Witam

Sytuacja jest następującą:

Mam mieszkanie. Chcę kupić drugie na preferencyjny kredyt tzw "rodzina na
swoim".
Czy mogę to obecne mieszkanie "przepisać" podarować np mojej mamie żeby nie
być posiadaczem
mieszkania. Czy musi upłynąc jakiś określony czas od daty zakupu abym mógł
to zrobić?
Będę musiał wymeldować się z obecnego mieszkania?
Z jakimi wydatkami taka operacją będzie związana? Tylko notariusz czy jakies
podatki jeszcze?

Robert

Cytat:

Witam Sytuacja jest następującą: Mam mieszkanie. Chcę kupić drugie na preferencyjny kredyt tzw "rodzina na swoim". Nie uważasz, że jest to wypaczanie celu tego programu? Założenie

przecież było takie, żeby umożliwić mniej zamożnym rodzinom zakup
pierwszego własnego mieszkania. Teraz słyszymy o "singlach na swoim" a
tak naprawdę jest to "developer na swoim", odkąd zaproponowano że
wyłączą z tego rynek wtórny. Tak czy siak to k..wsko nieuczciwe, że
ludzie posiadający już mieszkania kupują następne jako inwestycję
dopłacając sobie do kredytu z podatków reszty społeczeństwa. Niemniej
wygląda na to, że się tak da, w końcu jak już wspomniałem to "developer
(ma wyjść) na swoje".

Cytat:

Czy mogę to obecne mieszkanie "przepisać" podarować np mojej mamie żeby nie być posiadaczem mieszkania. Czy musi upłynąc jakiś określony czas od daty zakupu abym mógł to zrobić? Jednoznacznego zapisu w regulaminie jeśli chodzi o karencję nie ma, jest

stwierdzenie "w momencie podpisywania umowy kredytowej". Natomiast mowa
jest o odpłatnym zbyciu posiadanego mieszkania i wniesieniu uzyskanej
kwoty jako wkład własny. Nie ma nic o, fikcyjnych zresztą, darowiznach.

Cytat:

Będę musiał wymeldować się z obecnego mieszkania? To chyba oczywiste, skoro nie będziesz już w nim mieszkać, bo

potrzebujesz mieszkania z "Rodzina na swoim".

Cytat:

Z jakimi wydatkami taka operacją będzie związana? Tylko notariusz czy jakies podatki jeszcze? Jeśli chodzi o samą darowiznę w ramach grupy "0" to wystarcza zgłoszenie

do US.

--
MZ

Cytat:

Nie uważasz, że jest to wypaczanie celu tego programu?

Ale to w sumie nie jego wina, że w regulaminie tego programu są jak widać
ewidentne luki.
I trudno w takiej sytuacji zakładać, że ktoś postanowi być uczciwy i
"honorny" i tych luk nie wykorzysta.

K.