Kviat
Gość
|
2010-03-25, 02:07 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Jak więc sam piszesz, to nie Józef Komin, właściciel 60% udziałów,
zawiera sam ze sobą umowę o pracę na stanowisku prezesa rady nadzorczej.
lecz organ firmy, którą nazywasz osoba prawną.
(...)
No to je powtórzę i podtrzymam - prawo nie przewiduje możliwości
zawarcia z samym sobą umowy, której skutkiem
jest świadczczenie pracy i bycia jednocześnie swoim pracodawcą i
pracownikiem w ramach tego samego podmiotu gospodarczego.
|
A jeżeli Józef Komin będzie miał 100% udziałów...
Pozdrawiam
Piotr
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Jotte
Gość
|
2010-03-25, 02:19 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Jak więc sam piszesz, to nie Józef Komin, właściciel 60% udziałów,
zawiera sam ze sobą umowę o pracę na stanowisku prezesa rady nadzorczej.
lecz organ firmy, którą nazywasz osoba prawną.
(...)
No to je powtórzę i podtrzymam - prawo nie przewiduje możliwości
zawarcia z samym sobą umowy, której skutkiem
jest świadczczenie pracy i bycia jednocześnie swoim pracodawcą i
pracownikiem w ramach tego samego podmiotu gospodarczego.
A jeżeli Józef Komin będzie miał 100% udziałów...
Rzucę niezobowiązująco, że będzie wówczas wg mnie właścicielem podmiotu |
gospodarczego (firmy).
I nadal nie rzeczony Komin Józef, syn Macieja, będzie mógł zatrudnić tegoż
Komina Józefa (syna Macieja) poprzez zawarcie umowy o pracę na stanowisku
np. operatora widłaka, lecz ta firma.
Słyszałem o jednoosobowych spółkach skarbu państwa, ale o jednoosobowej
spółce Józefa Komina to nie...
Czyżby można mieć jakąś formę spółki z sobą samym?
--
Jotte
|
|
|
|
Jackare
Gość
|
2010-03-25, 02:22 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: |
A jeżeli Józef Komin będzie miał 100% udziałów...
to dla Jotte i zgodnie z prawem nie będą to te same podmioty bo Komin SA |
jest osobą prawną, Józef Komin jest właścicielem jej udziałów ale jako osoba
fizyczna (Józef Komin) działalności gosp nie prowadzi. Prowadzi ją Komin SA
posaidająca osobowość prawną i działająca prze swoje statutowe organy. Tyle
prawo i dokumenty.
Faktycznie jest tak, że Józef Komin jest prezesem Komin SA, pobiera
wyngrodzenie 8 tys brutto miesiecznie i na mocy walnego zgromadzenia
wspólników (które to walne zgormadzenie sam stanowi) otrzymuje jeden milion
złotych dywidendy rocznie. Rządzi firmą której jest właścicielem i w ktrórej
jest zatrudniony i nikt mu nie podskoczy. Tyle życie.
Warunki opisane w prawie są spełnione. Osoba fizyczna Józef Komin i osba
prawna Komin SA to zupełnie rózne osoby, mają inne NIPy, pacą odrębne
podatki Komin SA jest podmiotem gospodarczym, Józef Komin nie jest. Tylko co
z tego?
--
Jackare
|
|
|
|
Jackare
Gość
|
2010-03-25, 02:29 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: |
A jeżeli Józef Komin będzie miał 100% udziałów...
to dla Jotte i zgodnie z prawem nie będą to te same podmioty bo Komin SA
jest osobą prawną, Józef Komin jest właścicielem jej udziałów ale jako
osoba fizyczna (Józef Komin) działalności gosp nie prowadzi. Prowadzi ją
Komin SA posaidająca osobowość prawną i działająca prze swoje statutowe
organy. Tyle prawo i dokumenty.
