pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o prawie » Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?

Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Autor Wiadomość
SDD
Gość







Post2010-09-19, 16:21    Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Należałoby się zastanowić co oznacza sformułowanie, że układ hamulcowy
działa.

Mysle, ze intencja zapisu byla wlasnie to, o czym piszesz, ale traktujac
przepis literalnie, to uzaleznienie dzialania od silnika wystepuje mozna
rozumiec nie tylko na ostro (dziala lub nie dziala), ale i w kategoriach
rozmytych (dziala gorzej lub lepiej).

Pozdrawiam
SDD
Reklamy
mvoicem
Gość







Post2010-09-19, 17:18    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Nale¿a³oby siê zastanowiæ co oznacza sformu³owanie, ¿e uk³ad hamulcowy
dzia³a.

Mysle, ze intencja zapisu byla wlasnie to, o czym piszesz, ale traktujac
przepis literalnie, to uzaleznienie dzialania od silnika wystepuje mozna
rozumiec nie tylko na ostro (dziala lub nie dziala), ale i w kategoriach
rozmytych (dziala gorzej lub lepiej).

Intencją mogło być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).

p. m.
Tom N
Gość







Post2010-09-19, 17:33    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
mvoicem w :

Cytat:

traktujac przepis literalnie, to uzaleznienie dzialania od silnika
wystepuje mozna rozumiec nie tylko na ostro (dziala lub nie dziala), ale
i w kategoriach rozmytych (dziala gorzej lub lepiej).
Intencją mogło być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).

Zważywszy, że od kilku lat ABS jest obowiązkowym elementem nowego pojazdu
osobowego, a o skuteczności hamowania napisano w odpowiednim rozporządzeniu.

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
Czapla
Gość







Post2010-09-19, 17:36    Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Wyjątkowo zgadzam się z Czaplą.

Ale dlaczego "wyjątkowo"? Smile.

Cytat:
Jeżeli układ działa inaczej (z mniejszą skutecznością) przy włączonym
silniku,

Chyba chodziło o "wyłączonym"?

Cytat:
to oznacza że jego działanie jest uzależnione od pracy silnika.
Co jest oczywistą oczywistością Smile.

Co do tego nie mam wątpliwości. Dla mnie to jest naprawdę niewielki problem,
ale moja druga połowa (dziewczę niewielkie i słabiutkie Smile już nie dałaby rady.

Trochę jednak szkoda. Ja zawsze w trasie pomagałem takim rozkraczonym
kierowcom holując przynajmniej do najbliższej stacji benzynowej (dawno temu to
był nie tylko standard, ale wręcz obowiązek).
Teraz nikomu już nie pomogę Sad.

Pozdrawiam

Czapla
Czapla
Gość







Post2010-09-19, 17:47    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Intencją… mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).

Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał Smile. Syrenki skończyli
produkować w 1982 r., te faktycznie nie miały wspomagania. Ale ja myślę, że
rzeczywiście ustawodawcy chodziło o te cuda ciśnieniowe, kiedyś chyba
wszystkie autobusy to miały.

Pozdrawiam

Czapla
Sergiusz Rozanski
Gość







Post2010-09-19, 19:26    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:


A r?czny nie wystarczy, peszecie? jest bez wspomagania.

Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd
holowany musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W
sam raz na polaczenie sztywne.
A jak bedzie mie? 3 hamulce, w tym jeden zale?ny od silnika, to te? nie
mo?na?
To s? bzdury.

W sumie hamowanie silnikiem Smile skrzynia na biegu i sprzęgło to dość
skuteczny układ hamulcowy - no chyba że uszkodzenie silnika wyklucza
takie hamowanie, ale test na stacji diagnostycznej by przeszedł
(a taka terenówka z reduktorem na jedynce, to pewnie lepiej by
wypadła w takim hamwaniu niż główny:).

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
beznick
Gość







Post2010-09-19, 20:43    Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Teraz nikomu już nie pomogę Sad.

Pomoc mozesz ograniczyć do zadwonienia po lawetę, jak delikwentowi telefon
nie działa.
Kiedyś można było brać autostopowiczow. Teraz nie należy
RadoslawF
Gość







Post2010-09-19, 21:08    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Intencją� mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).

Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał Smile. Syrenki skończyli
produkować w 1982 r., te faktycznie nie miały wspomagania. Ale ja myślę, że
rzeczywiście ustawodawcy chodziło o te cuda ciśnieniowe, kiedyś chyba
wszystkie autobusy to miały.

Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.


Pozdrawiam
Stokrotka
Gość







Post2010-09-19, 21:11    Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
A ręczny nie wystarczy, peszecież jest bez wspomagania.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
SDD
Gość







Post2010-09-19, 21:14    Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A ręczny nie wystarczy, peszecież jest bez wspomagania.

Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd holowany
musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W sam raz na
polaczenie sztywne.

Pozdrawiam
SDD
Stokrotka
Gość







Post2010-09-19, 21:17    Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A ręczny nie wystarczy, peszecież jest bez wspomagania.

Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd
holowany musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W
sam raz na polaczenie sztywne.
A jak bedzie mieć 3 hamulce, w tym jeden zależny od silnika, to też nie

można?
To są bzdury.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
WAM
Gość







Post2010-09-19, 21:29    Re: Holowanie - czy w o góle jest możliwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd
holowany musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W
sam raz na polaczenie sztywne.
A jak bedzie mieć 3 hamulce, w tym jeden zależny od silnika, to też nie
można?
w przepisach jest sformułowanie "co najmniej".


WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl
Robert Tomasik
Gość







Post2010-09-19, 21:32    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:

Intencją� mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).

Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał Smile. Syrenki
skończyli produkować w 1982 r., te faktycznie nie miały wspomagania. Ale
ja myślę, że rzeczywiście ustawodawcy chodziło o te cuda ciśnieniowe,
kiedyś chyba wszystkie autobusy to miały.

Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.

Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
pociągach.
RadoslawF
Gość







Post2010-09-19, 21:47    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.

Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
pociągach.

W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.


Pozdrawiam
Robert Tomasik
Gość







Post2010-09-19, 22:21    Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe? Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.

Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
pociągach.

W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.

Jeszcze były hydrauliczno-pneumatyczne.
Strona główna forum » Dyskusje o prawie » Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm