Gość
|
2010-08-12, 17:30 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | Ta p...na mafia zwana państwem (totalitarnym) ma w ręku władzę
ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Ma dostawców podstawowych i
newralgicznych dla każdego obywatela usług i dóbr. Może robić co chce.
Jedyna szansa, to rewolucja zaczynająca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będą się trochę bali i ograniczą swoje apetyty.
|
10 kwietnia br. po paru czołowych przedstawicieli każdej opcji zginęło. Czy coś
się zmieniło? To samo byłoby, gdybyś kolejnych powiesił.
|
|
|
|
Reklamy
|
|
SQLwiel
Gość
|
2010-08-12, 18:41 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | Ta p...na mafia zwana państwem (totalitarnym) ma w ręku władzę
ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Ma dostawców podstawowych i
newralgicznych dla każdego obywatela usług i dóbr. Może robić co chce.
Jedyna szansa, to rewolucja zaczynająca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będą się trochę bali i ograniczą swoje apetyty.
10 kwietnia br. po paru czołowych przedstawicieli każdej opcji zginęło.
Czy coś się zmieniło? To samo byłoby, gdybyś kolejnych powiesił.
|
Nic nie zmieniło, bo zginęli zrządzeniem ślepego (powiedzmy...) losu i
nie bardzo "każdej" opcji. "Gniew ludu" mógłby dać niektórym do
myślenia, więc popieram mówienie do władzy za pomocą latarni.
--
Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQLwiel.
|
|
|
|
Andrzej Lawa
Gość
|
2010-08-13, 06:55 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | Jedyna szansa, to rewolucja zaczynająca się od powieszenia paru
czołowych przedstawicieli każdej z nich na latarniach. Wtedy jest
nadzieja, że następni będą się trochę bali i ograniczą swoje apetyty.
10 kwietnia br. po paru czołowych przedstawicieli każdej opcji zginęło.
|
Ale to było zdarzenie losowe, a nie celowa edukacja.
Z drugiej strony problem z rewolucjami jest taki, że - jak sama nazwa
wskazuje - wykonują tylko obrót o 360 stopni i itak prędzej czy później
wychodzi na to samo.
Potrzebna jest ewolucja.
|
|
|
|
Icek
Gość
|
2010-08-13, 11:27 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | I jeśli coś jest w tym mechaniźmie groźne, to fakt "rozsprzęgania"
prawa - coraz więcej ludzi będzie uważało taki stan za normalny.
Mimo, że formalnie "lewy" obrót jest zabroniony prawem.
|
ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.
Tysiace aut parkuja na zakazach, karze sie paru dziennie
Albo bez wlasciwego meldunku mieszka pewnie z 30% spoleczenstwa (jak nie
wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli
Icek
|
|
|
|
Gotfryd Smolik news
Gość
|
2010-08-13, 14:44 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.
|
Gorzej jest z następnym krokiem:
Cytat: | wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli
|
Ano właśnie.
Wybiórczość...
pzdr, Gotfryd
|
|
|
|
Gotfryd Smolik news
Gość
|
2010-08-13, 15:02 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | no malo masz ? Nawet w polsce sa elektrownie wodne. A kazde tworzenie
zbiornika co niby ma zabezpieczac przed powodzia i powodowac spietrzenie
wody to potencjalne miejsce pod wlasnie elektrownie
|
Nie, przy okazji ostatnich powodzi wielokroć wskazywano, że ze
względów bezpieczeństwa NIE WOLNO tych samych zbiorników wykorzystywać
jako "zapasu zalewowego" oraz do celów energetycznych.
A przynajmniej (nie wolno) w kraju takim jak Polska.
Kraju w którym w zalanym do 3 piętra (ktoś stanął sobie przy bloku
i popatrzył ile to jest?) osiedlu (w 1997) na terenie zalewowym
dobudowano kolejne domy ("bo przecież umocniono wały" ).
Nie myśl "normalną logiką", myśl "logiką urzędniczą", obejmującą
decyzje w wyniku których ktoś może dostać po premii albo nie.
Już widzę jak co poniektórzy nieciepliwie piszą "dlaczego"
(reszta wie albo się domyśla )
A dlatego, że jak zbiornik służy do celów energetycznych, to tylko
kwestią czasu jest kiedy energetycy/zarządca wymuszą trzymanie
zapasu 75%..85% stanu maksymalnego 'na wypadek jakby susza była'.
Można przyjąć za pewnik, że przy 15 latach bez powodzi a za to
z dwoma lub trzeba mocnymi suszami taka decyzja będzie nawet
na piśmie.
A faktycznie ("na gębę") to będzie już po pierwszej suszy.
Żeby nie było - granica katastrofalnej suszy znad Rosji okresami
utrzymywała się ~200 km od wschodniej granicy Polski.
Przy wietrze 50 kmph całe 4 godziny wiania (przedstawiając w mocnym
uproszczeniu, ale z p. widzenia prognoz dłuższych niż parę dni
*mogła* również sięgnąć .pl).
pzdr, Gotfryd
|
|
|
|
Icek
Gość
|
2010-08-13, 21:13 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | Nie, przy okazji ostatnich powodzi wielokroć wskazywano, że ze
względów bezpieczeństwa NIE WOLNO tych samych zbiorników wykorzystywać
jako "zapasu zalewowego" oraz do celów energetycznych.
A przynajmniej (nie wolno) w kraju takim jak Polska.
Kraju w którym w zalanym do 3 piętra (ktoś stanął sobie przy bloku
i popatrzył ile to jest?) osiedlu (w 1997) na terenie zalewowym
dobudowano kolejne domy ("bo przecież umocniono wały" ).
Nie myśl "normalną logiką", myśl "logiką urzędniczą", obejmującą
decyzje w wyniku których ktoś może dostać po premii albo nie.
Już widzę jak co poniektórzy nieciepliwie piszą "dlaczego"
(reszta wie albo się domyśla )
A dlatego, że jak zbiornik służy do celów energetycznych, to tylko
kwestią czasu jest kiedy energetycy/zarządca wymuszą trzymanie
zapasu 75%..85% stanu maksymalnego 'na wypadek jakby susza była'.
Można przyjąć za pewnik, że przy 15 latach bez powodzi a za to
z dwoma lub trzeba mocnymi suszami taka decyzja będzie nawet
na piśmie.
A faktycznie ("na gębę") to będzie już po pierwszej suszy.
|
rozumiem, ze musimy robic 2 zbiorniki jeden po drugim. Jeden pusty na
wypadek powodzi. Drugi pelny na wypadek suszy ? ;P
1. Nigdy nie da sie w 100% zabezpieczyc przed skutkami naglego zalamania
pogody
2. Nie da sie zabezpieczyc przed skutkami debilnych decyzji urzedniczych
jednak dosc spory udzial w tym ma zjeb..e prawo, ktore czasami pozwala sie
interpretowac a czasami jest tak niespojne, ze kazdy robi swoje
Icek
|
|
|
|
Icek
Gość
|
2010-08-13, 21:15 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.
Gorzej jest z następnym krokiem:
wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli
Ano właśnie.
Wybiórczość...
|
ale nie byloby tego gdyby nie tworzono martwych przepisow.
Przepis o meldunku to tylko przyklad i czubek gory lodowej. Sa bardziej
przyziemne i codzienne jak parkowanie, przekraczanie predkosci, ustawianie
debilnych ograniczen (30 km/h przy wlocie do Wroclawia jakis czas temu na 2
pasmowej drodze na ktorej zazwyczaj jest 90-110km/h na liczniku)
System panstwowy nie powinien przyzwyczajac obywatela do lamania przepisow
(i braku konsekwencji z tym zwiazanych). A jak juz przyzwyczai to
odzwyczajenie nie jest proste.
Icek
|
|
|
|
Gotfryd Smolik news
Gość
|
2010-08-13, 23:14 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | System panstwowy nie powinien przyzwyczajac obywatela do lamania przepisow
(i braku konsekwencji z tym zwiazanych).
|
Oj, zaraz przypomina mi się opis pierwszego podejścia do zakazu
używania telefonów komórkowych podczas jazdy.
Nie, nie w Sejmie.
W Bundestagu.
"Tego przepisu obywatele powszechnie będą nie przestrzegać[1], a nie
wolno uczyć obywateli że prawo można łamać, więc nie możemy
zagłosować za" (projekt upadł).
[1] i nie poprawiać mi tu gramatyki ;)
pzdr, Gotfryd
|
|
|
|
Bydlę
Gość
|
2010-08-14, 16:36 Re: barter uhh pracowniczy
|
|
Cytat: | ale juz teraz mnie to martwi, ze prawo stosuje sie wyrywkowo.
Tysiace aut parkuja na zakazach, karze sie paru dziennie
|
To nie tak.
Zakazów jest bez liku, ale sensownych niewiele.
W takiem DC straż miejska regularnie wywozi zaparkowane samochody z
ulicy, o której władze miasta - zgodnie z prawdą - twierdzą, że ruch
pieszy tam nie występuje (więc i nie ma przeszkadzania) i dlatego np.
nie chce wydać zgody na postawienie tam parkometrów.
Ludzie widzą skurwysyństwo sm, bezsenowność zakazów wystawianych przez
urzędników z zagwarantowanym miejscem parkingowym w centrum miasta i
upewniają się, że robią dobrze mają takie prawo gdzieś...
Cytat: |
Albo bez wlasciwego meldunku mieszka pewnie z 30% spoleczenstwa (jak nie
wiecej) a karalnosc jest tylko w stosunko do tych co podpadli
|
Kolejny debilny przepis permanentej inwigilacji społeczeństwa.
Słusznie ludzie mają go gdzieś.
Nawet został zniesiony - zdaje się - ostatnio.
;>
--
Bydlę
|
|
|
|