pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o bankach » Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Autor Wiadomość
witek
Gość







Post2010-07-10, 18:29    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:


nie chce mi się po raz kolejny. Od tego jest archiwum.

Cytat:

Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego
wskazujesz, że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam
nie ma słowa o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest
jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia
żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to
dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu.
Policjanta kilka osób nie interesuje.

Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem,
a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w
specjalny sposób Smile
ALE: jest cały szereg sytuacji, w których taka interpretacja wydaje się
bzdurna (z czego nie wynika, że prawnicy nie mogą jej uważać za
właściwą). Np. samochód jest firmowy i zarejestrowany na osobę
prowadzącą dg - właściciela firmy. Ten nie kontroluje użytkowania
pojazdu,

a ma taki obowiązek.


a pracownicy nie muszą dokumentować użytkowania. ALBO:
Cytat:
wyjeżdżam na jakiś czas, kluczyki i dowód rejestracyjny zostawiam na
półce, a każdy z czterech współmieszkańcow i oraz bliżej nieokreślona
liczba osób z sąsiednich pokojów w akademiku może sobie je wziąć na
godzinę lub dwie.

art 78.4 nie pracyzuje w jaki sposób masz posiadać informację komu
powierzyłeś pojazd.
Możesz sobie kluczyki zostawiać na biurku, pod warunkiem, że ci wróżka
powie, kto je wziął. Jeśli nie masz wróżki to w twoim interesie jest nie
zostawiać kluczyków na biurku, bo jesteś na prostej drodze to tego że w
razie czego nie bedziesz mógł wykazać komu powierzyłeś pojazd i
oberwiesz jak wyżej.



Cytat:

Zrozumiałe więc, że postępując zgodnie z prawem nie mogę wskazać żadnej
konkretnej osoby, jeśli *nie wiem*. A śledztwa za policję prowadzić nie
muszę.

Art 78.4 nie przewiduje opcji nie wiem.
Masz tak zorganizować sobie dostęp do samochodu, abyś wiedział. Niestety
przepis określa to jasno. Zawsze wiedział. Wiec nei zostawiaj kluczyków
na biurko.

Analogicznie jest z bronią. Masz mieć ją tak zabezpieczoną, żebyś nie
mógł powiedzieć, że nie wiesz kto ją wziął, a w szczególności nie możesz
zostawić jej na stole.




Cytat:

Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w
sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.

Oczywiście - masz rację, ale policjant powinien w takiej sytuacji
skorzystać ze złożonych przeze mnie zeznań i poprowadzić sprawę albo z
tego zrezygnować, bo ma ważniejsze rzeczy do roboty. Jeżeli skieruje
sprawę do sądu, to w takiej sytuacji raczej po to, aby ją przegrać,
będąc w zgodzie z procedurami.

Art 78.4 nie złamiesz tylko w jednym przypadku. jeśli wskazesz osobę,
której powierzyłeś samochód. Obowięzek, że masz to umieć zrobić nakłada
na ciebie PORD. Jeśli tego nie umiesz zrobić, to policjant po prostu
proponuje ci mandat za niewskazanie i kończy sprawe.
A sprawe o parkowanie, przekroczenie prędkośći czy cokolwiek to było
umarza z braku niewykrycia sprawcy.




Cytat:

Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie
fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była
gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za
niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.

W kontekście powyższego: Wolne żarty...

Powiedz to sądziemu. Żresztą parę postów wyżej masz link w identycznej
sprawie, za stawianie samochodu na trawniku.



Cytat:

Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i
nie będzie marnował czasu.
Jak chcesz możesz się odwoływać.

W opisanych sytuacjach oczywiście odwołam się. I raczej nie ma
wątpliwości, że wygram.

a odwołasz się na podstawie czego.
dostaniesz grzywnę z KW w związku z art 78.4 PORD.
I w uzasadnieniu odwołania napiszesz, że ...?
Że sędzia nie miał racji bo jednak wskazałeś? przecież nie wskazałeś.
Od czego chcesz się odwoływać?

Cytat:

Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać
nie będzie.

Aaaa! Tu się zgadzam - jeśli te procedury w takich sytuacjach pozwalają
przerwać postępowanie i wystawić mandat.

procedura jest taka, że sprawcy jakiegoś tam wykorczenia nie wykryto bo
właściciel nie jest wstanie wskazać komu dał samochód i sprawę się umarza.
Druga sprawa to ukaranie właściciela, któremu proponuje się mandat, a w
przypadku jego nie przyjęcia kieruje się sprawę do sądu grodzkiego tylko
i wyłącznie w związku z art 78.4 PORD.




Cytat:

Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał
do diabła i sprawę umorzył.

Oczywiście, i - jak wróble ćwierkają - bywa to częściej niż się wydaje...


nie bywa to częściej, ale bywa coraz częściej niż jakiś czas temu.
PORD samo w sobie nie karze. Trzeba znależć pasujący mu paragraf w KW.
A cześć sędziów ma wątpliwości czy jakikolwiek pasuje. W związku z tym
umarzają sprawę. Czyli jest przepis w PORD, ale nie ma kary do niego. Od
taki absurd.
Ale nie jest regułą, zależy od sędziego i jego inteligencji, a na tym
bym swojej wygranej raczej nie opierał.
Reklamy
Przemyslaw Kwiatkowski
Gość







Post2010-07-10, 19:16    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku
potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)

Na miejscu policji zamaist mandatu wystawiłbym wniosek do sądu grodzkiego
Znaczy się ktoś kłamie w sądzie. Nie chciałbym być w skórze tego jeśli
wyjdzie, że ktoś był w tym czasie gdzie indziej. Po co mieć nasrane w
papierach za głupotę.

Tym niemniej - jeśli sprawa dotyczy np. parkowania sprzed 3 lat, to
szanse że ktokolwiek mógłby ustalić gdzie i kiedy był wtedy każdy z
kierowców są zerowe...

Tak czy inaczej - sąd może jednemu dać wiarę a innemu nie. Niezależnie
od tego ile lat minęło.

Krzywda się nikomu nie stanie - bo przecież się wszyscy przyznali.

No jeśli sąd chciałby być konsekwentny, to powinien rzucić kostką i
jednego ukarać za parkowanie, a wszystkich pozostałych na składanie
fałszywych zeznań...

--
MiCHA
J.F.
Gość







Post2010-07-10, 20:01    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku
potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? Smile
[...
Tak czy inaczej - sąd może jednemu dać wiarę a innemu nie. Niezależnie
od tego ile lat minęło.
Krzywda się nikomu nie stanie - bo przecież się wszyscy przyznali.

No jeśli sąd chciałby być konsekwentny, to powinien rzucić kostką i
jednego ukarać za parkowanie, a wszystkich pozostałych na składanie
fałszywych zeznań...

Panowie, ale co wy tu za jakies ubran legend odstawiacie ?
Wlasciciel wskaze kilku potencjalnych, to sie ich wezwie, przyjdzie
pierwszy, przyzna sie, mandat dostanie, przyjdzie drugi .. no i tu sa
dwie wersje - albo uslyszy ze sprawa zamknieta, albo tez mandat
dostanie.

W sytuacji gdy minelo ponad 30 dni nie bedzie mandatow tylko wniosek
do sadu grodzkiego .. i tu moze byc tak samo - albo bedzie jeden
wniosek, albo wiele, a sad nie czytajac nawet wysle wyroki zaoczne.

J.
J.F.
Gość







Post2010-07-11, 00:23    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na
moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca parkowania
czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

Trudno powiedziec. Ale na pewno mozesz brame zamknac i przyjechac za
tydzien Smile
A w miedzyczasie ochroniarza postawic, zeby pilnowal klodki jak
niepodleglosci :-)

A nie jest to wowczas ograniczenie wolnosci osobistej?

A odkad samochod jest osoba ? :-)

Cytat:
Wydaje mie sie, ze nie mozna komus zamknac samochodu bo wjechal na teren
prywatny... mozna spisac numery, swiadkow i isc do sadu ale lamac prawo bo
prawo zostalo zlamane?

Byla informacja ze wjazd zabroniony ? Byla.

Nie bede teraz stal jak stroz i czekal nie wiadomo ile na kierowce,
tylko zgodnie z planem zamykam brame i lece na miesiac do Egiptu.
No chyba ze wolisz zaplacic za bilet lotniczy i zmarnowane dni urlopu
:-)


J.
witek
Gość







Post2010-07-11, 08:11    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie
zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

od początku mówiłem, żebyś sobie poczytał archiwum i nie zaczynał flejmu.
witek
Gość







Post2010-07-11, 13:10    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie
zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

od początku mówiłem, żebyś sobie poczytał archiwum i nie zaczynał flejmu.

Gdybyś czytał uważnie, to byś zauważył, że napisałem:
"Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem,
a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w
specjalny sposób Smile "

Wtedy miałeś okazję do odesłania do odpowiedniego wątku,

podałem archiwum.
na tacy podają gotowe jak się ma służących.

ale *zamiast
Cytat:
tego* zacząłeś polemikę.

odesłanie do archiwum było dla ciebie za mało. to ty wrzeszczałeś, że
nic nie napisałem.

Cytat:
Gdybym wtedy wiedział, że Twoja metoda
argumentacji, to powtarzanie tych samych stwierdzeń (czyli koniec
końców: "Tak jest, bo ja tak mówię") całej wymiany zdań by nie było.

Ale to nie ze mną fyskutujesz, tylko z przepisami, a one jakie są takie
są i od tamtego czasu nic sie nie zmieniło.


