Robert Tomasik
Gość
|
2010-09-20, 15:30 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: |
Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
pociągach.
W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.
Jeszcze były hydrauliczno-pneumatyczne.
Słyszałem, nie spotkałem osobiście, może chodzi o system
gdzie hydrauliczne były w pojeździe a układ pneumatyczny
odpowiadał za przyczepę.
|
Nie. Na pewno miał je któryś STAR, ale nie pamiętam modelu. Chodziło o to,
że w wypadku hamulców pneumatyczmnych pewnym problemem technicznym jest
opóźniene pomiędzy naciśnięciem pedału, a faktycznym zadziałaniem.
Usiłowano temu zapobiec poprzez sterowanie hydrauliczne zaworami
uruchamiającymi siłowniki przy kołach.
Cytat: | Ewentualnie w pojazdach gdzie istnieje potrzeba stopniowania
działania hamulców a z uwagi na masę z ładunkiem system hydrauliczny
jest nieefektywny, sam system powietrzny działa na zasadzie
zero jedynkowej.
|
Wydawało mi się, ze sie na hamulcach znam, ale zupełnie Cię nie rozumiem.
Czy Ty sobie wyobrażasz. Czyli sądzisz, że jak samochodem albo pociąg z
hamulcem pneumatycznym hamuje, to od razu z maksymalną siłą hamowania?
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Tom N
Gość
|
2010-09-20, 15:51 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Marek K w :
Cytat: |
istota problemu tkwi w rozporządzeniu, które traktuje o skuteczności
hamulców.
Citroeny z zawieszeniem hydropneumatycznym wymagają.
|
No i?
Skoro w cytrynie nie są skuteczne, bez działającego silnika, to nie
spełniają warunków z rozporządzenia, jeśli silnik nie działa.
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-09-20, 15:54 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Ewentualnie w pojazdach gdzie istnieje potrzeba stopniowania
działania hamulców a z uwagi na masę z ładunkiem system hydrauliczny
jest nieefektywny, sam system powietrzny działa na zasadzie
zero jedynkowej.
Wydawało mi się, ze sie na hamulcach znam, ale zupełnie Cię nie
rozumiem. Czy Ty sobie wyobrażasz. Czyli sądzisz, że jak samochodem albo
pociąg z hamulcem pneumatycznym hamuje, to od razu z maksymalną siłą
hamowania?
|
Generalnie tak. Łagodzi się to odpowiednia regulacją ale
kierowcy nie ma możliwości stopniowania siły nacisku
jak w układach hydraulicznych.
Pozdrawiam
|
|
|
|
Gość
|
2010-09-20, 23:18 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | No owszem miaĹ. ChociaĹź wydaje mi siÄ Ĺźe takie cieniutkie to byĹo
wspomaganie.
|
Dobrze powiedziane. "wydaje mi siÄ"
WymieniaĹeĹ kiedyĹ samodzielnie caĹy ukĹad hydrauliczny? (w tamtych czasach to
byĹ standard). Wiesz co siÄ laĹo zamiast pĹynu hamulcowego?
Cytat: | A poza tym?
Maluch - miaĹ?
|
A ktĂłra wersja?
Cytat: | Wartburg - nie miaĹ.
|
MoĹźliwe.
Cytat: | Syrenka - jak wspomniaĹeĹ.
|
104 i 105 nie miaĹy. W 104 pompa byĹa jeszcze jednoobwodowa, 2 dni cholerÄ
odkrÄcaĹem .
Cytat: | Trabant - chyba nie miaĹ.
|
Chyba.
Cytat: | Skoda - nie miaĹa.
|
Oktawia (tamta Oktawia!), 1000 MB, 100, S100, 105, 120 czy jakiĹ inny model?
Cytat: | CoĹ jeszcze jeĹşdziĹo po polskich drogach (pomijajÄ
c zachodnie wozy ktĂłre
byĹy chyba w Ĺladowych iloĹciach)?
|
Ĺladowych? Jak to Ĺatwo okreĹliÄ czyjĹ wiek po wypowiedzi .
Na parkingu przed moim domem w czasach Gierka staĹo wiÄcej samochodĂłw
zachodnich niĹź tych z KDL-Ăłw, wtedy mnie to jeszcze interesowaĹo .
JapoĹskich to faktycznie nie byĹo, pewnie chodziĹo o problemy z serwisem. Ale
zupeĹnie nie o to chodziĹo w moich pytaniach. Co do tego samochodu holowanego,
to byĹ zwykĹy sprzÄt z klasycznym serwem, Ĺźadne tam francuskie wynalazki.
