pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o prawie » Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi

Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-24, 21:43    Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Podstawa prawna?

ustawa o prawie autorskim.
to ty rozpowszechniasz nie swoj obrazek. skad go masz, nikogo nie obchodzi.

Mój. Kupiłem i zapłaciłem.

Cytat:
Przypominam, że mam fakturę na obrazek - a co ma rzekomy autor?

rzekomy autor ma obrazek.

No popatrz. To tak jak i ja.

Cytat:
i jak bedzie chcial cie ciagac po sadach to wygra w pierwszych podejsciu.

Albo i nie.

Cytat:
analogicznie, jak ktos ci wystawi fakture za kradziony samochod, to
niestety tez nie bedzie twoj.

Ale ma jakiś dokument?
Reklamy
witek
Gość







Post2010-08-24, 21:43    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Podstawa prawna?

ustawa o prawie autorskim.
to ty rozpowszechniasz nie swoj obrazek. skad go masz, nikogo nie obchodzi.

Mój. Kupiłem i zapłaciłem.

no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.


Cytat:

Przypominam, że mam fakturę na obrazek - a co ma rzekomy autor?
rzekomy autor ma obrazek.

No popatrz. To tak jak i ja.

i jak bedzie chcial cie ciagac po sadach to wygra w pierwszych podejsciu.

Albo i nie.

analogicznie, jak ktos ci wystawi fakture za kradziony samochod, to
niestety tez nie bedzie twoj.

Ale ma jakiś dokument?


Kto? prawowity właściciel samochodu?
Pewnie ma.
Inaczej policja by ci samochodu nie zabrała.
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-24, 21:46    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:
się inaczej nie da unormować. Wyobraź sobie, ze w pakiecie gif-ów
Corela załóżmy znajduje się jakiś obrazek, do którego ktoś tam sobie
rości prawa. I taka osoba by nagle wyskoczyła z roszczeniami do
wszystkich mniej lub bardziej legalnych użytkowników pakietu? To
byłaby paranoja.


Dokładnie tak właśnie będzie.
Jeśli tego obrazka gdzieś użyjesz, to ty sie bedziesz włóczył po sądach,
a od Corela możesz sobie ściągnąć zadośćuczynienie.


To żaden argument, bo jak chcesz kogoś po sądzie przeciągnąć, to
pretekst zawsze się znajdzie.
Robert Tomasik
Gość







Post2010-08-24, 21:48    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


się inaczej nie da unormować. Wyobraź sobie, ze w pakiecie gif-ów
Corela załóżmy znajduje się jakiś obrazek, do którego ktoś tam sobie
rości prawa. I taka osoba by nagle wyskoczyła z roszczeniami do
wszystkich mniej lub bardziej legalnych użytkowników pakietu? To
byłaby paranoja.


Dokładnie tak właśnie będzie.
Jeśli tego obrazka gdzieś użyjesz, to ty sie bedziesz włóczył po sądach,
a od Corela możesz sobie ściągnąć zadośćuczynienie.


To żaden argument, bo jak chcesz kogoś po sądzie przeciągnąć, to
pretekst zawsze się znajdzie.


Bez wątpienia tak, ale na to rady już nei ma żadnej.
witek
Gość







Post2010-08-25, 05:04    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje


Cytat:

analogicznie, jak ktos ci wystawi fakture za kradziony samochod, to
niestety tez nie bedzie twoj.

Ale ma jakiś dokument?


Kto? prawowity właściciel samochodu?
Pewnie ma.
Inaczej policja by ci samochodu nie zabrała.

No to udowodnij, że dany (powiedzmy) obrazek jest faktycznie twojego
autorstwa ;-

założyłem, że autor jest w stanie to zrobić, inaczej nie ma co podskakiwać.

przy czym to akurat nie jest trudne.
zwykle masz albo wycinek wiekszej całości, albo ty masz jpg, a ja mam raw.
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-25, 07:21    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:
no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

Cytat:
analogicznie, jak ktos ci wystawi fakture za kradziony samochod, to
niestety tez nie bedzie twoj.

Ale ma jakiś dokument?


Kto? prawowity właściciel samochodu?
Pewnie ma.
Inaczej policja by ci samochodu nie zabrała.

No to udowodnij, że dany (powiedzmy) obrazek jest faktycznie twojego
autorstwa ;->
witek
Gość







Post2010-08-25, 12:07    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje

To jakiś idiotyzm... A co z np. kupionym kradzionym obrazem pędzla
Picassa albo jakiegoś współczesnego pacykarza?


tylko, ze jak masz egzemplarz utworu to masz egzemplarz, a nie licencje
na jego oglądanie, wiec prawo autorskie w tym zakresie nie wchodzi w grę.
Taki obrazek jest traktowany tak samo jak kradziony samochód.
Po prostu ci go zabierają.



Cytat:

No to udowodnij, że dany (powiedzmy) obrazek jest faktycznie twojego
autorstwa ;-

założyłem, że autor jest w stanie to zrobić, inaczej nie ma co podskakiwać.

przy czym to akurat nie jest trudne.
zwykle masz albo wycinek wiekszej całości, albo ty masz jpg, a ja mam raw.


Różnie bywa - ostatnio był tu wątek w sprawie tekstu: jakiś cwaniaczek
wzywał do zapłaty odszkodowania, a potem się okazało, że on też tekst
kupił i to później ;-

Różnie bywa.
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-25, 12:34    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje

To jakiś idiotyzm... A co z np. kupionym kradzionym obrazem pędzla
Picassa albo jakiegoś współczesnego pacykarza?

Cytat:
No to udowodnij, że dany (powiedzmy) obrazek jest faktycznie twojego
autorstwa ;-

założyłem, że autor jest w stanie to zrobić, inaczej nie ma co podskakiwać.

przy czym to akurat nie jest trudne.
zwykle masz albo wycinek wiekszej całości, albo ty masz jpg, a ja mam raw.


Różnie bywa - ostatnio był tu wątek w sprawie tekstu: jakiś cwaniaczek
wzywał do zapłaty odszkodowania, a potem się okazało, że on też tekst
kupił i to później ;->
Robert Tomasik
Gość







Post2010-08-25, 16:31    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem
pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje

To jakiś idiotyzm... A co z np. kupionym kradzionym obrazem pędzla
Picassa albo jakiegoś współczesnego pacykarza?

Mylisz prawa autorskie z prawami majątkowymi wynikającymi z posiadania
konkretnego dzieła.
niusy.pl
Gość







Post2010-08-26, 00:22    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Użytkownik "witek"

Cytat:
no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem
pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje

A musi ?
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-26, 07:15    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:
To jakiś idiotyzm... A co z np. kupionym kradzionym obrazem pędzla
Picassa albo jakiegoś współczesnego pacykarza?


tylko, ze jak masz egzemplarz utworu to masz egzemplarz, a nie licencje
na jego oglądanie,

No to ja kupiłem egzemplarz i go pokazywałem. A że kupiłem od kogoś, kto
nie jest autorem...

Może swojego samochodu trzeba mieć jaką pie*.*ną licencję, hmm?
Andrzej Lawa
Gość







Post2010-08-26, 07:16    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:
co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem
pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje

To jakiś idiotyzm... A co z np. kupionym kradzionym obrazem pędzla
Picassa albo jakiegoś współczesnego pacykarza?

Mylisz prawa autorskie z prawami majątkowymi wynikającymi z posiadania
konkretnego dzieła.


Nie tyle mylę, ile pokazuję absurd przepisów tworzonych de facto za
łapówki (w takiej czy innej formie - niekoniecznie dosłownej).
Tomek
Gość







Post2010-08-26, 07:53    Re: Zamówiony program a oryginal no?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem
pewien.
co do obrazka, to prawo autorskie zasiedzenia raczej nie przewiduje

To jakiś idiotyzm... A co z np. kupionym kradzionym obrazem pędzla
Picassa albo jakiegoś współczesnego pacykarza?

Mylisz prawa autorskie z prawami majątkowymi wynikającymi z posiadania
konkretnego dzieła.


Nie tyle mylę, ile pokazuję absurd przepisów tworzonych de facto za
łapówki (w takiej czy innej formie - niekoniecznie dosłownej).

To możesz się wykazać: http://orka.sejm.gov.pl/projustall6.htm
Pierwsze z brzegu: http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/2547.htm

;)

--
Tomek
Gotfryd Smolik news
Gość







Post2010-08-27, 20:15    Re: Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi Odpowiedz z cytatem
Cytat:


no wlasnie to rostrzsygnie sad.
Owszem kupils i zaplaciłeś, ale niestety nie jest twój.
Analogicznie z kradzionym samochodem.
kupiłeś, zapłaciłeś, fakture masz, ale nie pojeździsz.

A czy czasem z czasem zasiedzenie nie zadziała, hmm?

[ciach]

co do samochodu, to i może, chociaż co do kradzionego to nie jestem pewien.

Kupionego, w przypadku jeśli kupujący mógł nie wiedzieć :> że jest
kradziony, to w .pl jest taka forma "przedawnienia", 3 letnia.
Art.169KC:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
"§ 2. Jednakże gdy rzecz zgubiona, skradziona lub w inny sposób utracona
przez właœciciela zostaje zbyta przed upływem lat trzech od chwili jej
zgubienia, skradzenia lub utraty, nabywca może uzyskać własnoœć dopiero
z upływem powyższego trzyletniego terminu[...]"


I niemało takich "zasiedzonych" "właścicieli" samochodów się zdziwiło,
jak wjechawszy np. do Niemiec dowiedzieli się że w tamtejszym prawie
takiego wynalazku nie ma.
"Kradzione jest kradzione", zwrot do właściciela a ten kto kupił od
złodzieja lub pasera idzie i szuka sobie sprzedawcy.

pzdr, Gotfryd
Strona główna forum » Dyskusje o prawie » Zamówiony program a oryginalno?? narze^dzi
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm