inner continental
Gość
|
2010-08-09, 10:10 tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
|
|
|
|
Reklamy
|
|
inner continental
Gość
|
2010-08-09, 10:26 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
po za administracją, która rządzi sie KPA to pozostali w zasadzie nigdy.
|
Co w powyższym oznacza "w zasadzie"? Czy mogę prosić o większą
precyzję?
Cytat: | No chyba, że mają w tym własny interes.
|
Jeśli mają w tym własny interes to bym nie pytał czy są ZOBOWIĄZANI
udzielić odpowiedzi na piśmie.
Chodzi mi o to czy MUSZĄ!
|
|
|
|
inner continental
Gość
|
2010-08-09, 10:39 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
po za administracją, która rządzi sie KPA to pozostali w zasadzie nigdy.
|
Ale w takim razie to SKĄD "wiem", z jaką odpowiedzią owego podmiotu
mam do czynienia? Skoro nie mam nic na piśmie to przyjmuję, że "nie
dosłyszałem" i nie przyjmuję do wiadomości, że odpowiedź jest nie po
mojej myśli.
Innymi słowy, skoro nie dali odpowiedzi na piśmie to tak jakby w ogóle
nie udzielili żadnej odpowiedzi. Czy mogą uchylić się od odpowiedzi?
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-08-09, 12:19 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
|
po za administracją, która rządzi sie KPA to pozostali w zasadzie nigdy.
No chyba, że mają w tym własny interes.
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-08-09, 12:40 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: |
Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
po za administracją, która rządzi sie KPA to pozostali w zasadzie nigdy.
Co w powyższym oznacza "w zasadzie"? Czy mogę prosić o większą
precyzję?
No chyba, że mają w tym własny interes.
Jeśli mają w tym własny interes to bym nie pytał czy są ZOBOWIĄZANI
udzielić odpowiedzi na piśmie.
Chodzi mi o to czy MUSZĄ!
|
Nie muszą.
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-08-09, 12:40 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: |
Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
po za administracją, która rządzi sie KPA to pozostali w zasadzie nigdy.
Ale w takim razie to SKĄD "wiem", z jaką odpowiedzią owego podmiotu
mam do czynienia? Skoro nie mam nic na piśmie to przyjmuję, że "nie
dosłyszałem" i nie przyjmuję do wiadomości, że odpowiedź jest nie po
mojej myśli.
Innymi słowy, skoro nie dali odpowiedzi na piśmie to tak jakby w ogóle
nie udzielili żadnej odpowiedzi. Czy mogą uchylić się od odpowiedzi?
|
wez napisz o co chodzi, zamiast owijac w bawelne.
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-08-09, 20:36 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: |
Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
po za administracją, która rządzi sie KPA to pozostali w zasadzie nigdy.
Co w powyższym oznacza "w zasadzie"?
|
Mogą się do tego zobowiązać umową cywilną.
[ciach]
Cytat: | Chodzi mi o to czy MUSZĄ!
|
Jeśli się do tego wiążąco nie zobowiązali, to nie.
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-08-09, 20:38 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Ale w takim razie to SKĄD "wiem", z jaką odpowiedzią owego podmiotu
mam do czynienia? Skoro nie mam nic na piśmie to przyjmuję, że "nie
dosłyszałem" i nie przyjmuję do wiadomości, że odpowiedź jest nie po
mojej myśli.
|
A oni mają nagranie.
Cytat: | Innymi słowy, skoro nie dali odpowiedzi na piśmie to tak jakby w ogóle
nie udzielili żadnej odpowiedzi. Czy mogą uchylić się od odpowiedzi?
|
A bez metafor?
|
|
|
|
m4rkiz
Gość
|
2010-08-09, 23:10 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Innymi słowy, skoro nie dali odpowiedzi na piśmie to tak jakby w ogóle
nie udzielili żadnej odpowiedzi. Czy mogą uchylić się od odpowiedzi?
|
oczywiscie, moga cie zupelnie olac, chociaz czasem niesie to za soba
okreslone konsekwencje jak np. kiedy nie ustosunkuja sie w ciagu 14 dni
co do reklamacji zgodnosci z umowa towaru, ale nawet wtedy obowiazku
jakiejkolwiek odpowiedzi nie ma, moga odebrac i dostarczyc zgodny bez
jednego slowa
|
|
|
|
gr
Gość
|
2010-08-10, 02:38 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
Czy zawsze może powiedzieć "nie bo nie, a jak nie to wezmę ochronę"?
|
Napisz o co cichodzi.
|
|
|
|
Piotr [trzykoty]
Gość
|
2010-08-10, 09:58 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
2b6f369c25b2@x21g2000yqa.googlegroups.com...
Cytat: | Kiedy, w jakich okolicznościach, jakiś większy podmiot typu osoba
prawna jest zobowiązany udzielić tzw. odpowiedzi na piśmie?
|
Kiedy zobowiązuje ich do tego prawo. Przede wszystkim w instytucja
publicznych lub prowadzących w tym zakresie postępowania administracyjne -
KPA.
W firmach komercyjnych, czasem pewne szczególne przepisy wywodzą jakieś
stany prawne w zależności od odpowiedzi na piśmie lub jej braku, mam tu na
myśli reklamacje itp.
W innych przypadkach nie muszą.
|
|
|
|
Piotr [trzykoty]
Gość
|
2010-08-10, 10:20 Re: tzw. odpowiedź NA PIŚMIE
|
|
Cytat: | Ale w takim razie to SKĄD "wiem", z jaką odpowiedzią owego podmiotu
mam do czynienia? Skoro nie mam nic na piśmie to przyjmuję, że "nie
dosłyszałem" i nie przyjmuję do wiadomości, że odpowiedź jest nie po
mojej myśli.
|
A jak wcale, nawet ustnie nie dadzą odpowiedzi...? Lepiej się zastanowić
czy w ogóle mają obowiązek odpowiadania.
|
|
|
|