Mam zwolnienie chorobowe 7 dni od wtorku do poniedziałku włącznie. W weekend
czuję się już na tyle dobrze, że chcę iść do pracy już w poniedziałek, czyli
ostatni dzień zwolnienia lekarskiego, ponieważ jest koniec miesiąca i nie
chcę zawalić paru spraw. Czy mogę mieć z tego powodu jakieś problemy typu
nieuznanie zwolnienia przez pracodawcę lub inne nieprzyjemności?

Cytat:

Mam zwolnienie chorobowe 7 dni od wtorku do poniedziałku włącznie. W weekend czuję się już na tyle dobrze, że chcę iść do pracy już w poniedziałek, czyli ostatni dzień zwolnienia lekarskiego, ponieważ jest koniec miesiąca i nie chcę zawalić paru spraw. Czy mogę mieć z tego powodu jakieś problemy typu nieuznanie zwolnienia przez pracodawcę lub inne nieprzyjemności?

Utracisz prawo do zasiłku chorobowego/wynagrodzenia chorobowego za
cały okres zwolnienia lekarskiego. Oczywiście za poniedziałek
dostaniesz normalne wynagrodzenie za pracę, ale za pozostałe dni 0zł.


Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

Cytat:

Mam zwolnienie chorobowe 7 dni od wtorku do poniedziałku włącznie. W weekend czuję się już na tyle dobrze, że chcę iść do pracy już w poniedziałek, czyli ostatni dzień zwolnienia lekarskiego, ponieważ jest koniec miesiąca i nie chcę zawalić paru spraw. Czy mogę mieć z tego powodu jakieś problemy typu nieuznanie zwolnienia przez pracodawcę lub inne nieprzyjemności? Chcesz przyjść do pracy i świadczyć pracę w czasie, kiedy lekarz orzekł, że

jesteś niezdolny do wykonywania pracy.
Twoim zamiarem jest zatem wykorzystanie zwolnienia niezgodnie z jego
przeznaczeniem.
Co z tego, że się rzekomo dobrze czujesz? A jak przyjdziesz do pracy na
zwolnieniu, pracodawca-idiota dopuści cię do pracy, a ty służąc mu aktywnie
będąc chorym padniesz na zawał, to co?

--
Jotte

Cytat:

chcę zawalić paru spraw. Czy mogę mieć z tego powodu jakieś problemy typu nieuznanie zwolnienia przez pracodawcę lub inne nieprzyjemności?

Tak. Narobisz kłopotów sobie i lekarzowi. W końcu lekarz stwierdził, że
jesteś niezdolny do pracy w poniedziałek. I taki dokument dostarczyłeś
pracodawcy. Więc albo będziesz "okradał" ZUS pracując na chorobowym,
albo potrzebujesz zaświadczenia lekarza, że jesteś zdolny do pracy.

Co więcej - jeżeli w poniedziałek pójdziesz do pracy (pomimo zwolnienia)
możesz otrzymać wypowiedzenie. A że to ostatni dzień roboczy miesiąca,
to jest dzień wręczania wypowiedzeń zazwyczaj.

--
Pozdrawiam,
Kaizen xnvmra@cbpmgn.sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

Cytat:

Co więcej - jeżeli w poniedziałek pójdziesz do pracy (pomimo zwolnienia) możesz otrzymać wypowiedzenie. A że to ostatni dzień roboczy miesiąca, to jest dzień wręczania wypowiedzeń zazwyczaj.

Cytat:

A to wypowiedzenie z czego wynika?

Za całokształt kolego, za całokształt
Poza tym sam pisaleś, że się nie wyrabiasz z robotą
(kilkudniowe zwolnienie powoduje u Ciebie zawalenie terminów).
Do tego jesteś chorowity (skoro jesteś na zwolnieniu),
więc jak będą musieli kogoś zwolnić, to
będzie okazja skoro się pojawisz.

Cytat:

Tak. Narobisz kłopotów sobie i lekarzowi.

Skąd wytrzasnąłeś tutaj "kłopot lekarza"?
Jaki wpływ ma na postępowanie człowieka którego widział kilka/naście minut
w swoim gabinecie?
Lekarz swoje zrobił.
Czy chcesz zwalić na lekarze "kłopoty" jak wystawi receptę a pacjent jej
nie zrealizuje? ))Puknij się w czoło chopku )

Cytat:

Więc albo będziesz "okradał" ZUS pracując na chorobowym

Gdzie tu okradanie?
Koleś jeszcze za ten (przepracowany) dzień składkę im odprowadzi ))