pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o pracy » Utrata prawa jazdy a praca...

Utrata prawa jazdy a praca...

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2
Autor Wiadomość
gont
Gość







Post2010-02-23, 18:36    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Nie rób się ciulem. Z zasiłku chcesz żyć? Idź na zwolnienie z powodu
depresji - masz przez pół roku (jak dobrze to rozegrasz) 80% średniego
wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy przed pierwszym zwolnieniem
lekarskim w bieżacym roku. W tym czasie znajdziesz sobie jakąś pracę a
tymczasem odpocznij sobie, położ się do szpitala, jedź do sanatorium...

Ja pierdziu...

A potem dziwić się, że ludzie nie chcą zatrudniać pracowników :/

--
gonT
Cytat:
>>Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek nie obejrzy, a już
zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać.

(W. Wharton: Ptasiek)
Reklamy
Jackare
Gość







Post2010-02-23, 19:25    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Ja pierdziu...

A potem dziwić się, że ludzie nie chcą zatrudniać pracowników :/

bo zamiast na zieloną trawkę idą na zwolnienie lekarskie ? Nie widzę

związku.
--
Jackare
Wojciech Bancer
Gość







Post2010-02-23, 20:19    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
[...]

Cytat:
Ja pierdziu...
A potem dziwić się, że ludzie nie chcą zatrudniać pracowników :/
bo zamiast na zieloną trawkę idą na zwolnienie lekarskie ? Nie widzę
związku.

Może, bo: "masz przez pół roku (jak dobrze to rozegrasz)"
namawiasz do zwykłego oszustwa.

Jak się jest faktycznie chorym, to nic nie trzeba "rozgrywać".

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Jackare
Gość







Post2010-02-24, 03:35    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
Cytat:


[...]

Ja pierdziu...
A potem dziwić się, że ludzie nie chcą zatrudniać pracowników :/
bo zamiast na zieloną trawkę idą na zwolnienie lekarskie ? Nie widzę
związku.

Może, bo: "masz przez pół roku (jak dobrze to rozegrasz)"
namawiasz do zwykłego oszustwa.

Nie. Uświadamiam możliwości.


Cytat:
Jak się jest faktycznie chorym, to nic nie trzeba "rozgrywać".

Nie życzę Ci abyś kiedyś musiał się przekonać jak bardzo trzeba. Nawet jak

się jest poważnie chorym w sposób widoczny "na pierwszy rzut oka". Ja to
znam z autopsji, moja żona również i nie wierzę że jesteśmy wyjątkami. Mam
tą przewagę że jestem tego świadom i nie ufam bezgranicznie w doskonałość
systemu.
W razie jakichś wątpliwości - jestem pracodawcą.
--
Jackare
Wojciech Bancer
Gość







Post2010-02-24, 13:09    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
[...]

Cytat:
Może, bo: "masz przez pół roku (jak dobrze to rozegrasz)"
namawiasz do zwykłego oszustwa.
Nie. Uświadamiam możliwości.

TTST.

[...]

Cytat:
Mam tą przewagę że jestem tego świadom i nie ufam bezgranicznie w doskonałość
systemu.

Ale namawiasz do nadużywania tego systemu.

Cytat:
W razie jakichś wątpliwości - jestem pracodawcą.

A to z kolei nie ma nic do rzeczy. Jak w tym kraju ma być lepiej, to podejście
"nie bądź *" wobec osoby która _nie chce_ kombinować jak tu wychujać system
jest wysoce niewłaściwe.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Inead
Gość







Post2010-03-14, 21:06    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
A jak ja mam wszystkie kategorie to muszę tłuc wszystkie egzaminy od
początku?
Piotr M Kuć
Gość







Post2010-03-15, 01:47    Re: Utrata prawa jazdy a praca... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A jak ja mam wszystkie kategorie to muszę tłuc wszystkie egzaminy od
początku?

Chyba tak, ale nie interesowałem się tym zbytnio bo ja mam tylko B.

--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr Kuć
Strona główna forum » Dyskusje o pracy » Utrata prawa jazdy a praca...
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm