pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o prawie » Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł...

Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł...

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
xxxxx xxxx
Gość







Post2010-08-22, 08:39    Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
W październiku br. będziemy mieli wybory samorządowe w, których chciałbym
wziąć udział ubiegając się o fotel prezydenta mojego miasta.

W związku z tym, że jestem sam i nie mam zaplecza wyborczego, nie mam szans na
fotel prezydenta miasta, ale większych problemów mogę zdobyć poparcie mojej
dzielnicy w walce o fotel radnego do Rady Miasta.

Problem polega na tym, że NIE INTERESUJE MNIE BIUROKRACJA związana z
rejestrowaniem kandydata ubiegającego się o mandat i dlatego szukam kogoś, dla
kogo siedzenie w aktach prawnych jest sensem życia (moje to finanse,
budowanie, tworzenie) i, kto zgodzi się pomóc mi w przejściu tej procedury
(chodzi o sprawne przełożenie tego z polskiego na polski), w zamian za minimum
jedna dietę radnego, tj. 2 500 zł, pod warunkiem, że wygram, jeśli mi ktoś
pomoże...

W związku z powyższym proszę zainteresowaną osobę o wstępny kontakt pod
numerem - 795 948 668, oraz przedstawiam stronę Państwowego Komitetu
Wyborczego, w celu wstępnego zainteresowania sprawą:

http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=30&layout=0
Reklamy
witek
Gość







Post2010-08-22, 08:39    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
nie karmic trola
Tomek
Gość







Post2010-08-22, 11:01    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł.. . Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Problem polega na tym, że NIE INTERESUJE MNIE BIUROKRACJA związana z
rejestrowaniem kandydata ubiegającego się o mandat i dlatego szukam
kogoś, dla
kogo siedzenie w aktach prawnych jest sensem życia (moje to finanse,
budowanie, tworzenie) i, kto zgodzi się pomóc mi w przejściu tej
procedury
(chodzi o sprawne przełożenie tego z polskiego na polski), w zamian za
minimum
jedna dietę radnego, tj. 2 500 zł, pod warunkiem, że wygram, jeśli mi
ktoś
pomoże...


Czyli ktoś ma wykonać pracę, za którą *może ewentualnie* dostanie
wynagrodzenie?
Chyba te "finanse, budowanie i tworzenie" to nie jest to co mówi słownik.


--
Tomek
xxxxx xxxx
Gość







Post2010-08-24, 06:20    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Czyli kto=C5=9B ma wykona=C4=87 prac=C4=99, za kt=C3=B3r=C4=85 *mo=C5=BC=
e ewentualnie* dostanie wynagrodzenie?
Chyba te "finanse, budowanie i tworzenie" to nie jest to co m=C3=B3wi s=C5=
=82ownik.

Prawnik nie wykonuje pracy, bo dla prawnika zrobienie czegoś, co jest związane
z jego życiowym przeznaczeniem, powołaniem, nie jest pracą... Ty nie jesteś
prawnikiem i Twoja pomoc na nic mi się nie zda...
xxxxx xxxx
Gość







Post2010-08-24, 06:22    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
nie karmic trola

Trolom, czyli ludziom takim jak Ty należałoby zakazać brania udziału w
dyskusjach na forum, ponieważ marnują tylko miejsce na serwerze... Ja też
marnuję swój czas na udzielenie odpowiedzi na Twój wpis...
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-24, 08:22    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Prawnik nie wykonuje pracy, bo dla prawnika zrobienie czegoś, co jest związane
z jego życiowym przeznaczeniem, powołaniem, nie jest pracą...

GigaROTFL
PesTYcyD
Gość







Post2010-08-24, 08:45    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
Cytat:


nie karmic trola

Trolom, czyli ludziom takim jak Ty należałoby zakazać brania udziału w
dyskusjach na forum, ponieważ marnują tylko miejsce na serwerze... Ja też
marnuję swój czas na udzielenie odpowiedzi na Twój wpis...

No takim samorządowcom mówimy nie Wink
Jackare
Gość







Post2010-08-24, 09:24    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Prawnik nie wykonuje pracy, bo dla prawnika zrobienie czegoś, co jest
związane
z jego życiowym przeznaczeniem, powołaniem, nie jest pracą... Ty nie
jesteś
prawnikiem i Twoja pomoc na nic mi się nie zda...

W każdym razie jeżeli chodzi o podstawy demagogii masz już widać uchwycone

przyczółki....
To samo co napisałeś można powiedzieć o lekarzach, żołnierzach,
sprzedawcach i politykach, a jakoś wszyscy chcą wynagrodzenia za to co
robią. To dziady...
ziutek
Gość







Post2010-08-24, 13:09    Re: Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł... Odpowiedz z cytatem
Cytat:



Prawnik nie wykonuje pracy, bo dla prawnika zrobienie czegoś, co jest
związane
z jego życiowym przeznaczeniem, powołaniem, nie jest pracą... Ty nie
jesteś
prawnikiem i Twoja pomoc na nic mi się nie zda...

W każdym razie jeżeli chodzi o podstawy demagogii masz już widać uchwycone
przyczółki....
To samo co napisałeś można powiedzieć o lekarzach, żołnierzach,
sprzedawcach i politykach, a jakoś wszyscy chcą wynagrodzenia za to co
robią. To dziady...


To dlatego politycy mają "diety"? Sądząc po twarzach co poniektórych - są to
diety wysokotłuszczowe.
Strona główna forum » Dyskusje o prawie » Szukam pomocy prawnej, zapłacę 2 500 zł...
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm