Grupy dyskusyjne
Gość
|
2010-05-02, 17:16 dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Witam!
Witam
Mam pytanie o testament i użytkowanie mieszkania (lub masy spadkowej)
Jest na przykład taka prosta sytuacja:
Maż i żona mają mieszkanie
i maja 2 dzieci
Normalnie według prawa (jak się orientowałem)
jest tak że po śmierci jednego współmałżonka
następuje dziedziczenie dzieci (i współmałżonka tego co żyje)
tej części po zmarłym.
I może się stać tak że dzieci wystąpią o dział spadku
(wiem że to zależy od układów rodzinnych -ale rożnie to bywa)
i będą się domagały "swoich części" spadku za życia
drugiego współmałżonka (a ten nie będzie miał z czego tego uregulować)
Czy istnieje jakiś zapis w testamencie który by powodował
że dzieci dziedziczą dopiero po śmierci drugiego współmałżonka
tak by drugi współmałżonek mógł sobie mieszkać w swoim mieszkaniu
bez martwienia się co zrobią dzieci.
Mam przykład z rodziny w jednej po śmierci ojca
dzieci zrobiły darowiznę matce.(i jest ok)
W drugiej rodzinie nastąpił normalne dziedziczenie
ustawowe (i nic się nie dzieje ojciec mieszka sobie w swoim domu)
a dzieci są "współwłaścicielami" (i jest wszystko OK)
Pierwsza sytuacja prawna jest oczywista (darowizna i współmałżonek jest jedynym właścicielem)
W drugim przypadku mogły by nastąpić roszczenia majątkowe dzieci w stosunku do pozostałego przy życiu rodzica (wiem ze to rozważania hipotetyczne) ale może się tez tak zdarzyć
Wiec moje pytanie:
Czy istnieje jakieś prawne rozwiązanie by w testamencie wyrazić wole taką by
dziedziczenie nastąpiło dopiero po śmierci współmałżonka.
--
Pozdrowienia,
Witek
|
|
|
|
Reklamy
|
|
witek
Gość
|
2010-05-02, 17:37 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: |
Chyba można w testamencie napisać, że pozbawia się zachowku jakieś
dziecko i tu podać powód takiej decyzji.
|
chyba nie można
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-05-02, 17:37 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | Wiec moje pytanie:
Czy istnieje jakieś prawne rozwiązanie by w testamencie wyrazić wole taką by
dziedziczenie nastąpiło dopiero po śmierci współmałżonka.
|
Zapis w testamencie że całość zostawia w spadku małżonce.
Mądry rodzic o takim zapisie i celu takiego zapisu uprzedza
dzieci żeby zaskoczenia nie było a i jest okazja porozmawiać
i przekonać ich że tak będzie lepiej dla samopoczucia matki.
Bo testament zawsze można próbować podważać.
Pozdrawiam
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-05-02, 17:39 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | na wspólnym koncie, o którym dzieci wiedzieć nie będą. I w ogóle
o żadnych tych zasobach wiedzieć nie będą. Bo kont anonimowych to chyba
w Polsce nie ma, niestety.
A co, jeśli oboje rodzice zejdą równocześnie? Bank będzie szukał dzieci?
|
Nie.
Będzie czekał, aż dzieci znajdą bank mając cichą nadzieję, że nie znajdą.
Zresztą przy takiej globalizacji znalezienie kogokolwiek, czy
czegokolwiek to już żaden problem.
|
|
|
|
Jacek_P
Gość
|
2010-05-02, 17:43 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | Spadkobiercy ustawowi, którzy w testamencie zostali pozbawieni
jakiegokolwiek udziału w spadku,
mają prawo dochodzić od spadkobierców wypłacenia zachowku.
|
Nieco off-topicznie: zachowek jest ubezwłasnowalniającą patologią,
która powinna być jak najszybciej usunięta z polskiego prawa spadkowego.
--
Pozdrawiam,
Jacek
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-05-02, 18:19 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: |
a ja mam na myśli sytuacje gdy dzieci "są dobre"
lecz miały by dziedziczyć (lub domagać się zachowku) dopiero po śmierci drugiego współmałżonka
|
Niedasie (w Polsce).
Dziedziczy sie zawsze w momencie śmierci spadkodawcy i nie da sie tego
przesunąć w czasie.
Można tym tylko inaczej rozporządzić niż ustawowo poprzez testament.
Poszukaj jeszcze hasla "zapis testamentowy", ale to bardziej dotyczy
osob trzecich.
Co do zachowku, to "wypłać" go wcześniej, po prostu podaruj im tyle,
zeby robiło za zachowek.
Poszukaj jeszcze tematu scheda spadkowa.
natomiast to co ty chcesz zrobić czyli "dać ale później" zrobić się nie
da. Chyba, że posiadasz jakąś zaufaną osobę.
Np. małżonek, który to on da dzieciom w testamencie to co miałeś dać
ty. Ewentualnie osoba trzecia, której w testamencie coś podarujesz
dopiszesz do tego zapis testamentowy na dzieci.
Ale w 100% tego nigdy nie bedziesz pewien, że stanie się tak jak chcesz.
Poszukaj jeszcze hasła "living trust". Ale to nie "u nas".
|
|
|
|
Grupy dyskusyjne
Gość
|
2010-05-02, 18:28 Re[2]: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Witam
Cytat: | Czy istnieje jakieś prawne rozwiązanie by w testamencie wyrazić wole taką by
dziedziczenie nastąpiło dopiero po śmierci współmałżonka.
Zapis w testamencie że całość zostawia w spadku małżonce.
|
No tak ale jeśli prawnie się nie wydziedziczy dzieci
to one przy takim zapisie (będąc pominięte w testamencie)
mogą domagać się zachowku
Czyli dalej rodzic pozostający przy życiu może być narażony
na ewentualne roszczenia ze strony dzieci.
(fakt że z tego co się zorientowałem to już nie mają prawa do mieszkania
lecz mają prawo do pieniędzy... )
Co będzie jeśli tych pieniędzy nie będzie (np. pozostały rodzic ma tylko
rentę)?
(bo nie bardzo rozumiem czy trzeba wziąć wtedy kredyt i spłacić dzieci
czy sprzedać mieszkanie...)
Chodzi mi o takie prawne rozwiązanie które uniemożliwi
egzekwowanie od jednego z rodziców (po śmierci tego drugiego)
jakichkolwiek roszczeń ze strony dzieci
(przy jednoczesnym dziedziczeniu ustawowym po śmierci obojga rodziców
ale po zgonie ostatniego z rodziców)
--
Pozdrowienia,
Witek
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-05-02, 20:11 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | Zapis w testamencie że całość zostawia w spadku małżonce.
No tak ale przy takim zapisie dzieci mogą domagać się zachowku
|
Jeśli dzieci są takie że ze spadkiem nie poczekają na śmierć
obojga rodziców tylko będą "swojego" dochodzić w sądach to nie
ma skutecznej na 100% metody. Może poza narobieniem długów i
niech sobie dziedziczą.
Trzeba je było wychowywać jak były małe.
Pozdrawiam
|
|
|
|
Jacek_P
Gość
|
2010-05-02, 20:14 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | Myślę że jedynym w tej sytuacji wyjściem jest
zapisanie współmałżonkowi 100% majątku
i czekanie 2 lat na przedawnienie roszczeń o zachowek
|
Hm, a jak okaże się, że małżonek jest jeszcze bardziej wredny
niż dzieci, bo nagle dostał całość majątku w swoje ręce
i doda mu to skrzydeł?
Cytat: | Czyli jak "było by cos nie tak" to można sprzedać wszystko wypłacić
zachowek..
A czy związku z tym są jakieś przepisy regulujące spawy zachowku (ile
jest na to czasu itp...)
Bo dział spadku formie orzeczenia sądu i tzw. umownym podziale jest
dość jasno opisany.
Trzeba je było wychowywać jak były małe.
Wszyscy wychowują jak najlepiej mogą potrafią a życie i tak figle płata
|
Hm, przychodzi mi na myśl tylko jedno rozwiązanie, dość skuteczne:
mieszkanie jedynie wynajmować, a kasę trzymać w złocie, kamieniach lub
gotówce na wspólnym koncie, o którym dzieci wiedzieć nie będą. I w ogóle
o żadnych tych zasobach wiedzieć nie będą. Bo kont anonimowych to chyba
w Polsce nie ma, niestety.
--
Pozdrawiam,
Jacek
|
|
|
|
Grupy dyskusyjne
Gość
|
2010-05-02, 20:42 Re[2]: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Witam!
Cytat: | Jeśli dzieci są takie że ze spadkiem nie poczekają na śmierć
obojga rodziców tylko będą "swojego" dochodzić w sądach to nie
ma skutecznej na 100% metody.
|
No tak :(
Ale dziwne że prawnie nie można się na 100% zabezpieczyć przed taką
sytuacja
(mam nadzieje że mnie ona nie będzie dotyczyła)
ale jak czytam posty na różnych forach prawnych na tematy spadkowe
i różne sytuacje rodzinne to włos się jeży.
Więc wolałem się upewnić.
Cytat: | Może poza narobieniem długów i
niech sobie dziedziczą.
|
Myślę że jedynym w tej sytuacji wyjściem jest
zapisanie współmałżonkowi 100% majątku
i czekanie 2 lat na przedawnienie roszczeń o zachowek
Czyli jak "było by cos nie tak" to można sprzedać wszystko wypłacić
zachowek..
A czy związku z tym są jakieś przepisy regulujące spawy zachowku (ile
jest na to czasu itp...)
Bo dział spadku formie orzeczenia sądu i tzw. umownym podziale jest
dość jasno opisany.
Cytat: | Trzeba je było wychowywać jak były małe.
Wszyscy wychowują jak najlepiej mogą potrafią a życie i tak figle płata |
--
Pozdrowienia,
Witek
|
|
|
|
Grupy dyskusyjne
Gość
|
2010-05-02, 22:51 Re[2]: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Witam
Cytat: | Hm, a jak okaże się, że małżonek jest jeszcze bardziej wredny
niż dzieci, bo nagle dostał całość majątku w swoje ręce
i doda mu to skrzydeł?
|
I dylemat (teoretyczny) czy lepiej zabezpieczyć interesy żony czy dzieci
Jedni mówią że żona to "jednak obca baba"
Co do dzieci tylko żona wie że na 100% są jej ;)
Szkoda że prawnie nie można w testamencie np.
napisać coś takiego:
że zapisuje coś dzieciom ale z prawem do dysponowania
po śmierci współmałżonka lub zbyciu przez nieco własności w jakiejkolwiek formie.
--
Pozdrowienia,
Witek
|
|
|
|
Ikselka
Gość
|
2010-05-03, 03:16 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | (...)na wspólnym koncie, o którym dzieci wiedzieć nie będą. I w ogóle
o żadnych tych zasobach wiedzieć nie będą. Bo kont anonimowych to chyba
w Polsce nie ma, niestety.
|
A co, jeśli oboje rodzice zejdą równocześnie? Bank będzie szukał dzieci?
|
|
|
|
Ikselka
Gość
|
2010-05-03, 03:19 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: | jak _nie podzielić_ spadku przed
śmiercią drugiego małżonka)
|
O ile wiem, drugi współmałżonek nie musi się zgadzać na propozycje
podziału, jesli mu one nie odpowiadają, nawet jeśli przypada mu w spadku
minimalna cząstka, a choćby i 1/100. Nawet sąd nie może mu nakazac
opuszczenia lokalu, jeśli nie posiada żadnego innego.
|
|
|
|
Animka
Gość
|
2010-05-03, 04:19 Re: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: |
Witam!
Spadkobiercy ustawowi, którzy w testamencie zostali pozbawieni
jakiegokolwiek udziału w spadku,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Czy to może być wykorzystane jako kruczek?
pewno tak
mają prawo dochodzić od spadkobierców wypłacenia zachowku.
podstawa prawna:
"..muszą otrzymać zachowek. Co ważne, zaniżona lub zerowa wartoś
ć aktywów
spadkowych nie wyłącza możliwości domagania się zachowku od
spadkobierców"
To pozostaje chyba tylko obrotny adwokat do prawidłowego spisania
treści testamentu...
|
Tak trudno samemu napisać testament?
Chyba można w testamencie napisać, że pozbawia się zachowku jakieś
dziecko i tu podać powód takiej decyzji.
--
animka
|
|
|
|
Grupy dyskusyjne
Gość
|
2010-05-03, 07:31 Re[2]: dziedziczenie dzieci i dylemat
|
|
Cytat: |
Witam!
Spadkobiercy ustawowi, którzy w testamencie zostali pozbawieni
jakiegokolwiek udziału w spadku,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Czy to może być wykorzystane jako kruczek?
pewno tak
mają prawo dochodzić od spadkobierców wypłacenia zachowku.
podstawa prawna:
"..muszą otrzymać zachowek. Co ważne, zaniżona lub zerowa wartoś
ć aktywów
spadkowych nie wyłącza możliwości domagania się zachowku od
spadkobierców"
To pozostaje chyba tylko obrotny adwokat do prawidłowego spisania
treści testamentu...
Tak trudno samemu napisać testament?
Chyba można w testamencie napisać, że pozbawia się zachowku jakieś
dziecko i tu podać powód takiej decyzji.
|
tak ale jedynie jesli "dzieci są złe"
cytat:
Przepis art. 1008 kc przewiduje instytucję wydziedziczenia. Zgodnie z jego treścią spadkodawca może
w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku, jeżeli uprawniony do zachowku:
1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko
życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Przy czym przyczyna wydziedziczenia uprawnionego do zachowku powinna wynikać z treści testamentu.
a ja mam na myśli sytuacje gdy dzieci "są dobre"
lecz miały by dziedziczyć (lub domagać się zachowku) dopiero po śmierci drugiego współmałżonka
--
Pozdrowienia,
Witek
|
|
|
|