Rzygać mi sie chciało kilka dni temu, gdy usłyszałem od paru "znanych z
żarliwej niezależności" komentatorów o "wzroście kursu złotego w reakcji na
powołanie M.Belki na prezesa NBP".

Chciałem wtedy zapytać "a forint może też wzrósł, tak zupełnie przypadkiem??"

I do tego komentarz samego zainteresowanego: "na pewno" "się umocni" "do
wakacji".

A jak na razie w dupeczkę dostajemy, winna zapewne przegrana Korei z
Portugalią 0:7 .....
http://stooq.pl/q/?s=usdpln&c=1m&t=l&a=lg&b=1&r=chfpln+eurpln+gbppln


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Cytat:

Rzygać mi sie chciało kilka dni temu, gdy usłyszałem od paru "znanych z żarliwej niezależności" komentatorów o "wzroście kursu złotego w reakcji na powołanie M.Belki na prezesa NBP".

Ależ on, kurs wzrastał. Az 10 dni pewnie.

K>N>S>