pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o prawie » zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwidacj a

zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwidacj a

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Autor Wiadomość
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 08:40    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Nie tak do końca, jeżeli w przeciągu tych 33 dni ustanie stosunek pracy
to wypłatę świadczenia przejmuje ZUS.
W sprawie tu poruszanej zakład pracy ma przestać istnieć a co za tym
idzie ulegnie rozwiązaniu stosunek pracy.

Masz rację, umknęło mi to.

K.
Reklamy
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 08:45    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Wielu ludzi chodzi do pracy nawet jeśli należy im się zwolnienie
lekarskie. Nie chcą ryzykować pomniejszenia zarobków. Dopiero jak im się
grunt pod nogami przypali to próbują się ratować wcale nie wymyśloną
chorobą.

Logika idiotów.
Zamiast wykurować się przez 3-4 dni siedząc wprawdzie w domu za mniejszą
kasę, to potem siedzą miesiąc lecząc powikłania :/
Oczywiście też za mniejszą kasę.

K.
Jotte
Gość







Post2010-08-27, 18:26    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Napisałem wg mojej najlepszej wiedzy.
Jeszcze specjalnie w ustawie i kodeksie sprawdziłem, staram się nie
wprowadzać nikogo w błąd.
Ślicznie dziekuję za informacje.
Proszę uprzejmie.


--
Jotte
Jotte
Gość







Post2010-08-27, 18:28    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A moze jest jeszcze inna droga ?
Idź na zwolnienie. Dostaniesz kasę za darmo.
A potem zdziwienie że ZUS nie ma pieniędzy jak nawet na liście dotyczącej
PRAWA namawia się do oszustw.
Gdzie ty widzisz namawianie do oszustw?


--
Jotte
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 18:46    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:


A moze jest jeszcze inna droga ?
Idź na zwolnienie. Dostaniesz kasę za darmo.
A potem zdziwienie że ZUS nie ma pieniędzy jak nawet na liście
dotyczącej PRAWA namawia się do oszustw.

Gdzie ty widzisz namawianie do oszustw?

Jotte, wszyscy już wiemy, że jesteś wyjątkowym pajacem, ale wyluzuj -
naprawdę nikt nie oczekuje, że pobijesz swój własny rekord.

K.
cef
Gość







Post2010-08-27, 19:15    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Niestety to, co on proponuje, to "co najwyżej" rżnięcie pracodawcy,
który za pierwsze 33 dni zwolnienia płaci wynagrodzenie ze swojej
kasy :/ Swoją drogą to wyjątkowo złodziejski przepis. Skoro składki na
chorobówkę idą od początku zatrudnienia bezpośrednio do ZUS, to ZUS
powinien płacić od samego początku zwolnienia, a nie dopiero po 33
dniach.

Zaproponuj i wprowadź w życie przepis, że za pierwszy miesiąc próbny
pracy pracownika skadki odprowadza ZUS.
Zostaniesz "królem" pracodawców .
A jaki ruch będzie na rynku pracy. Smile
Eeeh...
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 19:32    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Zaproponuj i wprowadź w życie przepis, że za pierwszy miesiąc próbny
pracy pracownika skadki odprowadza ZUS.
Zostaniesz "królem" pracodawców .
A jaki ruch będzie na rynku pracy. Smile
Eeeh...

A możesz podkręcić ostrość? Bo nie do końca łapię, co poeta miał na myśli.

K.
cef
Gość







Post2010-08-27, 19:53    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A możesz podkręcić ostrość? Bo nie do końca łapię, co poeta miał na
myśli.

Było na maksa. Trudno.
Jotte
Gość







Post2010-08-27, 19:57    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A możesz podkręcić ostrość? Bo nie do końca łapię, co poeta miał na
myśli.
Było na maksa. Trudno.
A już miałem napisać, że będziesz miał robotę, bo tuman nie zrozumie... Wink


--
Jotte
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 20:36    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Było na maksa. Trudno.

To może prościej, bo widzę, że teraz Ty nie bardzo łapiesz.
Nie chodziło mi o przetłumaczenie z polskiego na polski, bo z tym na razie
nie mam problemów, tylko o wyjaśnienie sensu i zasadności Twojej
wypowiedzi. Mówiąc prosto - po jakiego grzyba mi to napisałeś i co miałbym
zrobić z tą jakże błyskotliwą myślą?
No chyba, że to tylko luźny wniosek, ale wtedy sugerowałbym wywnętrzanie
się na jakimś blogu.

K.
cef
Gość







Post2010-08-27, 21:19    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
To może prościej, bo widzę, że teraz Ty nie bardzo łapiesz.

Napisz czego nie zrozumiałeś. Będzie prościej i szybciej.
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 23:13    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Napisz czego nie zrozumiałeś. Będzie prościej i szybciej.

Przede wszystkim nie rozumiem wydźwięku Twojej wypowiedzi.
To ma być ironia? Kpina? Luźny żarcik? "Takie tam" bez znaczenia? Czy może
jeszcze coś innego?
I co miało oznaczać owo "Eeeh" ;-)

A poważnie - owszem, chętnie widziałbym zmianę w tych przepisach, ale skąd
kuriozalny pomysł, bym to ja miał je zmieniać?

K.
cef
Gość







Post2010-08-27, 23:26    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Napisz czego nie zrozumiałeś. Będzie prościej i szybciej.

Przede wszystkim nie rozumiem wydźwięku Twojej wypowiedzi.

Sądząc po propozycjach odczytałeś znakomicie.
Dodaj jeszcze politowanie.
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 23:39    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Dodaj jeszcze politowanie.

Zatem wytłumacz mi łaskawie powód owegoż politowania, najlepiej
argumentując to w sensowny sposób.
No chyba, że zamiast argumentować, potrafisz uprawiać jedynie takie właśnie
dziwaczne przepychanki słowne.

K.
Krzysztof
Gość







Post2010-08-27, 23:43    Re: zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwi d Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Niestety to, co on proponuje, to "co najwyżej" rżnięcie pracodawcy,
który za pierwsze 33 dni zwolnienia płaci wynagrodzenie ze swojej
kasy :/ Swoją drogą to wyjątkowo złodziejski przepis. Skoro składki na
chorobówkę idą od początku zatrudnienia bezpośrednio do ZUS, to ZUS
powinien płacić od samego początku zwolnienia, a nie dopiero po 33
dniach.

Zaproponuj i wprowadź w życie przepis, że za pierwszy miesiąc próbny
pracy pracownika skadki odprowadza ZUS.

I jeszcze jedno - skąd Ci się tu wziął "pierwszy miesiąc próbny pracy",
jeśli ja piszę co najwyżej o "pierwszym miesiącu zwolnienia" :]

K.
Strona główna forum » Dyskusje o prawie » zagadnienie z prawa pracy- wypowiedzenie umowy a likwidacj a
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm