Beryl1
Gość
|
2010-06-11, 03:13 Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozlicz enia ws
|
|
Witam, szukam pomocy w następującej sprawie.
Przy składaniu rocznego PIT36 za 2009 spóźniłem się z jego wysłaniem -
poszło priorytetem 4 maja. Wspólne rozliczenie z małżonkiem, jedyne
odliczenia to internet + ulga na dwoje dzieci - w sumie wyszła
nadpłata w wysokości ok 2500zł.
Kilka dni temu US przysyła wezwanie do złożenia korekty z informacją:
z uwagi na niedotrzymanie terminu złożenia brak możliwości rozliczenia
wspólnego z małżonkiem, brak możliwości przekazania 1% na organizacje
społeczne. Kurcze, kalkuluję i wychodzi (małżonek nie pracuje) że
jeśli rozliczę się samodzielnie wyjdzie jakieś 800 zł dopłaty. Czyli
haracz dodatkowy na poziomie ponad 3000zł.
Ktoś co takiego przechodził? Podpowiedzcie proszę, jak to ugryźć by
przynajmniej zminimalizować stratę.
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Beryl1
Gość
|
2010-06-11, 03:30 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do roz liczeni
|
|
Cytat: | Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
--
Tomek
|
No tak, tylko kara wydaje się niewspółmiernie duża do winy.
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-06-11, 07:53 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Ktoś co takiego przechodził? Podpowiedzcie proszę, jak to ugryźć by
przynajmniej zminimalizować stratę.
|
Nie da się.
Dwa oddzielne rozliczenia plus zwrot kasy z odsetkami.
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-06-11, 12:23 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Ktoś co takiego przechodził? Podpowiedzcie proszę, jak to ugryźć by
przynajmniej zminimalizować stratę.
|
Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
--
Tomek
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-06-11, 12:46 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: | Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
No tak, tylko kara wydaje się niewspółmiernie duża do winy.
|
Tylko że to nie jest kara - wspólne rozliczenie i 1% na OOP to są
przywileje
należne m.in. pod warunkiem dochowania terminu.
Żeby dostać 2000zł, ludzie często muszą cały miesiąc chodzić jak w zegarku.
Tobie wystarczyło się sprężyć i wysłać papier kilka dni wcześniej - więc
teraz nie narzekaj :)
--
Tomek
|
|
|
|
Ranger
Gość
|
2010-06-11, 15:01 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak pr awa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
No tak, tylko kara wydaje się niewspółmiernie duża do winy.
Tylko że to nie jest kara - wspólne rozliczenie i 1% na OOP to są
przywileje
należne m.in. pod warunkiem dochowania terminu.
Żeby dostać 2000zł, ludzie często muszą cały miesiąc chodzić jak w zegarku.
Tobie wystarczyło się sprężyć i wysłać papier kilka dni wcześniej - więc
teraz nie narzekaj :)
założę się, że w przyszłym roku rozliczy się już w lutym ) |
Nic tak nie prostuje papierologii jak znacząca strata kasy.
Ja też się ociągałem do samego końca ze swoim rozliczeniem, które
okazało się zajęło mi jakieś 20 min, miesiąc wcześniej zmobilizowałem
sie żeby żonę rozliczyć a i tak zwrot dostaliśmy tego samego dnia :)
A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany,
wtedy tylko mamy zwroty gdy pit do kwietnia oddany.
Amen
Pzdr
Ranger
|
|
|
|
cef
Gość
|
2010-06-11, 15:51 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozlicz eni
|
|
Cytat: | Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
No tak, tylko kara wydaje się niewspółmiernie duża do winy.
|
Jeśli byłbyś tak łaskaw i wyjaśnił mi dlaczego mając zwrot podatku
czekałeś do ostatniej chwili, a nie składaleś PITa w lutym?
Przecież "oni" mieli Twoje 2500zł. Rozumiem, gdyby trzeba było dopłacić,
to można czekać, ale co kieruje ludźmi, którzy mają zwroty i zwlekają?
Ja tam VAT7 składam do piatego najpóźniej nawet jak jest 100zl tylko do
zwrotu.
|
|
|
|
Rafal
Gość
|
2010-06-11, 16:45 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
No tak, tylko kara wydaje się niewspółmiernie duża do winy.
Jeśli byłbyś tak łaskaw i wyjaśnił mi dlaczego mając zwrot podatku
czekałeś do ostatniej chwili, a nie składaleś PITa w lutym?
Przecież "oni" mieli Twoje 2500zł. Rozumiem, gdyby trzeba było dopłacić,
to można czekać, ale co kieruje ludźmi, którzy mają zwroty i zwlekają?
Ja tam VAT7 składam do piatego najpóźniej nawet jak jest 100zl tylko do
zwrotu.
Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej |
chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje jak
znalazł
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-06-11, 18:28 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak pr awa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Ale czego oczekujesz?
Termin "do 30. kwietnia" jest tzw. terminem materialnoprawnym i nie
podlega przywróceniu...
No tak, tylko kara wydaje się niewspółmiernie duża do winy.
Tylko że to nie jest kara - wspólne rozliczenie i 1% na OOP to są
przywileje
należne m.in. pod warunkiem dochowania terminu.
Żeby dostać 2000zł, ludzie często muszą cały miesiąc chodzić jak w
zegarku.
Tobie wystarczyło się sprężyć i wysłać papier kilka dni wcześniej -
więc teraz nie narzekaj :)
założę się, że w przyszłym roku rozliczy się już w lutym )
|
Niekoniecznie. Też kiedyś się spóźniłem i byłem w plecy na
wspólnym/rozdzielnym rozliczeniu , rok później owszem - już od lutego
myślałem o rozliczeniu się ale i tak na pocztę pędziłem 31 kwietnia o 9
wieczorem ;)
p. m.
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-06-11, 19:26 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: | myślałem o rozliczeniu się ale i tak na pocztę pędziłem 31 kwietnia o 9
wieczorem
|
To masz chody u naczelnika że aż kwiecień wydłużył ;)
--
Tomek
|
|
|
|
cef
Gość
|
2010-06-11, 19:27 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozlicz eni
|
|
Cytat: | Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
jak znalazł
|
Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-06-11, 19:31 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
jak znalazł:)
Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju
|
To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
płatniczymi :)
--
Tomek
|
|
|
|
cef
Gość
|
2010-06-11, 19:48 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczeni
|
|
Cytat: | Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
płatniczymi
|
Różne firmy różnie płacą: a to twierdzą, że zagubili fakturę, albo
że projekt się jeszcze nie rozliczył, albo coś tam wymyślą, żeby odwlec
płatność a
US to mój najlepszy płatnik . Ostatnio trochę się pogorszyło
i nie zwracają po kilku dniach od złożenia deklaracji, ale jeszcze
nigdy w ciągu ostatnich kilkunastu lat nie oddali podatku po terminie.
Tak więc to żaden hazard.
|
|
|
|
Maddy
Gość
|
2010-06-12, 08:11 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak pr awa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
jak znalazł:)
Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
płatniczymi :)
|
A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory płatnicze"?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
|
|
|
|
Maddy
Gość
|
2010-06-12, 08:20 Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak pr awa do rozliczeni
|
|
Cytat: |
Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
płatniczymi :)
Różne firmy różnie płacą: a to twierdzą, że zagubili fakturę, albo
że projekt się jeszcze nie rozliczył, albo coś tam wymyślą, żeby odwlec
płatność a
US to mój najlepszy płatnik .
|
Bo to jedyny, który nie ma kłopotów z płynnością finansową.
Co jest oczywiste, ponieważ fizycznie na konta Urzędów płynie non stop
strumyczek pieniądza. Skarb Państwa może mieć deficyt, ale urzędy zawsze
mają gotówkę zawsze.
Cytat: | Ostatnio trochę się pogorszyło
i nie zwracają po kilku dniach od złożenia deklaracji, ale jeszcze
nigdy w ciągu ostatnich kilkunastu lat nie oddali podatku po terminie.
Tak więc to żaden hazard.
|
Na dodatek jakby się jednak spóźnili, to żadna lokata nie da takiego
zysku przy "całkowitej ochronie kapitału" jak odsetki do nieterminowego
zwrotu podatku :-)
Niestety, USy jak na złość robią wszystko, żeby zwracać w terminie.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
|
|
|
|