Jackare
Gość
|
2010-09-19, 23:47 Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
|
|
Cytat: |
[...]
Więc jak masz pojazd z typowym układem hydraulicznym
który będzie działał (oczywiście z mniejszą skutecznością)
przy wyłączonym silniku to możesz holować.
Wyjątkowo zgadzam się z Czaplą.
Jeżeli układ działa inaczej (z mniejszą skutecznością) przy włączonym
silniku, to oznacza że jego działanie jest uzależnione od pracy silnika.
Co jest oczywistą oczywistością .
p. m.
|
Nie do końca. Podciśnieniowe serwo hamulcowe nie jest uzaleznione od pracy
silnika tylko od obecności podciśnienia w kolektorze ssącym.
Aby takie podciśnienie uzyskać, wystarczy podczas hamowania w trakcie
holowania (lub podczas całego holowania) włączyć najwyższy bieg, który
będzie "kręcił" silnikiem przenosząc napęd od kół pojazdu, co już wywoła
podciśnienie i spowoduje działanie serwa hamulcowego. Dawo temu gdy miałem
125p tak go właśnie holowałem. Nie tak dawno temu gdy miałem nubirę też ją
tak raz holowałem, bo jej zatrzymanie bez serwa zdawało się niemożliwe.
--
Jackare
|
|
|
|
Reklamy
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-09-20, 07:06 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Intencją� mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).
Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał .
|
No owszem miał. Chociaż wydaje mi się że takie cieniutkie to było
wspomaganie.
A poza tym?
Maluch - miał?
Wartburg - nie miał.
Syrenka - jak wspomniałeś.
Trabant - chyba nie miał.
Skoda - nie miała.
Żuk/Nysa - nie miały.
Warszawa - nie miały.
Moskwicz/Żiguli/Wołga - ?
Coś jeszcze jeździło po polskich drogach (pomijając zachodnie wozy które
były chyba w śladowych ilościach)?
p. m.
|
|
|
|
niusy.pl
Gość
|
2010-09-20, 07:20 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Użytkownik "'Tom N'"
Cytat: | Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
mowy (w naszych warunkach).
Zważywszy, że od kilku lat ABS jest obowiązkowym elementem nowego pojazdu
osobowego, a o skuteczności hamowania napisano w odpowiednim
rozporządzeniu.
|
ABS nie zmienia skuteczności działania hamulców
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-09-20, 07:35 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
[quote]
Użytkownik "'Tom N'"
|
|
|
|
glang
Gość
|
2010-09-20, 07:35 Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
|
|
Cytat: | Więc jak masz pojazd z typowym układem hydraulicznym
który będzie działał (oczywiście z mniejszą skutecznością)
przy wyłączonym silniku to możesz holować.
Taką interpretację miał zapewne na myśli ustawodawca. Niestety,
funkcjonariusze mieli odmienną . Nie wykłócałem się bo mogli zabrać
dowód
rejestracyjny .
|
no to teaz wal naprawić "niesprawność", dzięki której mogli zabrać dowód i
do komendanta anulować mandat
pzdr
GL
|
|
|
|
Michal Jankowski
Gość
|
|
|
|
TomT
Gość
|
2010-09-20, 09:38 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
[quote]Użytkownik "'Tom N'"
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-09-20, 10:49 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
pociągach.
W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.
Jeszcze były hydrauliczno-pneumatyczne.
|
Słyszałem, nie spotkałem osobiście, może chodzi o system
gdzie hydrauliczne były w pojeździe a układ pneumatyczny
odpowiadał za przyczepę.
Ewentualnie w pojazdach gdzie istnieje potrzeba stopniowania
działania hamulców a z uwagi na masę z ładunkiem system hydrauliczny
jest nieefektywny, sam system powietrzny działa na zasadzie
zero jedynkowej.
Pozdrawiam
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-09-20, 10:57 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał .
No owszem miał. Chociaż wydaje mi się że takie cieniutkie to było
wspomaganie.
A poza tym?
Maluch - miał?
Wartburg - nie miał.
Syrenka - jak wspomniałeś.
Trabant - chyba nie miał.
Skoda - nie miała.
Żuk/Nysa - nie miały.
Warszawa - nie miały.
Moskwicz/Żiguli/Wołga - ?
Coś jeszcze jeździło po polskich drogach (pomijając zachodnie wozy które
były chyba w śladowych ilościach)?
|
Maluchy nie miały, nie wiem jak było z Bisem i tymi
z końca produkcji.
Żuk miał, Nysa nie wiem, ale powinna mieć, to były podobne
konstrukcje różniące się głównie karoserią.
No i te pojazdy z ładunkiem miały 2 tony masy.
Terenowe Gazy i Uazy nie miały wspomagania.
Pozdrawiam
|
|
|
|
mvoicem
Gość
|
2010-09-20, 10:59 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
[quote]
Użytkownik "'Tom N'"
|
|
|
|
Maddy
Gość
|
2010-09-20, 11:52 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
[quote]
Użytkownik "'Tom N'"
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-09-20, 12:02 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Fachowcy mówią, że wydłuża drogę hamowania, w zamian dając większą
kontrolę na pojazdem. Są tez takie ostrzeżenia w instrukcjach samochodów
- że ABS wydłuża drogę hamowania.
W końcu w uproszczeniu to jest mechanizm, który za kierwocę hamuje
pulsacyjnie, więc wydłużenie drogi hamowania jest logicznym wynikiem
takiego działania.
|
Nie jest to takie logiczne, na ile się wydaje. Przede wszystkim ABS
zapobiega zablokowaniu się kół. Na nieśliskiej nawierzchni droga
hamowania jest przez to dłuższa, ponieważ szybciej wyhamujemy blokując
całkowicie koła, niż hamując pulsacyjnie. Ale jeśli porównamy mokrą
drogę, oblodzoną, to hamowanie pulsacyjne da krótszą drogę zatrzymania
niż zablokowanie kół.
--
Liwiusz
|
|
|
|
Tom N
Gość
|
2010-09-20, 12:51 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
niusy.pl w :
[quote]Użytkownik "'Tom N'" >X-Email]
|
|
|
|
RadoslawF
Gość
|
2010-09-20, 13:04 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | Mam wrażenie że te dyskusje - skraca czy nie skraca, wpływa czy nie
wpływa - to toczą tylko ludzie którzy ABS znają z opowiadań przy piwie.
|
Potwierdzam.
Dowolny kurs doskonalący dla kierowców i tam jest to jedna
z pierwszych informacji.
Tylku u marketingowców sprzedających samochody ABS skraca
drogę hamowania. Tyle że zapominają dodać że w porównaniu
z poślizgiem niekontrolowanym. :-)
Pozdrawiam
|
|
|
|
Marek K
Gość
|
2010-09-20, 14:54 Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo¿liwe?
|
|
Cytat: | O ABS wspomiałem w kontekście tzw. wspomagania, ale istota problemu tkwi w
rozporządzeniu, które traktuje o skuteczności hamulców.
Czy silnik włączony, czy nie, czy jeszcze wspomaganie działa, czy już nie
działa -- bo podciśnienie "się zużyło", przy sprawnym układzie hamulcowym
nacisk na pedał hamulca przenosi się na tłoczki hamulcowe przy kołach -- a
że trzeba "deptać" mocniej przy braku wspomagania, to nie znaczy, że hamulce
wymagają do pracy uruchomionego silnika.
|
Citroeny z zawieszeniem hydropneumatycznym wymagają.
M.
|
|
|
|