Cytat:

Nie, teraz po prostu odstępujesz od umowy zawartej poza lokalem. Towar był dostępny od ręki? Nie. Tak więc jest to towar na zamówienie klienta i teraz to może sobie odstępować do usranej śmierci nawet, a sprzedawca ma prawo wysłać go na drzewo.

To dotyczy umowy zawartej na odległość. Mylę się?

Na pierwszy rzut oka nie widac roznicy 5 cm w prawie 2m łóżku. Towar
wniesiony do przedpokoju gdy go chcielismy ustawic tam gdzie miał stac to
sie poprostu nie miescił miedzy scianami.
towar na tym weekendowym bazarku był mierzony i jego wymiar byl ok.

Cytat:

Nie, teraz po prostu odstępujesz od umowy zawartej poza lokalem.

Towar był dostępny od ręki? Nie. Tak więc jest to towar na zamówienie
klienta i teraz to może sobie odstępować do usranej śmierci nawet, a
sprzedawca ma prawo wysłać go na drzewo.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Cytat:

Na pierwszy rzut oka nie widac roznicy 5 cm w prawie 2m łóżku. Towar wniesiony do przedpokoju gdy go chcielismy ustawic tam gdzie miał stac to sie poprostu nie miescił miedzy scianami. towar na tym weekendowym bazarku był mierzony i jego wymiar byl ok.

Poza tym juz poznałem goscia na tyle, ze wiem ze sytuacja bylaby taka sama
tyle ze
lozko staloby u niego a ja niemoglbym odzyskac zaliczki.
gosc wyslal nam co innego (prawdopodobnie zrobione dla innego klienta, bo
gdy dzien wczesniej do niego dzwonilismy to on zapomniał o naszym
zamowieniu).

sz albo jesteś chory.
[/quote]
Od razu chory?
Pieniadze nie byly duże, nie umre z glodu przez nie jezeli ich nie odzyskam.
A wkurzył mnie typ swoim podejsciem (od razu wyzwiska, przekrzykiwania i
kłamstwa) i nie zamierzam mu odpuscic nawet jak to ma trwac kilka lat.
Pozdr.

Cytat:

Do 10 dni nie musisz sie tłumaczyc, po 10 dniach musisz miec powod, czyli ciągniesz z niezgodnosci towaru z umową. Tylko jak ty to udowodnisz. Może w sądzie ci uwierzą. No wlaśnie, czy treraz moge sie powolywać na dwa "przepisy" niezgodność a pozniej na inny?

Nie, teraz po prostu odstępujesz od umowy zawartej poza lokalem.
A po 10 dniach możesz próbować powoływac się na niezgodność,
ale z braku dowodów może byc trudno.

Cytat:

Z tym, że pewnie i tak o zwrot kasy powalczysz w sądzie. Z przyjemnością..

Albo nie wiesz co piszesz albo jesteś chory.

Cytat:

Od razu chory? Tak, pieniactwo to choroba. Pieniadze nie byly duże, nie umre z glodu przez nie jezeli ich nie odzyskam. A wkurzył mnie typ swoim podejsciem (od razu wyzwiska, przekrzykiwania i kłamstwa) i nie zamierzam mu odpuscic nawet jak to ma trwac kilka lat. Dochodzenie swego to nic zdrożnego, po to są sądy. Ale przyjemność? Byłeś kiedy w sądzie we własnej sprawie?

Ok, zapieniłem sie fakt,. Jutro ze mnie zejdzie.
Ale nie zamierzam być klientem ktory cale zycie sie nie zająknie, gdy ktoś
takie numery robi.
Zostawmy to już, zgadzam sie z tym co napisales.
G

Cytat:

Czy sprzedający ma obowiazek dac mi pokwitowanie zakupu, i jakie (FV, paragon rachunek) i kiedy? wtedy kiedy o to poprosisz (z wyjątkami)

"Kto zawiera z konsumentem umowę poza lokalem przedsiębiorstwa,
powinien przed jej zawarciem poinformować konsumenta na piśmie
o prawie odstąpienia od umowy w terminie, o którym mowa
w art. 2 ust. 1, i wręczyć wzór oświadczenia o odstąpieniu,
z oznaczeniem swojego imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresem
zamieszkania (siedziby); obowiązany jest także wręczyć
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
konsumentowi pisemne potwierdzenie zawarcia umowy, stwierdzające
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
jej datę i rodzaj oraz przedmiot świadczenia i cenę."

Cytat:

Sam prowadze DG usługową i o ile mi było wiadomo, to każdą transakcje mam udokumentować. Ty ty masz udokumentowac. Klient nie ma obowiazku brac od ciebie faktury i za to, ze jej nie wziął ukarany nie bedzie. Ale masz obowiązek wystawic mu fakturę jeśli ją chce. Jest to sprzedaż więc dowód zakupu chyba ma wreczyc klientowi? A jak zmusisz klienta to przyjecia tego dowodu zakupu?

Kioskarka za brak paragonu za bilet komunikacji miejsckiej sprzedany
kontrolerowi skarbowemu płaciła kare, a gość sprzedający mi mebel nie musi
mi tego paragonu dac?
To że on sobie wystawi paragon jutro to sie domyslam, ale chyba kopie w
takim razie powinienem dostać ja?

Cytat:

Ustawa mówi, że "przez lokal przedsiębiorstwa rozumie się miejsce przeznaczone do obsługiwania publiczności i oznaczone zgodnie z przepisami o działalności gospodarczej." Czy można to rozciągnąć na ciężarówkę zaparkowaną na placu targowym? Literalnie może tak, ale ja mam wątpliwość.

Czy "przez lokal przedsiębiorstwa rozumie się miejsce

Cytat:

przeznaczone do obsługiwania publiczności i oznaczone zgodnie z przepisami o działalności gospodarczej."

Mam rozumieć że powinna być wywieszka w widocznym miejscu, przez kogo z
adresem nipem i tp jest prowadzona działalność?

Cytat:

"Kto zawiera z konsumentem umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, powinien przed jej zawarciem poinformować konsumenta na piśmie o prawie odstąpienia od umowy w terminie, o którym mowa w art. 2 ust. 1, i wręczyć wzór oświadczenia o odstąpieniu, z oznaczeniem swojego imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresem zamieszkania (siedziby); obowiązany jest także wręczyć ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ konsumentowi pisemne potwierdzenie zawarcia umowy, stwierdzające ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ jej datę i rodzaj oraz przedmiot świadczenia i cenę."

wielkie dzięki za wklejenie tego fragmentu.
G

Cytat:

Kioskarka za brak paragonu za bilet komunikacji miejsckiej sprzedany kontrolerowi skarbowemu płaciła kare, a gość sprzedający mi mebel nie musi mi tego paragonu dac?

Ona była karana nie za niewręczenie paragonu tylko za to,
że w ogóle transakcji nie rejestrowała na kasie.
BTW, nie chodziło o bilet a o usługę ksero.

Cytat:

"Kto zawiera z konsumentem umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, powinien przed jej zawarciem poinformować konsumenta na piśmie o prawie odstąpienia od umowy w terminie, o którym mowa w art. 2 ust. 1, i wręczyć wzór oświadczenia o odstąpieniu, z oznaczeniem swojego imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresem zamieszkania (siedziby); obowiązany jest także wręczyć ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ konsumentowi pisemne potwierdzenie zawarcia umowy, stwierdzające ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ jej datę i rodzaj oraz przedmiot świadczenia i cenę." Czy aby na pewno poza lokalem? http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=299

Ustawa mówi, że "przez lokal przedsiębiorstwa rozumie się miejsce
przeznaczone do obsługiwania publiczności i oznaczone zgodnie
z przepisami o działalności gospodarczej." Czy można to rozciągnąć
na ciężarówkę zaparkowaną na placu targowym? Literalnie może tak,
ale ja mam wątpliwość.

Cytat:

"Kto zawiera z konsumentem umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, powinien przed jej zawarciem poinformować konsumenta na piśmie o prawie odstąpienia od umowy w terminie, o którym mowa w art. 2 ust. 1, i wręczyć wzór oświadczenia o odstąpieniu, z oznaczeniem swojego imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresem zamieszkania (siedziby); obowiązany jest także wręczyć ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ konsumentowi pisemne potwierdzenie zawarcia umowy, stwierdzające ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ jej datę i rodzaj oraz przedmiot świadczenia i cenę."

Czy aby na pewno poza lokalem?
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=299

Cytat:

Kioskarka za brak paragonu za bilet komunikacji miejsckiej sprzedany kontrolerowi skarbowemu płaciła kare, a gość sprzedający mi mebel nie musi mi tego paragonu dac? Ona była karana nie za niewręczenie paragonu tylko za to, że w ogóle transakcji nie rejestrowała na kasie. BTW, nie chodziło o bilet a o usługę ksero.

Warzywniaki też mają kasy fiskalne i nie rejestrują. Budki na bazarku z
kawą i papierosami też na kasie nie rejestrują. Liczą sobie na kartce
lub w swoich główkach i jeszcze starają się klienta okiwać. No i są
bezkarni.

--
animka