Pozdrawiam
Czapla
|
|
|
|
Sergiusz Rozanski
Gość
|
2010-09-21, 05:57 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo??liwe?
|
|
[quote]
Użytkownik "TomT"
|
|
|
|
niusy.pl
Gość
|
2010-09-21, 07:24 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Użytkownik "TomT"
Cytat: | ABS nie zmienia skuteczności działania hamulców
Widziałeś samochód z ABS na lekko oblodzonym zjeździe do garażu? Całkowity
brak hamowania.
|
Nie wchodząc w różne dziwne przypadki, chodzi o to, że ABS zasadniczo po to
jest tylko by nie zablokować kół i mieć jeszcze sterowność a nie po to by
skuteczniej hamować.
|
|
|
|
niusy.pl
Gość
|
|
|
|
Przemysław Adam Śmiejek
Gość
|
2010-09-21, 11:57 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: |
Fachowcy mówią, że wydłuża drogę hamowania, w zamian dając większą
kontrolę na pojazdem. Są tez takie ostrzeżenia w instrukcjach samochodów
- że ABS wydłuża drogę hamowania.
W końcu w uproszczeniu to jest mechanizm, który za kierwocę hamuje
pulsacyjnie, więc wydłużenie drogi hamowania jest logicznym wynikiem
takiego działania.
|
Pulsacyjne hamowanie skraca drogę hamowania. Hamowanie w poślizgu jest
mniej skuteczne niż hamowanie z kręcącymi się kołami. Oczywiście mówimy
o nawierzchniach typu mokry asfalt, na nich hamowanie z ABSem jest krótsze.
ABS natomiast może się gubić, jak to głupi komputer, na nawierzchni o
zmiennej przyczepności i wtedy być może, że wydłuży drogę hamowania.
--
Przemysław Adam Śmiejek
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-09-21, 12:00 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Pulsacyjne hamowanie skraca drogę hamowania. Hamowanie w poślizgu jest
mniej skuteczne niż hamowanie z kręcącymi się kołami. Oczywiście mówimy
o nawierzchniach typu mokry asfalt, na nich hamowanie z ABSem jest krótsze.
|
Mmmm... niekoniecznie. I pamiętaj, że głównym celem ABSu jest zachowanie
sterowności, a nie usprawnienie hamowania.
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-09-21, 14:40 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Fachowcy mówią, że wydłuża drogę hamowania, w zamian dając większą
kontrolę na pojazdem. Są tez takie ostrzeżenia w instrukcjach samochodów
- że ABS wydłuża drogę hamowania.
W końcu w uproszczeniu to jest mechanizm, który za kierwocę hamuje
pulsacyjnie, więc wydłużenie drogi hamowania jest logicznym wynikiem
takiego działania.
Pulsacyjne hamowanie skraca drogę hamowania. Hamowanie w poślizgu jest
mniej skuteczne niż hamowanie z kręcącymi się kołami. Oczywiście mówimy
o nawierzchniach typu mokry asfalt, na nich hamowanie z ABSem jest krótsze.
|
Nie masz racji. Na mokrym przed skrzyżowaniem zamiast depnąć,
zablokować koła i stanąć po trzech metrach ABS zadba aby koła
nie były zablokowane a ty staniesz metr lub pół metra dalej.
Ta sama sytuacja na lodzie lub śniegu o ABS zadba abyś się
zatrzymał przodem do kierunku jazdy a bez niego pojedziesz sporo
metrów dalej a do tego bokiem lub tyłem.
Wniosek: hamowanie pulsacyjne skraca drogę hamowania tylko
w przypadku jeśli alternatywą jest utrata sterowności.
W każdym innym przedłuża.
Pozdrawiam
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-09-21, 16:50 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: |
Fachowcy mówią, że wydłuża drogę hamowania, w zamian dając większą
kontrolę na pojazdem. Są tez takie ostrzeżenia w instrukcjach samochodów
- że ABS wydłuża drogę hamowania.
W końcu w uproszczeniu to jest mechanizm, który za kierwocę hamuje
pulsacyjnie, więc wydłużenie drogi hamowania jest logicznym wynikiem
takiego działania.
Pulsacyjne hamowanie skraca drogę hamowania. Hamowanie w poślizgu jest
mniej skuteczne niż hamowanie z kręcącymi się kołami. Oczywiście mówimy
o nawierzchniach typu mokry asfalt, na nich hamowanie z ABSem jest
krótsze.
[...]
Wniosek: hamowanie pulsacyjne skraca drogę hamowania tylko
w przypadku jeśli alternatywą jest utrata sterowności.
W każdym innym przedłuża.
|
Hamowanie pulsacyjne skraca drogę hamowania zawsze wtedy kiedy tarcie
statyczne jest większe od tarcia dynamicznego. Czyli np. na lodzie. Nie
wiem jak jest na mokrej nawierzchni, ale podejrzewam że też.
p. m.
|
|
|
|
Przemysław Adam Śmiejek
Gość
|
2010-09-21, 16:59 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Czyli np. na lodzie. Nie wiem jak jest na mokrej nawierzchni, ale
podejrzewam że też.
|
No właśnie ponoć na lodzie bywa różnie (w sumie lód może być
chropowaty), ale właśnie na czymś ala mokry asfalt to na 100%, bo wtedy
na pewno tarcie w poślizgu będzie mniejsze.
--
Przemysław Adam Śmiejek
|
|
|
|