Tomek
Gość
|
2010-08-22, 22:56 Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Cytat: |
Witam.
Zamierzam zamówić napisanie programu (baza danych - umowa o dzieło)
przez pewną osobę i naszły mnie wątpliwości czy np. w przypadku gdy ta
osoba używa pirackiego oprogramowania do stworzenia tego programu to
ktoś w jakiś sposób może się potem do mnie przyczepić?
w czym?
jaki język, jaki kompilator.
A w czym to zmienia odpowiedź na zasadnicze pytanie?
|
Np. w tym, że wystarczy że w EXE-ku jest kawałek kodu dostarczanego
z kompilatorem - i już mamy potencjalny problem
--
Tomek
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Robert Tomasik
Gość
|
2010-08-23, 00:00 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Dnia 22-08-2010 o 20:49:09 Robert Tomasik
napisał(a):
Cytat: |
Witam.
Zamierzam zamówić napisanie programu (baza danych - umowa o dzieło)
przez pewną osobę i naszły mnie wątpliwości czy np. w przypadku gdy ta
osoba używa pirackiego oprogramowania do stworzenia tego programu to
ktoś w jakiś sposób może się potem do mnie przyczepić?
w czym?
jaki język, jaki kompilator.
A w czym to zmienia odpowiedź na zasadnicze pytanie?
|
Np. w tym, że wystarczy że w EXE-ku jest kawałek kodu dostarczanego
z kompilatorem - i już mamy potencjalny problem
My, czy autor?
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-08-23, 00:44 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
[quote]
Dnia 22-08-2010 o 20:49:09 Robert Tomasik
|
|
|
|
Robert Tomasik
Gość
|
2010-08-23, 00:51 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Wtedy zostaje "ryczałtowa" odpowiedzialność cywilna jeśli będziemy to
dalej rozprowadzać.
Zgadza się?
Odnoszę wrażenie, ze facet chce ten program używać, a nie rozprowadzać.
Poza tym to byłaby jakaś paranoja. Dasz gwarancje, że Microsoft pisząc
system nie użył bezprawnie jakiegoś kodu? I w jak byś chciał się przed tym
niby zabezpieczać? Trochę w życiu programików pisałem. Sam pisząc nie mam
na 100% pewności na dobrą sparwę, czy któraś z bibliotek czegoś tam nie
zawiera. Zawsze po czasie się ktoś może obudzić. Jesli facet zleca to komuś
i tamten to robi na własnym oprogramowaniu i sprzęcie, to sprawa i ryzyko
programisty, a nie tego, który kupuje licencję na używanie programu.
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-08-23, 00:59 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Cytat: |
Wtedy zostaje "ryczałtowa" odpowiedzialność cywilna jeśli będziemy to
dalej rozprowadzać.
Zgadza się?
Odnoszę wrażenie, ze facet chce ten program używać, a nie rozprowadzać.
Poza tym to byłaby jakaś paranoja. Dasz gwarancje, że Microsoft pisząc
system nie użył bezprawnie jakiegoś kodu? I w jak byś chciał się przed
tym niby zabezpieczać? Trochę w życiu programików pisałem. Sam pisząc
nie mam na 100% pewności na dobrą sparwę, czy któraś z bibliotek czegoś
tam nie zawiera. Zawsze po czasie się ktoś może obudzić. Jesli facet
zleca to komuś i tamten to robi na własnym oprogramowaniu i sprzęcie, to
sprawa i ryzyko programisty, a nie tego, który kupuje licencję na
używanie programu.
|
Zdroworozsądkwo - zgadzam się.
Ale i tak warto do umowy wpisać że kompilator jest legalny a dzieło nie ma
wad prawnych.
--
Tomek
|
|
|
|
witek
Gość
|
2010-08-23, 12:52 Re: Zamówiony program a oryginalno¶æ na rzêdzi
|
|
Cytat: |
Jaki masz dowód na do, że mąka na chleb, który kupiłeś w sklepie, nie
była kradziona?
W ogólnym przypadku masz rację, ale widać nigdy nie zamawiałeś softu u
polskiego freelancera
Ale to jest jego zmartwienie.
|
Nie do konca.
Bo jak ci freelancer wstawi jaki obrazek sciagniety z netu a potem sie
do ciebie zglosi autor tego obrazka, to bulisz ty a nie freelancer.
Ewentualnie pozniej freelancera mozesz powiesic za pewna czesc ciala w
odwecie i wydebic odszkodowanie, ale na pierwszy ogien ustrzela ciebie.
|
|
|
|
Robert Tomasik
Gość
|
2010-08-23, 13:51 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Dnia 23-08-2010 o 01:51:38 Robert Tomasik
napisał(a):
Cytat: | Zdroworozsądkwo - zgadzam się.
Ale i tak warto do umowy wpisać że kompilator jest legalny a dzieło nie
ma wad prawnych.
|
Co to w praktyce zmieni Twoim zdaniem?
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-08-23, 14:05 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
[quote]
Dnia 23-08-2010 o 01:51:38 Robert Tomasik
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-08-23, 14:07 Re: Zamówiony program a oryginalno¶æ na rzêdzi
|
|
Cytat: | Ale i tak warto do umowy wpisać że kompilator jest legalny a dzieło
nie ma wad prawnych.
Co to w praktyce zmieni Twoim zdaniem?
W przypadku gdyby jednak utwór był trefny, to odszkodowanie cywilne
będzie niższe (x2 zamiast x3),
no i chyba w ew. postępowaniu karnym też inaczej to będzie wyglądać ?
|
O czym ty piszesz? Jakie odszkodowanie? Jakie postępowanie karne?
Jaki masz dowód na do, że mąka na chleb, który kupiłeś w sklepie, nie
była kradziona?
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-08-23, 14:13 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Cytat: |
Ale i tak warto do umowy wpisać że kompilator jest legalny a dzieło
nie ma wad prawnych.
Co to w praktyce zmieni Twoim zdaniem?
W przypadku gdyby jednak utwór był trefny, to odszkodowanie cywilne
będzie niższe (x2 zamiast x3),
no i chyba w ew. postępowaniu karnym też inaczej to będzie wyglądać ?
O czym ty piszesz? Jakie odszkodowanie? Jakie postępowanie karne?
Jaki masz dowód na do, że mąka na chleb, który kupiłeś w sklepie, nie
była kradziona?
|
W ogólnym przypadku masz rację, ale widać nigdy nie zamawiałeś softu u
polskiego freelancera
--
Tomek
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-08-23, 14:23 Re: Zamówiony program a oryginalno¶æ na rzêdzi
|
|
Cytat: | Jaki masz dowód na do, że mąka na chleb, który kupiłeś w sklepie, nie
była kradziona?
W ogólnym przypadku masz rację, ale widać nigdy nie zamawiałeś softu u
polskiego freelancera
|
Ale to jest jego zmartwienie.
Swoją szosą - rzuć w cholerę środowisko mikrosyfa i przejdź na
Open Source. Nie będziesz mieć takich dylematów.
|
|
|
|
Tomasz Kaczanowski
Gość
|
2010-08-23, 14:28 Re: Zamówiony program a oryginalno¶æ na rzêdzi
|
|
Cytat: |
Jaki masz dowód na do, że mąka na chleb, który kupiłeś w sklepie, nie
była kradziona?
W ogólnym przypadku masz rację, ale widać nigdy nie zamawiałeś softu u
polskiego freelancera
Ale to jest jego zmartwienie.
Swoją szosą - rzuć w cholerę środowisko mikrosyfa i przejdź na
Open Source. Nie będziesz mieć takich dylematów.
|
Żadna różnica, jeśli zamawia program, piszący też może naruszać czyjeś
licencje.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
|
|
|
|
Tomek
Gość
|
2010-08-23, 14:31 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Cytat: |
Jaki masz dowód na do, że mąka na chleb, który kupiłeś w sklepie, nie
była kradziona?
W ogólnym przypadku masz rację, ale widać nigdy nie zamawiałeś softu u
polskiego freelancera
Ale to jest jego zmartwienie.
|
Tutaj mam swoją wersję - nawet jeśli odłożyć sprawy karne na półkę,
to zawsze zostaje ryczałtowe odszkodowanie z u.p.a. Ale nie róbmy flejma,
pytający ma już do wglądu pełen wachlarz poglądów i na pewno coś wybierze.
Cytat: |
Swoją szosą - rzuć w cholerę środowisko mikrosyfa i przejdź na
Open Source. Nie będziesz mieć takich dylematów.
|
Sprawdź nagłówki ;)
--
Tomek
|
|
|
|
Robert Tomasik
Gość
|
2010-08-23, 14:32 Re: Zamówiony program a oryginal no¶æ narzêdzi
|
|
Dnia 23-08-2010 o 14:51:33 Robert Tomasik
napisał(a):
[quote]
Dnia 23-08-2010 o 01:51:38 Robert Tomasik
|
|
|
|
Kotlet Mielony
Gość
|
2010-08-23, 16:39 Re: Zamówiony program a oryginalno¶æ na rzêdzi
|
|
|
|
|
|