spp
Gość
|
2010-08-06, 10:54 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | A Policja mu to powie?
Nie, ale na jakiej podstawie miałby być karany?
|
Zgłosi kradzież a potem okaże się, że dowód 'znalazł się'? :)
--
spp
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-08-06, 10:57 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: |
A Policja mu to powie?
Nie, ale na jakiej podstawie miałby być karany?
Zgłosi kradzież a potem okaże się, że dowód 'znalazł się'?
|
1. Nie kradzież, tylko podejrzenie kradzieży
2. Dlaczego miałby ujawniać, że się znalazł?
--
Liwiusz
|
|
|
|
spp
Gość
|
2010-08-06, 11:11 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | Nie, ale na jakiej podstawie miałby być karany?
Zgłosi kradzież a potem okaże się, że dowód 'znalazł się'? :)
1. Nie kradzież, tylko podejrzenie kradzieży
|
No właśnie?
Cytat: | 2. Dlaczego miałby ujawniać, że się znalazł?
|
Bo zostanie zatrzymany w banku przy braniu kredytu gdy posłuży się
właśnie 'znalezionym' dowodem który był 'skradziny'? ;)
--
spp
|
|
|
|
Tomasz Kaczanowski
Gość
|
2010-08-06, 11:14 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: |
Nie, ale na jakiej podstawie miałby być karany?
Zgłosi kradzież a potem okaże się, że dowód 'znalazł się'? :)
1. Nie kradzież, tylko podejrzenie kradzieży
No właśnie?
2. Dlaczego miałby ujawniać, że się znalazł?
Bo zostanie zatrzymany w banku przy braniu kredytu gdy posłuży się
właśnie 'znalezionym' dowodem który był 'skradziny'?
|
A po co miałby to robić, skoro wyrobi sobie nowy?
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
|
|
|
|
Bydlę
Gość
|
2010-08-06, 11:45 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: |
Dnia Thu, 5 Aug 2010 16:01:16 +0100, m4rkiz napisał(a) w wiadomości
news:5c059$4c5ad2da$5964bc98$26047@news.upc.ie>:
jezeli juz to na policje warto sie wybrac jezeli podejrzewasz ze zostal
ukradziony, zawsze to jedna podkladka wiecej zeby udowodnic ze nie jestes
wielbladem jak ktos sobie kredycik na dowod wezmie
W sprawie kredyciku to jeszcze w banku trzeba zgłosić, żeby wprowadzili do
swojej centralnej bazy.
a po co ?
żeby wprowadzili do
swojej centralnej bazy.
|
--
Bydlę
|
|
|
|
zly
Gość
|
2010-08-06, 11:46 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | Zgłosi kradzież a potem okaże się, że dowód 'znalazł się'?
|
No tak, ale byłem świecie przekonany, że mi ukradli w kawiarni...
--
marcin
|
|
|
|
spp
Gość
|
2010-08-06, 11:56 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | Zgłosi kradzież a potem okaże się, że dowód 'znalazł się'? :)
No tak, ale byłem świecie przekonany, że mi ukradli w kawiarni...
|
No i będziesz kolejnym skazanym 'za przekonania'. :)
--
spp
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-08-07, 10:52 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | Tego nie bylbym taki pewien, czy sie nie da, znam przypadki, że mimo
wszystko sie dało, ale masz potwierdzenie zgłoszenia, więc to już
problem tego banku....
|
Dyżurni czasem tak robią, żeby pozbyć się upierdliwego klienta -
prościej i szybciej jest nabazgrać jakiś kwitek, niż tłumaczyć godzinami
upartemu osłowi, że to nie jest sprawa dla policji ;)
Równie dobrze mógłbyś to zgłosić proboszczowi.
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-08-09, 06:21 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: |
Zglaszaj.
Dla wlasnego bezpieczenstwa - zglaszaj.
co zglaszac?
przestepstwo ktorego nie bylo?
A skad wiesz ze nie bylo?
Moze wcale nie zgubil, tylko nawet sie nie zorientowal kiedy mu wyciagneli
np z kieszeni? I zglosi policji ze *podejrzewa* ze zostaly mu ukradzione.
|
to zgłasza podejrzenie (uzasadnione), czy kradzież?
zastanów się co mu proponujesz, bo narazie idzie prosto do piedla.
|
|
|
|
Mark
Gość
|
2010-08-09, 09:24 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | Zglaszaj.
Dla wlasnego bezpieczenstwa - zglaszaj.
co zglaszac?
przestepstwo ktorego nie bylo?
|
A skad wiesz ze nie bylo?
Moze wcale nie zgubil, tylko nawet sie nie zorientowal kiedy mu wyciagneli
np z kieszeni? I zglosi policji ze *podejrzewa* ze zostaly mu ukradzione.
--
Mark
|
|
|
|
Mark
Gość
|
2010-08-10, 14:20 Re: Zgubienie dokumentów
|
|
Cytat: | to zgłasza podejrzenie (uzasadnione), czy kradzież?
zastanów się co mu proponujesz, bo narazie idzie prosto do piedla.
|
*JA* proponuje?
Przepraszam, ale wskaz mi w ktorym miejscu w moim pierwszym poscie napisalem
by zglosil *kradzierz*.
Bo nic takiego nie napisalem.
--
Mark
|
|
|
|