ale silna wola jest najważniejsza, liczą się chęci do podjęcia tak cieżkiego wyzwania

dlatego ja mam problem, bo mój chłopak nie chce rzucić, a strasznie bym chciała żeby to zrobił bo się martwię

Jeśli chcesz rzucić palenie kiedy on pali masz znacznie trudniejsze zadanie ...

papierosy nie uzależniają fizycznie?! co to za bzdury...

Na szczęście nie palę

Zmieńcie fajki na elektroniczne. Zmieniłam z dnia na dzień, nigdy bym nie wróciła do normalnych fajek, sam ten zapach, łeee... tylko że zrozumiałam to dopiero teraz, kiedy nie palę, a wcześniej człowiek zanieczyszczał otoczenie, i te ciuchy... teraz palę Vilta z wkładami owocowymi. Trudno uwierzyć co nie? Po 20 latach palenia normalnych fajek.


Poświęć chwilkę hotele w karpaczu Przekonaj się sam!

Ostatnio zmieniony przez jawamil dnia 2015-05-06, 07:48, w całości zmieniany 1 raz

Bez silnej woli nie dacie rady. Co najwyżej uzależnicie się od epapierosów czy innych tabletek bądź plastrów.

paliłam 10 lat, w końcu przyszedła czas żeby rzucić i poprostu przestałam kupować papierosy, najtrudniej mi było jak wychodziłam ze znajomymi na piwo czy dinka, bo to właśnie na takich wypadach najwięcej paliłam, ale dałam radę i jestem z siebie dumna- nie pale juz 3 lata


Szukasz inspiracji na urządzenie kuchni? Wejdź na tego bloga http://arkadiuszdopierala.blog.com/ i znajdź całą masę super pomysłów specjalnie dla siebie!

Ostatnio zmieniony przez patrykbor dnia 2015-05-31, 18:39, w całości zmieniany 1 raz

Ja miałam częstoskurcz więc poalenie nie wchodziło w grę. Ja paliłam od razu po przebudzeniu. W sumie zanim wyszłam do pracy to byłam po 3-5 papierosach. A dziennie to tak 15-20 rape. Zależy im miałam więcej wolnego czasu tym więcej wypaliłamsmutas.gif Tyle , że paliłam light. Tak zapaliłam rano na pożegnanie i juz nie ruszyłam. Aler dwa pierwsze dni to spałam praktycznie i prosiłam by mi huhali jak ktoś palił bo mi dym pachniał a nie śmierdziałusmiech.gif


Szukasz inspiracji na urządzenie mieszkania, domu lub ogrodu? Wejdź na tego bloga http://mojdomwogrodzie.bloog.pl/ i znajdź całą masę super pomysłów!

Ostatnio zmieniony przez ana7766 dnia 2015-06-06, 17:19, w całości zmieniany 1 raz

ja rzucałem palenie przez desmoksan bardzo mi pomagał przy tym nie brałem fajki do buzi, bo tabletki mi zaspakajały chęć do palenia a, podczas gdy chciałem zapalić, bo coś chciałem w buzi mieć kupowałem, wtedy paluszki.,


Jesteś poetą czy wolisz tworzyć?http://literatfilip.blog.pl/ Sprawdź czy warto drukować swoje dzieła!

Ostatnio zmieniony przez moneyghat dnia 2015-06-07, 13:27, w całości zmieniany 1 raz

Bardzo dobry pomysł z desmoksanem każdy ze znajomych chwali te tabletki podobno dają rade. Ja osobiście rzuciłem palenie po przez motywacje do sportu i do lepszego trybu życia moja psychika siadła jak sobie uświadomiła jakie choroby czyhają.


zapraszam przy okazji do obejrzenia bloga którego prowadzę http://meskarzecz.bloog.pl/ jest on skierowany głównie do meżczyzn dbających o siebie ale takż do pań którym zależy na tym żeby ich mężczyźni dobrze wyglądali

Ostatnio zmieniony przez karcikuta dnia 2015-06-22, 12:57, w całości zmieniany 1 raz

Bardzo dobry pomysł z desmoksanem każdy ze znajomych chwali te tabletki podobno dają rade. Ja osobiście rzuciłem palenie po przez motywacje do sportu i do lepszego trybu życia moja psychika siadła jak sobie uświadomiła jakie choroby czyhają.

Staram się rzucić ale niestety nigdy mi to jakoś po prostu nie wychodzi i jest zdecydowanie po prostu bardzo słabo przecież..Jeśli chodzi o mnie to sprawa ma się w taki sposób iż próbowałem już tych plasrów niqutin i po prostu nie wyszło mi to niestety..Teraz czytam taką ksiażke o rzuceniu palenia i myślę, że z czasem może mi się udać.,

Gotowanie to Twoja pasja? Ciągle poszukujesz nowych przepisów, by zaskoczyć swoich znajomych i rodzinę? To blog dla Ciebie!! Wejdź http://malinowysmak.blogx.pl/ i sprawdź!

Ostatnio zmieniony przez Lenny dnia 2015-06-24, 12:07, w całości zmieniany 1 raz

Plastry słaba myśl moim zdaniem. Najlepsze są te tabletki dokładnie nie pamiętam nazwy chyba nawet kolega na górze napisał. Druga srpawa to jakaś motywacja do pokonania tego nałogu bo bez tego raczej nie ruszymy z miejsca...

Plastry słaba myśl moim zdaniem. Najlepsze są te tabletki dokładnie nie pamiętam nazwy chyba nawet kolega na górze napisał. Druga sprawa to jakaś motywacja do pokonania tego nałogu bo bez tego raczej nie ruszymy z miejsca...

Zajrzyj na mój blog!http://rodzinnaopowiesc.blox.pl/html Mam parę historyjek zapraszam!

Ostatnio zmieniony przez gbiesiadacz dnia 2015-06-21, 12:54, w całości zmieniany 1 raz