Cytat:
A stwierdzenia sprowadzające się do "naucz się, a potem dopiero ze mną
dyskutuj" nie należą do najbardziej uprzejmych - raczej bardziej
elegancko jest odesłać kogoś do konkretnego miejsca niż posłać do
żadnego czyli do diabła. Tym bardziej, że ja zacząłem od "A tak z
ciekawości"...

nikt ci sie nie kazał niczego uczyć tylko przeczytać archiwum, ale ci

się nie chciało.


Cytat:
EOT

od początku przeciez o tym mówiłem, żeby nie zaczynać flejma.
witrak()
Gość







Post2010-07-11, 13:30    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?

Nie, nie sądzę. Jeżeli nie ma autostrady, to można ją zbudować. Jeżeli
nie ma jakiejś teorii, to można ją stworzyć. Itd.

To proszę, stwórz prostą odpowiedź na pytanie, ale nie miej pretensji o
to że ktoś jej nie stworzył.

Ja nie deklarowałem, że się na tym znam, więc dlaczego mam coś

tworzyć ?

A pretensje miałem o niezbyt uprzejmy wydźwięk odpowiedzi, a nie
to, że merytorycznie była pusta...

witrak()
mvoicem
Gość







Post2010-07-11, 13:33    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?

Nie, nie sądzę. Jeżeli nie ma autostrady, to można ją zbudować. Jeżeli
nie ma jakiejś teorii, to można ją stworzyć. Itd.

To proszę, stwórz prostą odpowiedź na pytanie, ale nie miej pretensji o
to że ktoś jej nie stworzył.

Ja nie deklarowałem, że się na tym znam, więc dlaczego mam coś tworzyć ?

Bo to ty twierdzisz że można ją napisać. Inni piszą że prostej
odpowiedzi nie ma.


p. m.
witrak()
Gość







Post2010-07-11, 14:31    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:


nie chce mi się po raz kolejny. Od tego jest archiwum.

Dla Ciebie - może tak. Ja zajmuję się tą konkretną dyskusją, więc
jeżeli nie chce Ci się odpowiadać to nie pisz. W ogóle.

Cytat:


Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego
wskazujesz, że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo
tam nie ma słowa o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis
jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia
żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to
dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu.
Policjanta kilka osób nie interesuje.

Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem
prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są
dobrzy w specjalny sposób Smile
ALE: jest cały szereg sytuacji, w których taka interpretacja wydaje
się bzdurna (z czego nie wynika, że prawnicy nie mogą jej uważać za
właściwą). Np. samochód jest firmowy i zarejestrowany na osobę
prowadzącą dg - właściciela firmy. Ten nie kontroluje użytkowania
pojazdu,

a ma taki obowiązek.

Stosujesz tę samą technikę, co na
http://www.serwisprawa.pl/usenet/polska/nauki-i-sprawy-spoleczne/prawo,81047,sady-wysylaja-policje-039-na-drzewo-039,pg,1
Po prostu w kółko powtarzasz te same stwierdzenie, nie dodając ani
żadnych objaśnień, ani nowej argumentacji.

Dlatego pominę resztę Twoich powtórzeń, bo inaczej musiałby
ponownie podawać je w wątpliwość.

....
Cytat:

Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać
nie będzie.

Aaaa! Tu się zgadzam - jeśli te procedury w takich sytuacjach
pozwalają przerwać postępowanie i wystawić mandat.

procedura jest taka, że sprawcy jakiegoś tam wykorczenia nie wykryto bo
właściciel nie jest wstanie wskazać komu dał samochód i sprawę się umarza.
Druga sprawa to ukaranie właściciela, któremu proponuje się mandat, a w
przypadku jego nie przyjęcia kieruje się sprawę do sądu grodzkiego tylko
i wyłącznie w związku z art 78.4 PORD.

Szkoda, że nie pamiętasz jak potraktowano Twoje powtórzenia w ww.
wątku.

Cytat:

Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał
do diabła i sprawę umorzył.

Oczywiście, i - jak wróble ćwierkają - bywa to częściej niż się wydaje...


nie bywa to częściej, ale bywa coraz częściej niż jakiś czas temu.
PORD samo w sobie nie karze. Trzeba znależć pasujący mu paragraf w KW.
A cześć sędziów ma wątpliwości czy jakikolwiek pasuje. W związku z tym
umarzają sprawę. Czyli jest przepis w PORD, ale nie ma kary do niego. Od
taki absurd.
Ale nie jest regułą, zależy od sędziego i jego inteligencji, a na tym
bym swojej wygranej raczej nie opierał.

Wybacz, ale samo Twoje stwierdzenie, że ustawa nakłada na kogoś
jako *obowiązek* posiadanie wiedzy na jakiś temat nie może tutaj
zadziałać: po prostu jest możliwość przedstawienia licznych
przypadków, w których będzie to sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i
elementarną logiką.
Ponieważ przypuszczalnie masz coś z prawem do czynienia zawodowo
(adwokat ? policjant? protokolant sądowy ?) przypomnę Ci, że prawo
rzymskie, na którym opiera się bez wyjątku współczesne prawo
europejskie, było budowane na wspomnianych przeze mnie powyżej
dwóch podstawach :-)

Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie
zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

Pozdr.

witrak()
witrak()
Gość







Post2010-07-11, 15:37    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie
zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

od początku mówiłem, żebyś sobie poczytał archiwum i nie zaczynał flejmu.

Gdybyś czytał uważnie, to byś zauważył, że napisałem:
"Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem
prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy
są dobrzy w specjalny sposób Smile "

Wtedy miałeś okazję do odesłania do odpowiedniego wątku, ale
*zamiast tego* zacząłeś polemikę. Gdybym wtedy wiedział, że Twoja
metoda argumentacji, to powtarzanie tych samych stwierdzeń (czyli
koniec końców: "Tak jest, bo ja tak mówię") całej wymiany zdań by
nie było.

A stwierdzenia sprowadzające się do "naucz się, a potem dopiero ze
mną dyskutuj" nie należą do najbardziej uprzejmych - raczej
bardziej elegancko jest odesłać kogoś do konkretnego miejsca niż
posłać do żadnego czyli do diabła. Tym bardziej, że ja zacząłem od
"A tak z ciekawości"...

EOT

witrak()
witek
Gość







Post2010-07-11, 18:54    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:


To i więcej mandatów. Powinni się cieszyć. Skoro zresztą tak wiele osób
tam staje, to może zakaz jest zbędny?
Brawo! Idźmy dalej tą drogą: skoro wiele osób wymusza pierwszeństwo, to
może zlikwidujmy reguły pierwszeństwa przejazdu?

Jeśli jest takie miejsce gdzie zasady pierwszeństwa są ustalone
nielogicznie i kierowcy masowo intuicyjnie wymuszają to jak najbardziej
należy zasady pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu zweryfikować (zresztą tak
się nieraz dzieje).

zwyryfikowac - tak.

do czasu weryfikacji obowiazuje to co jest niezaleznie od tego jak
glupie by byo.
Robson
Gość







Post2010-07-11, 22:29    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.


Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na
moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca
parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

Nie mozesz - informacja z policji.

R
to
Gość







Post2010-07-11, 23:05    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:
To i więcej mandatów. Powinni się cieszyć. Skoro zresztą tak wiele osób
tam staje, to może zakaz jest zbędny?

Brawo! Idźmy dalej tą drogą: skoro wiele osób wymusza pierwszeństwo, to
może zlikwidujmy reguły pierwszeństwa przejazdu?

Jeśli jest takie miejsce gdzie zasady pierwszeństwa są ustalone
nielogicznie i kierowcy masowo intuicyjnie wymuszają to jak najbardziej
należy zasady pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu zweryfikować (zresztą tak
się nieraz dzieje).

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
LEPEK
Gość







Post2010-07-12, 08:00    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3

Chcesz przycfaniakować, ale szanse masz żadne.
Cały czas się powołujesz na fakt, że w oznaczonym czasie samochodu
nikomu nie użyczałeś, że kluczyki i dokumenty były pod twoją opieką.
Czyli co? Czyli ty byłeś w tym momencie użytkownikiem Smile Tak BTW -
oczywiście niegdy nie sprawdzasz, gdzie i w jakim stanie twój znajomy
"oddał" ci samochód, nie? I nie zdajesz sobie sprawy, że przejmując
kluczyki odpowiadasz za samochód?
Więc albo będziesz cfaniak do końca i nie chcąc płacić mandatu jednak
podasz, kto zaparkował na trawniku, albo będziesz twardy dla zasady i do
końca będziesz twierdził, że w oznaczonym czasie ty użytkowałeś samochód
i zapłacisz mandat. Aha - nadal możesz twierdzić, że użyczasz samochodu
rodzinie, przyjaciołom i znajomym - wtedy dostaniesz grzywnę za
niewskazanie. Tylko ciekawe, czy o tym też napiszesz...

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
to
Gość







Post2010-07-12, 23:08    Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Jeśli jest takie miejsce gdzie zasady pierwszeństwa są ustalone
nielogicznie i kierowcy masowo intuicyjnie wymuszają to jak najbardziej
należy zasady pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu zweryfikować (zresztą
tak się nieraz dzieje).

zwyryfikowac - tak.
do czasu weryfikacji obowiazuje to co jest niezaleznie od tego jak
glupie by byo.

Ale nikt nie każe wymuszającym za karę wymusić jeszcze po dwa razy.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
Strona główna forum » Dyskusje o bankach » Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm