa sprzątania) i to "coś" musisz dostarczyć. Jeśli
tego nie dostarczysz to tworzysz fikcję, za którą idą środki - a to
raczej nie jest legalne.
Ponownie, jeśli błądzę - przedstaw dokładniej Swój pomysł.
Rabarbarek
|
|
|
|
rabarbarek
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Jeżeli jest transakcja i zaraz potem zwrot, to jest dola od takiej
zwróconej transakcji?
|
Rozumiem koncepcję kolegi szczurwa tak:
Kowalski do swojego "prywatnego" terminala wkłada swoją KK i dokonuje
operacji w wyniku której środki zostają przelane na jego ROR sprzężony z
jego zwykłą kartą debetową.
Od tego momentu ma już środki "uwolnione": może wypłacić je w okienku w
banku, zlecić przelew przez sieć, wypłacić w bankomacie.
Nawet gdyby to było możliwe (podejrzewam, że nie jest) - to w takim
przypadku jak najbardziej operator pobiera prowizję (bo operacja jest
taka: z rachunku KK na inny rachnek).
Jeśli źle Was rozumiem to proszę naprostujcie. Węzłowato i konkretnie.
Pozdrawiam,
Rabarbarek
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: |
Jeżeli jest transakcja i zaraz potem zwrot, to jest dola od takiej
zwróconej transakcji?
To jest właśnie clou całego zagadnienia. Ale nawet bez zwrotu może to
byc opłacalne, tym bardziej, że dla banku -wystawcy karty jest to
transakcja bezgotówkowa. W tym momencie mamy grace period bez
procentów plus np. mile M&M w Citi plus wyrabiamy limit do zwolnienia
z opłat za kartę. E service proponowało 1,9 % od transakcji, a
przelew karty BPH to 2% plus odsetki natychmiast.
|
Ale przecież nie musisz wykupywać terminala. Możesz użyć jakiegoś
przelewy24, dotpay czy platnosci.pl do tego.
dotpay ma chyba prowizję około 2.3%. I już nie trzyma tak długo kasy jak
kiedyś (w zasadzie w ciągu 4 dni masz kasę na koncie).
p. m.
|
|
|
|
szczurwa
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: |
E service proponowało 1,9 % od transakcji, a
przelew karty BPH to 2% plus odsetki natychmiast.
|
Przez 54 dni mogę korzystać ze środków z karty w zamian za 1,9 %. Nie
jest to mało, ale w niektórych sytuacjach może byc opłacalne.
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: |
Jeżeli jest transakcja i zaraz potem zwrot, to jest dola od takiej
zwróconej transakcji?
Rozumiem koncepcję kolegi szczurwa tak:
Kowalski do swojego "prywatnego" terminala wkłada swoją KK i dokonuje
operacji w wyniku której środki zostają przelane na jego ROR sprzężony z
jego zwykłą kartą debetową.
Od tego momentu ma już środki "uwolnione": może wypłacić je w okienku w
banku, zlecić przelew przez sieć, wypłacić w bankomacie.
Nawet gdyby to było możliwe (podejrzewam, że nie jest) - to w takim
przypadku jak najbardziej operator pobiera prowizję (bo operacja jest
taka: z rachunku KK na inny rachnek).
|
Dobrze zrozumiałes koncepcję kolegi (jak wynika z jego odpowiedzi).
Chociaż kolega napisał jakby co innego . Mianowicie ja zrozumiałem to
tak że przeciąga KK, wbija kwotę, zatwierdza itd.... , następnie robi
zwrot - przeciągając kartę debetową.
Wg mnie to powinno być bez prowizji (aczkolwiek acquirer raczej szybko
by rozwiązał umowę z takim kombinatorem ).
Swoją drogą - to gdyby można było to robić w walucie, to możnaby nieźle
zarobić na podwyższonych kursach walut na KK Citi (jeżeli nadal mają tak
złodziejskie kursy). Bo uznanie karty byłoby również po podwyższonym
kursie (o czym się kiedyś niechcący przekonałem wyciągając kasę z
Moneybookers na KK).
p. m.
|
|
|
|
rabarbarek
Gość
|
2010-05-16, 19:17 Re: Prywatny terminal kartowy
|
|
Cytat: | Przez 54 dni mogę korzystać ze środków z karty w zamian za 1,9 %. Nie
jest to mało, ale w niektórych sytuacjach może byc opłacalne.
|
OK, czyli w skrajnie optymistycznym przypadku jest to kredyt na 12,84%
rocznie.
Uzyskany w okolicznościach, powiedzmy "dyskusyjnych" :)
(365/54 = 6,76 okresów, 6,76 * 1,9 = 12,84 %)
Rabarbarek
|
|
|
|