Witam
Mam problem. Trafił mi się klient z Niemiec, którzy chce dość sporo
towaru. Jednak on nie bardzo ma możliwość po to przyjechać do Polski i
ja też bym raczej tam nie jechał bo to daleko.
W grę wchodzi wysyłka. Ale jak się zabezpieczyć? Faceta znam tylko z
rozmowy telefonicznej i meili.
W Polsce wysyłam za pobraniem i po problemie. Ale do Niemiec nie da się
wysłać za pobraniem. (przynajmniej ja takiej możliwości u żadnego
przewoźnika nie znalazłem)
Mogę wysłać towar i czekać na pieniądze ale się boję, bo nie mam żadnej
pewności, że facet mnie nie zrobi na szaro.
Czy da się jakoś zabezpieczyć w takim handlu UE?
Chciałbym mieć możliwość gdzieś się poskarżyć jeżeli facet nie zapłaci.

Pozdrawiam
Tomasz

Cytat:

Chciałbym mieć możliwość gdzieś się poskarżyć jeżeli facet nie zapłaci.

Spoko. Tu się możesz zawsze poskarżyć.



--
andreas

Cytat:

Witam Mam problem. Trafił mi się klient z Niemiec, którzy chce dość sporo towaru. Jednak on nie bardzo ma możliwość po to przyjechać do Polski i ja też bym raczej tam nie jechał bo to daleko. W grę wchodzi wysyłka. Ale jak się zabezpieczyć? Faceta znam tylko z rozmowy telefonicznej i meili. W Polsce wysyłam za pobraniem i po problemie. Ale do Niemiec nie da się wysłać za pobraniem. (przynajmniej ja takiej możliwości u żadnego przewoźnika nie znalazłem) Mogę wysłać towar i czekać na pieniądze ale się boję, bo nie mam żadnej pewności, że facet mnie nie zrobi na szaro. Czy da się jakoś zabezpieczyć w takim handlu UE? Chciałbym mieć możliwość gdzieś się poskarżyć jeżeli facet nie zapłaci.

Niech wpierw zrobi Ci przelew.
Albo wynajmij takiego przewoźnika, który Ci to zawiezie do Niemiec za
pobraniem (kierowców w Polsce amba wcięła?)
Jak faceta nie znasz, to nie zabezpieczysz się przed jego
nieuczciwością, tym bardziej że nawet nie wiesz, czy dane, które podaje,
są prawdziwe.
W transakcjach handlowych na odległość między nieznajomymi polecam
ostrożność - przelew z góry, jakaś gwarancja bankowa, żyrant na miejscu
w Polsce itp.


--
Liwiusz

Cytat:

Chciałbym mieć możliwość gdzieś się poskarżyć jeżeli facet nie zapłaci. Spoko. Tu się możesz zawsze poskarżyć.

Dzięki.
Jakby co to będę tutaj wylewał żale.

Cytat:

Witam Mam problem. Trafił mi się klient z Niemiec, którzy chce dość sporo towaru. Jednak on nie bardzo ma możliwość po to przyjechać do Polski i ja też bym raczej tam nie jechał bo to daleko. W grę wchodzi wysyłka. Ale jak się zabezpieczyć? Faceta znam tylko z rozmowy telefonicznej i meili. W Polsce wysyłam za pobraniem i po problemie. Ale do Niemiec nie da się wysłać za pobraniem. (przynajmniej ja takiej możliwości u żadnego przewoźnika nie znalazłem) Mogę wysłać towar i czekać na pieniądze ale się boję, bo nie mam żadnej pewności, że facet mnie nie zrobi na szaro. Czy da się jakoś zabezpieczyć w takim handlu UE? Chciałbym mieć możliwość gdzieś się poskarżyć jeżeli facet nie zapłaci. Niech wpierw zrobi Ci przelew. Albo wynajmij takiego przewoźnika, który Ci to zawiezie do Niemiec za pobraniem (kierowców w Polsce amba wcięła?) Jak faceta nie znasz, to nie zabezpieczysz się przed jego nieuczciwością, tym bardziej że nawet nie wiesz, czy dane, które podaje, są prawdziwe. W transakcjach handlowych na odległość między nieznajomymi polecam ostrożność - przelew z góry, jakaś gwarancja bankowa, żyrant na miejscu w Polsce itp.

Poszukałem i coś znalazłem
http://www.eurokurier.pl/?p=strona-glowna

Ciekawe czy dobra firma.
Jakoś mało o niej słyszałem.
Może mnie nie okradną.
Za pobraniem można wysłać.