Witam,


Mam kilku klientów, którzy opłacają usługi abonamentem co miesiąc.
Niektórzy dokonali podwójnej wpłaty, w związku z czym, chciałbym im to
zwrócić (zamiast księgować zaliczki na następny miesiąc).

Czy mogę dokonać zwrotu w formie gotówki poprzez Kasa Wydała?

Czy muszę koniecznie zwrócić pieniądze przelewem?



Jeśli nie właściwa grupa, to proszę o wskazanie.

Pozdrowienia,
Rafał

Cytat:

Mam kilku klientów, którzy opłacają usługi abonamentem co miesiąc. Niektórzy dokonali podwójnej wpłaty, w związku z czym, chciałbym im to zwrócić (zamiast księgować zaliczki na następny miesiąc). Czy mogę dokonać zwrotu w formie gotówki poprzez Kasa Wydała?

Możesz zwrócić jak chcesz, ale lepiej sobie wprowadź w regulaminie,
że wpłata ponad wymagany abonament jest kaucją i będziesz miał
logistykę związaną ze zwrotem z głowy, a nie bedziesz musiał fakturtować
zaliczek.

Cytat:

Mam kilku klientów, którzy opłacają usługi abonamentem co miesiąc. Niektórzy dokonali podwójnej wpłaty, w związku z czym, chciałbym im to zwrócić (zamiast księgować zaliczki na następny miesiąc). Czy mogę dokonać zwrotu w formie gotówki poprzez Kasa Wydała? Możesz zwrócić jak chcesz, ale lepiej sobie wprowadź w regulaminie, że wpłata ponad wymagany abonament jest kaucją i będziesz miał logistykę związaną ze zwrotem z głowy, a nie bedziesz musiał fakturtować zaliczek.

Dziękuję za podpowiedź.
Może dodam, że są to usługi telekomunikacyjne - dostęp do internetu.
Być może ten fakt zmienia trochę postać rzeczy? Tj. nie mam
proponowanego wpisu w regulaminie, ale być może reguluje to wyżej prawo
telekomunikacyjne /czy inne/? Na zasadzie tworzenia salda, jak to robi
operator dominujący i komórkowi?

Pozdr,
Rafał

Cytat:

Możesz zwrócić jak chcesz, ale lepiej sobie wprowadź w regulaminie, że wpłata ponad wymagany abonament jest kaucją i będziesz miał logistykę związaną ze zwrotem z głowy, a nie bedziesz musiał fakturtować zaliczek. Może dodam, że są to usługi telekomunikacyjne - dostęp do internetu. Być może ten fakt zmienia trochę postać rzeczy?

Nie wiem. Nie zgłębiałem nigdy prawa w tym zakresie.
Poczytaj, może jest tam coś na ten temat. Kaucję podałem jako
przykład, który ktoś tu chyba zaproponował jako rozwiązanie
na klientów płacących ponad wymaganą kwotę i stało się to
kłopotliwe kilka ;lat temu w obliczu wprowadzonego obowiązku
fakturowania nawet minimalnej przedpłaty.

Wiesz co: dla celów dowodowych 1000× wybrałbym przelew.


-----

| Czy mogę dokonać zwrotu w formie gotówki poprzez Kasa Wydała?

Cytat:

Wiesz co: dla celów dowodowych 1000× wybrałbym przelew.

Przepraszam, ale nie rozumiem jakie cele dowodowe masz na myśli?
Nie chciałbym, aby ktoś (lub coś - US) przyczepił się do mnie o jakieś
głupie 10gr, czy kilka złotych. Zajmuję się na co dzień usługami, więc
biegam codziennie w wiele miejsc i nie udaje mi się codziennie sprawdzić
rachunku bankowego. Niektórzy klienci wpłacają co jakiś czas dziwne
kwoty, których cholera nie chcę, bo są to kwoty rzędu 10gr - 1zł lub też
kolejny abonament, który chciałbym otrzymać w przyszłym miesiącu.
Najchętniej zwróciłbym im to gotówką i dowodem kasa wydała (z podpisem
klienta, któremu zwracam). Nie wiem tylko, czy takiemu US to wystarczy,
czy jest gdzieś jakiś chochlik w przepisach?

Pozdrawiam,
Rafał

Cytat:

Wiesz co: dla celów dowodowych 1000× wybrałbym przelew. Przepraszam, ale nie rozumiem jakie cele dowodowe masz na myśli? Nie chciałbym, aby ktoś (lub coś - US) przyczepił się do mnie o jakieś głupie 10gr, czy kilka złotych. Zajmuję się na co dzień usługami, więc biegam codziennie w wiele miejsc i nie udaje mi się codziennie sprawdzić rachunku bankowego. Niektórzy klienci wpłacają co jakiś czas dziwne kwoty, których cholera nie chcę, bo są to kwoty rzędu 10gr - 1zł lub też kolejny abonament, który chciałbym otrzymać w przyszłym miesiącu. Najchętniej zwróciłbym im to gotówką i dowodem kasa wydała (z podpisem klienta, któremu zwracam). Nie wiem tylko, czy takiemu US to wystarczy, czy jest gdzieś jakiś chochlik w przepisach?

a przez ciekawość, dlaczego upierasz się, żeby im to zwracać, a nie
zaliczać na poczet przyszłych płatności?

Cytat:

Nie chciałbym, aby ktoś (lub coś - US) przyczepił się do mnie o jakieś głupie 10gr, czy kilka złotych. Zajmuję się na co dzień usługami, więc biegam codziennie w wiele miejsc i nie udaje mi się codziennie sprawdzić rachunku bankowego. Niektórzy klienci wpłacają co jakiś czas dziwne kwoty, [...]

Cytat:

a przez ciekawość, dlaczego upierasz się, żeby im to zwracać, a nie zaliczać na poczet przyszłych płatności?

Napisał - z powodu obowiązku podatkowego VAT przy płatnościach
"zaliczkopodobnych" i co gorsza obowiązku zafakturowania.
Czy wersja uznania takich wpłat jako depozytu-gwarancji przechodzi
przed US (ktoś takie rozwiązanie sugerował) - nie wiem.
Rozumiem iż właśnie sporu o to (sporu z US, o "uznanie za zaliczkę")
chce uniknąć.

pzdr, Gotfryd

Cytat:

a przez ciekawość, dlaczego upierasz się, żeby im to zwracać, a nie zaliczać na poczet przyszłych płatności? Napisał - z powodu obowiązku podatkowego VAT przy płatnościach "zaliczkopodobnych" i co gorsza obowiązku zafakturowania. Czy wersja uznania takich wpłat jako depozytu-gwarancji przechodzi przed US (ktoś takie rozwiązanie sugerował) - nie wiem. Rozumiem iż właśnie sporu o to (sporu z US, o "uznanie za zaliczkę") chce uniknąć. pzdr, Gotfryd

W rzeczy samej, tzw. dupochron. Zresztą, jakbym miał jeszcze pilnować
faktur zaliczkowych na 10gr-1zł, a później zerowych, to bym chyba
bardziej osiwiał. Oprogramowanie umożliwia mi wystawianie faktur
automatycznie i jest przy tym w ten sposób najmniej pracy. Oczywiście
chodzi o oszczędność czasu przy prowadzeniu własnej DG.

Pozdrawiam,
Rafał

Cytat:

Nie chciałbym, aby ktoś (lub coś - US) przyczepił się do mnie o jakieś głupie 10gr, czy kilka złotych. Zajmuję się na co dzień usługami, więc biegam codziennie w wiele miejsc i nie udaje mi się codziennie sprawdzić rachunku bankowego. Niektórzy klienci wpłacają co jakiś czas dziwne kwoty, [...] a przez ciekawość, dlaczego upierasz się, żeby im to zwracać, a nie zaliczać na poczet przyszłych płatności? Napisał - z powodu obowiązku podatkowego VAT przy płatnościach "zaliczkopodobnych" i co gorsza obowiązku zafakturowania. Czy wersja uznania takich wpłat jako depozytu-gwarancji przechodzi przed US (ktoś takie rozwiązanie sugerował) - nie wiem. Rozumiem iż właśnie sporu o to (sporu z US, o "uznanie za zaliczkę") chce uniknąć.

Jedyna rzecz, której nie potrafię zrozumieć, dlaczego wszyscy na grupie
upierają się, że od każdej wpłaty na rachunek/do kasy należy odprowadzić
podatek.

art.19 ust.11. Jeżeli przed wydaniem towaru lub wykonaniem usługi
otrzymano część należności, w szczególności: przedpłatę, zaliczkę,
zadatek, ratę, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą jej otrzymania w
tej części.


Należności, pozwolę sobie zauważyć - mamy już ciekawe wyjątki z
dochodówki, gdzie ustawodawca każe nam płacić podatek od co pierwsze
wystąpiło (wpłata, faktura, wykonanie usługi czy wydanie towaru) i
wtedy, ileś wątków wyżej wszyscy jak jeden mąż zgodnie twierdzili, że
jeżeli należność została otrzymana przed wykonaniem usługi/wydaniem
towarów jest zaliczką, a zaliczka nie stanowi przychodu. Tym bardziej
takiego do opodatkowania. Z czym się jak najbardziej zgadzam. Nie zgadza
się tylko przynajmniej pół środowiska ludzi zajmujących się podatkami,
bo w ustawie jak wół stoi. A że nie zgadza się ten jeden ustąpik z tym
innym, odnośnie zaliczek, to już raczej sprawa do uznania, że
ustawodawca nie zauważył, że coś się z czymś gryzie. Natomiast w podatku
VAT wyraźnie stoi, że obowiązek podatkowy powstaje, jeżeli otrzymano
część nalezności. jeżeli mi ktoś wpłaca na rachunek 258,40, a moja
faktura to 250,10 brutto, to opodatkowuję te 250,10 - nie interesuje
mnie, że komuś się pomyliło i machnął mi 7 zł na konto więcej. Jak mi
wpłacił 5 tysięcy, też nie byłam zainteresowana - traktowałam to jako
nadpłatę, ale nie zaliczkę. Zaliczkę mam wtedy, jeżeli umawiam się z
kimś , że wykonam mu pracę/wydam towar, i on mi zaliczkuje to. A nie
dlatego, że ktoś mi wpłacił pieniądze. Czynnościa opodatkowaną jest
otrzymanie zaliczki, a nie wpływ pieniędzy - to odnośnie ustepu 11.

Inną sprawą pozostaje, że o ile dobrze zrozumiałam, te wpłaty, o których
mowa w tym wątku dotyczą usług telekomunikacyjnych, dla których
przewidziano szczególny obowiązek podatkowy - upływ terminu do zapłaty.
Więc nie bardzo wiem, dlaczego zapłata ma powodować powstanie obowiązku?
Są obowiązki szczególne, gdzie terminem może być zapłata lub termin, w
zależności co pierwsze, ale akurat nie dotyczy to obowiązku powstałego w
związku z upływem terminu do zapłaty

Cytat:

Czynnościa opodatkowaną jest otrzymanie zaliczki, a nie wpływ pieniędzy

I tu się pewnie wszyscy zgadzają.
Gorzej jak klienci wpłacają więcej
i z regulaminu, albo z korespondencji ( a już na pewno z zeznań jak dojdzie
do tego)
będzie wynikać, ze wpacali jednak zaliczki.
Jak chce się mieć najmniejszym nakładem sił święty spokój, to trzeba te
wpłaty jednak jakoś
kwalifikować, albo uporządkować nazewnictwo w regulaminie.

Cytat:

Czynnościa opodatkowaną jest otrzymanie zaliczki, a nie wpływ pieniędzy I tu się pewnie wszyscy zgadzają. Gorzej jak klienci wpłacają więcej i z regulaminu, albo z korespondencji ( a już na pewno z zeznań jak dojdzie do tego) będzie wynikać, ze wpacali jednak zaliczki. Jak chce się mieć najmniejszym nakładem sił święty spokój, to trzeba te wpłaty jednak jakoś kwalifikować, albo uporządkować nazewnictwo w regulaminie.

nie będę po raz kolejny przedstawiała swojej tezy, że wpłata na moje
konto, chociażby określona jako płatność za maj i czerwiec w kwietniu
nie powoduje, że u mnie pojawia się obowiązek podatkowy. Opis w
przelewie nie deptać truskawek, nie spowoduje w drugą stronę
stwierdzenia, że skoro człowiek nie napisał zapłata za abonament w
kwietniu - gdzie był do tego zobowiązany - że do zapłaty nie doszło i
opodatkowywać nic nie muszę


natomiast zwracam uwagę na rodzaj wykonywanych usług i moment powstania
obowiązku podatkowego w tym konkretnym przypadku


a w pozostałych przypadkach........nie demonizujmy, nie dajmy się zwariować

Cytat:

nie będę po raz kolejny przedstawiała swojej tezy, że wpłata na moje konto, chociażby określona jako płatność za maj i czerwiec w kwietniu nie powoduje, że u mnie pojawia się obowiązek podatkowy. Opis w przelewie nie deptać truskawek, nie spowoduje w drugą stronę stwierdzenia, że skoro człowiek nie napisał zapłata za abonament w kwietniu - gdzie był do tego zobowiązany - że do zapłaty nie doszło i opodatkowywać nic nie muszę

Czytam Was i czytam, i ostatecznie nie wiem, co mam zrobić. Według tej
tezy - mam problem z głowy.

W Regulaminie usług stoi (może na moje nieszczęście?):
"Abonent zobowiązany jest wnieść Opłatę Abonamentową według swojego
wyboru; miesięcznie, kwartalnie, półrocznie lub rocznie."

Czyli rozumiem, że Twoja powyższa teza może odnieść się także do
nadpłaty w wysokości dwóch abonamentów? Mam tu na myśli na przykład
wpłaty 28 dnia każdego miesiąca za miesiąc przyszły, na który faktura
jeszcze nie została wystawiona (wystawiane są każdego 1 dnia miesiąca za
dany miesiąc).

Acha, niektórym w tym roku już wystawiłem dwie faktury w danym
miesiącu, ponieważ dokonali dwie wpłaty w miesiącu, a w kolejnym żadnej.
Czy jest to poprawne?
Czy jak zaprzestane takich działań "na podstawie" Twojej tezy, to nie
spowoduje to konfliktu?
Chciałbym wystąpić o interpretacje mój US, ale.. nie wiem, czy nie
lepiej nie pytać lub też jak złożyć pytanie, aby otrzymać właściwą
odpowiedź.

Cytat:

natomiast zwracam uwagę na rodzaj wykonywanych usług i moment powstania obowiązku podatkowego w tym konkretnym przypadku

Termin zapłaty to 10 dni za abonament płacony z góry. Do 10-tego
każdego miesiąca za ten miesiąc.

Pozdrawiam i dziękuję,
Rafał

Cytat:

Czytam Was i czytam, i ostatecznie nie wiem, co mam zrobić. Według tej tezy - mam problem z głowy. W Regulaminie usług stoi (może na moje nieszczęście?): "Abonent zobowiązany jest wnieść Opłatę Abonamentową według swojego wyboru; miesięcznie, kwartalnie, półrocznie lub rocznie."

art.19

13. Obowiązek podatkowy powstaje z chwilą:

1) upływu terminu płatności, jeżeli został on określony w umowie
właściwej dla rozliczeń z tytułu:



b) świadczenia usług telekomunikacyjnych i radiokomunikacyjnych, z
zastrzeżeniem ust. 18,


18. Przy świadczeniu usług telekomunikacyjnych obowiązek podatkowy
powstaje z chwilą sprzedaży żetonów, kart telefonicznych lub innych
jednostek uprawniających do korzystania z usług telekomunikacyjnych w
systemie przedpłaconym, w przypadku gdy usługa jest realizowana przy
użyciu odpowiednio żetonów, kart lub innych jednostek


a teraz sprawdź, co masz w umowie, zwracając uwagę na to, czy w umowie
został określony termin płatności

i zmień umowę tak, abyś nie musiał kopać się z koniem


zaliczki nie mają nic do rzeczy;> chyba, że umowa pozwala na dowolne
wpłaty, wtedy kłania się ogólny obowiązek,te zaliczki również.....ale
zaliczki na wykonanie konkretnej usługi, a nie dowolne wpłaty

Na przykład Cię zaleje.


-----

| Przepraszam, ale nie rozumiem jakie cele dowodowe masz na myśli?