Faktycznie jest tak, że Józef Komin jest prezesem Komin SA, pobiera
wyngrodzenie 8 tys brutto miesiecznie i na mocy walnego zgromadzenia
wspólników (które to walne zgormadzenie sam stanowi) otrzymuje jeden
milion złotych dywidendy rocznie. Rządzi firmą której jest właścicielem i
w ktrórej jest zatrudniony i nikt mu nie podskoczy. Tyle życie.
Warunki opisane w prawie są spełnione. Osoba fizyczna Józef Komin i osba
prawna Komin SA to zupełnie rózne osoby, mają inne NIPy, pacą odrębne
podatki Komin SA jest podmiotem gospodarczym, Józef Komin nie jest. Tylko
co z tego?
--
Jackare
|
dla ubarwienia przykadu mozna jeszcze wymyśleć taką sytuację że rzeczony
Józef Komin może prowadzić także działalność gospodarczą np w zakresie
sprzątania, zatrudniać pracowników i świadczyć usługi porządkowe dla Komin
SA którego jest właścicielem i prezesem. I może być tak że Józef Komin wyśle
do Komin SA pismo że zalegają mu z płatnością za usługi a Józef Komin,
presez Komin SA odpowie mu na piśmie żeby się gonił..... Nie może być tak ?
Wydaje mi się że może nadal wszystkie osoby są odrębnymi osobami.
--
Jackare
|
|
|
|
Jackare
Gość
|
2010-03-25, 02:35 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: |
dla ubarwienia przykadu mozna jeszcze wymyśleć taką sytuację że rzeczony
Józef Komin może prowadzić także działalność gospodarczą np w zakresie
sprzątania, zatrudniać pracowników i świadczyć usługi porządkowe dla Komin
SA którego jest właścicielem i prezesem. I może być tak że Józef Komin
wyśle do Komin SA pismo że zalegają mu z płatnością za usługi a Józef
Komin, presez Komin SA odpowie mu na piśmie żeby się gonił..... Nie może
być tak ? Wydaje mi się że może nadal wszystkie osoby są odrębnymi
osobami.
--
|
W tej sytuacji Józef Komin - osoba fizyczna wykaże stratę finansową bo
wszystkie swoje środki z DG i wynagrodzenia zainwestował w usługi dla Komin
SA za które nie otrzymał zapłaty. Nie zapłaci wiec podatku PIT Wejdzie w
spór z Komin SA i spotkają sie w sądzie Józef Komin - osoba fizyczna
prowadząca DG i Józef Komin prezes Komin SA i jej jednoosobowa reprezentacja
)))
Albo żeby było barwniej obydwie strony wystawią swych adwokatów )))
--
Jackare
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-03-25, 09:22 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | hoe645$a0t$1@atlantis.news.neostrada.pl...
A jeżeli Józef Komin będzie miał 100% udziałów...
to dla Jotte i zgodnie z prawem nie będą to te same podmioty bo Komin
SA jest osobą prawną, Józef Komin jest właścicielem jej udziałów ale
jako osoba fizyczna (Józef Komin) działalności gosp nie prowadzi.
Prowadzi ją Komin SA posaidająca osobowość prawną i działająca prze
swoje statutowe organy. Tyle prawo i dokumenty.
Faktycznie jest tak, że Józef Komin jest prezesem Komin SA, pobiera
wyngrodzenie 8 tys brutto miesiecznie i na mocy walnego zgromadzenia
wspólników (które to walne zgormadzenie sam stanowi) otrzymuje jeden
milion złotych dywidendy rocznie. Rządzi firmą której jest
właścicielem i w ktrórej jest zatrudniony i nikt mu nie podskoczy.
Tyle życie.
Warunki opisane w prawie są spełnione. Osoba fizyczna Józef Komin i
osba prawna Komin SA to zupełnie rózne osoby, mają inne NIPy, pacą
odrębne podatki Komin SA jest podmiotem gospodarczym, Józef Komin nie
jest. Tylko co z tego?
--
Jackare
dla ubarwienia przykadu mozna jeszcze wymyśleć taką sytuację że rzeczony
Józef Komin może prowadzić także działalność gospodarczą np w zakresie
sprzątania, zatrudniać pracowników i świadczyć usługi porządkowe dla
Komin SA którego jest właścicielem i prezesem. I może być tak że Józef
Komin wyśle do Komin SA pismo że zalegają mu z płatnością za usługi a
Józef Komin, presez Komin SA odpowie mu na piśmie żeby się gonił.....
Nie może być tak ? Wydaje mi się że może nadal wszystkie osoby są
odrębnymi osobami.
|
Nie wiem o czym w ogóle dyskutujecie. Ktoś napisał, że można pracować
we własnej DG, a Jotte wyskoczył z tezą, że to nie jest praca
"Sporo ludzi prowadzących własną działalność właśnie tak pracuje.
Tylko że w rozumieniu przepisów prawa KP to nie jest praca.
Podstawę prawną poproszę
Prawo nie przewiduje możliwości zawarcia z samym sobą umowy, której
skutkiem jest świadczczenie pracy i bycia _jednocześnie_ swoim
pracodawcą i pracownikiem w ramach tego samego podmiotu gospodarczego.
"
Ostatnie zdanie było najzwyklejszą zmianą tematu i odpowiedzią nie
związaną z pytaniem.
Nie ma bowiem nigdzie przepisu, który by mówił, że pracować można tylko
na UoP. To, czy Komin SA zatrudnia Józefa Komina, czy Józef Komin
zatrudnia Józefa Komina, jest bez znaczenia i ta zmiana tematu posłużyła
skierowaniu dyskusji na inny tor, bowiem zaczęła się właśnie od błędu
"praca to tylko UoP".
--
Liwiusz
|
|
|
|
Kviat
Gość
|
2010-03-25, 11:43 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | W tej sytuacji Józef Komin - osoba fizyczna wykaże stratę finansową bo
wszystkie swoje środki z DG i wynagrodzenia zainwestował w usługi dla
Komin SA za które nie otrzymał zapłaty. Nie zapłaci wiec podatku PIT
|
To nie takie proste
Przy powiązaniach kapitałowych (i/lub majątkowych, ) między podmiotami
(i/lub) osobami fizycznymi urzędy są bardziej czujne i obowiązują często
dodatkowe przepisy.
Pozdrawiam
Piotr
|
|
|
|
Kviat
Gość
|
2010-03-25, 11:49 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Czyżby można mieć jakąś formę spółki z sobą samym?
|
Oczywiście.
Kodeks spółek handlowych
Art. 4. § 1. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
2) spółka kapitałowa - spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością i
spółkę akcyjną,
3) spółka jednoosobowa - spółkę kapitałową, której wszystkie udziały
albo akcje należą do jednego wspólnika albo akcjonariusza,
Art. 151. § 1. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może być
utworzona przez jedną albo więcej osób w każdym celu prawnie
dopuszczalnym, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Art. 301. § 1. Zawiązać spółkę akcyjną może jedna albo więcej osób.
Spółka akcyjna nie może być zawiązana wyłącznie przez jednoosobową
spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.
Pozdrawiam
Piotr
|
|
|
|
Jackare
Gość
|
2010-03-25, 12:04 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | To nie takie proste
Przy powiązaniach kapitałowych (i/lub majątkowych, ) między podmiotami
(i/lub) osobami fizycznymi urzędy są bardziej czujne i obowiązują często
dodatkowe przepisy.
oczywiście ale dobrze ilustruje przykład rozdzielności w świetle prawa i |
jednocześnie nierozdzielności faktycznej. Zamiast Józefa Komina z usługami
porządkowymi może być w tym miejscu jego małżonka z którą ma rozdzielność
majątkową i na którą przepisał cały prywatny majątek.
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-03-25, 20:26 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Czyżby można mieć jakąś formę spółki z sobą samym?
Oczywiście.
Kodeks spółek handlowych
Art. 4. § 1. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
2) spółka kapitałowa - spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością i spółkę
akcyjną,
3) spółka jednoosobowa - spółkę kapitałową, której wszystkie udziały
albo akcje należą do jednego wspólnika albo akcjonariusza,
Art. 151. § 1. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może być utworzona
przez jedną albo więcej osób w każdym celu prawnie dopuszczalnym, chyba że
ustawa stanowi inaczej.
Art. 301. § 1. Zawiązać spółkę akcyjną może jedna albo więcej osób. Spółka
akcyjna nie może być zawiązana wyłącznie przez jednoosobową spółkę z
ograniczoną odpowiedzialnością.
Pozostaje kwestia czy mowa o osobie prawnej czy fizycznej. |
Ale nie szkodzi, ta ustawa i tak jest za długa i bełkotliwa aby przeczytać
ja na raz bez szkód na umyśle. )
Od jutra zostaję swoim wspólnikiem.
Jotte & Jotte handel używaną bielizną, sp.j. :)
--
Jotte
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-03-25, 20:42 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Nie wiem o czym w ogóle dyskutujecie. Ktoś napisał, że można pracować we
własnej DG, a Jotte wyskoczył z tezą, że to nie jest praca
"Sporo ludzi prowadzących własną działalność właśnie tak pracuje.
Tylko że w rozumieniu przepisów prawa KP to nie jest praca.
Podstawę prawną poproszę
Prawo nie przewiduje możliwości zawarcia z samym sobą umowy, której
skutkiem jest świadczczenie pracy i bycia _jednocześnie_ swoim pracodawcą
i pracownikiem w ramach tego samego podmiotu gospodarczego.
"
Ostatnie zdanie było najzwyklejszą zmianą tematu i odpowiedzią nie
związaną z pytaniem.
Nie ma bowiem nigdzie przepisu, który by mówił, że pracować można tylko na
UoP. To, czy Komin SA zatrudnia Józefa Komina, czy Józef Komin zatrudnia
Józefa Komina, jest bez znaczenia i ta zmiana tematu posłużyła skierowaniu
dyskusji na inny tor, bowiem zaczęła się właśnie od błędu "praca to tylko
UoP".
Tego co tu piszę nie uważajcie za głos polemiczny, a jedynie za komentarz. |
Ja doskonale wiem, że Liwiusz tytanem intelektu - delikatnie rzecz ujmując -
nie jest.
Ale taki poziom rozkojarzenia i niezrozumienia czytanego prostego tekstu
musi mieć jakieś głębsze źródło, być może natury medycznej.
Cytuje w jednym kawałku 3 posty różnych userów przypisując je mnie. W
dodatku nie rozumie co czyta, w poście Emeryta wyraźnie stoi, że chodzi o
pracę w rozumieniu KP, a zatem świadczenie pracy w ramach stosunku pracy. I
do tego wyraźnie się odniosłem.
A ten znowu serwuje bez związku te swoje teorie o terminie "praca". Coraz
bardziej we własnym świecie...
--
Jotte
|
|
|
|
Kviat
Gość
|
2010-03-25, 21:15 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Pozostaje kwestia czy mowa o osobie prawnej czy fizycznej.
|
I o tej i o tej.
Wspólnikiem (udziałowcem/akcjonariuszem) może być osoba fizyczna jak i
prawna. Z pewnymi zastrzeżeniami, jak np. ostatnie zdanie Art. 301. § 1.
Cytat: | Ale nie szkodzi, ta ustawa i tak jest za długa
|
Nie jest długa.
Cytat: | i bełkotliwa aby
przeczytać ja na raz bez szkód na umyśle. )
|
No, doskonała to ona nie jest :)
Cytat: | Od jutra zostaję swoim wspólnikiem.
Jotte & Jotte handel używaną bielizną, sp.j.
|
Nie da rady.
Sp.j. to spółka osobowa.
Spółka jednoosobowa może być tylko kapitałowa.
Możesz Jotte & Jotte Sp.z o.o.
albo
Jotte & Jotte S.A.
A potem możesz zostać swoim pracownikiem i nie możesz
Możesz, bo członek zarządu może pełnić swoje funkcje z "powołania" (bez
haraczu na ZUS) albo na podstawie umowy (z haraczem na ZUS).
W tym drugim przypadku jest to prawie jak pracownik - tylko, że to
"prawie" robi jednak różnicę.
Tu jest to ładnie wyjaśnione i jak wynika z artykułu sądy nie są w tej
sprawie jednomyślne (z przewagą, że jednak nie można):
http://mojafirma.infor.pl/praca-ubezpieczenia/53279,Zatrudnienie-wspolnika---czlonka-zarzadu-spolki-z-oo.html
Pozdrawiam
Piotr
|
|
|
|
Jotte
Gość
|
2010-03-25, 22:03 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Pozostaje kwestia czy mowa o osobie prawnej czy fizycznej.
I o tej i o tej.
Wspólnikiem (udziałowcem/akcjonariuszem) może być osoba fizyczna jak i
prawna. Z pewnymi zastrzeżeniami, jak np. ostatnie zdanie Art. 301. § 1.
Tam nic nie ma czy chodzi o osobe prawną czy fizyczną. |
Mam chyba aktualną wersję.
http://www.portalmed.pl/xml/prawo/rozne/k_sp_han/061540u
Cytat: | Ale nie szkodzi, ta ustawa i tak jest za długa
Nie jest długa.
Nie można tyle na raz czytać, to niezdrowe. |
Cytat: | Od jutra zostaję swoim wspólnikiem.
Jotte & Jotte handel używaną bielizną, sp.j.
Nie da rady.
Sp.j. to spółka osobowa.
Myślałem, że jestem osobą... ) |
Cytat: | Spółka jednoosobowa może być tylko kapitałowa.
Możesz Jotte & Jotte Sp.z o.o.
albo Jotte & Jotte S.A.
Po prostu chciałem być uczciwy i starymi majtami handlować jawnie. |
Ale - niech będzie. Byle stare majty dobrze schodziły. )
Cytat: | A potem możesz zostać swoim pracownikiem i nie możesz
I to mi się najbardziej podoba. |
Kiedy ktoś mnie prosi o poradę w jakiejś sprawie lubię (jako człek ludzki)
mu pomóc: wiesz co, ja ci radzę - rób jak uważasz.
Cytat: | Możesz, bo członek zarządu może pełnić swoje funkcje z "powołania" (bez
haraczu na ZUS) albo na podstawie umowy (z haraczem na ZUS).
W tym drugim przypadku jest to prawie jak pracownik - tylko, że to
"prawie" robi jednak różnicę.
Więc mógłbym sobie wydać polecenie służbowe, nie wykonać go i w następstwie |
udzielić sobie pisemnej nagany?
Albo przyjść do pracy nawalony jak nosorożec, dmuchnąć w alkomat i zwolnić
się z art. 52?
Albo jeszcze inaczej - czy mógłbym oskarżyć sam się o mobbing?
zgadzają to nie dziwota.
--
Jotte
|
|
|
|
Liwiusz
Gość
|
2010-03-25, 22:41 Re: HURA! Początki końca socjalizmu w prawie pracy
|
|
Cytat: | Cytuje w jednym kawałku 3 posty różnych userów przypisując je mnie. W
|
Nie przypisuję ich wszystkich tobie.
Cytat: | dodatku nie rozumie co czyta, w poście Emeryta wyraźnie stoi, że chodzi
o pracę w rozumieniu KP, a zatem świadczenie pracy w ramach stosunku
pracy. I do tego wyraźnie się odniosłem.
|
Stwierdzenie, że jakaś praca nie jest pracą w rozumieniu KP jest tak
samo sensowne, jak stwierdzenie, że coś nie jest pracą w rozumieniu
ustawy prawo pocztowe. Co ma piernik do wiatraka? To, że KP definiuje
pewien rodzaj stosunków pracy nie oznacza, że innego rodzaju pracy w
Polsce nie ma.
Cytat: | A ten znowu serwuje bez związku te swoje teorie o terminie "praca".
Coraz bardziej we własnym świecie...
|
Jak na razie ty serwujesz teorie, że coś, co nie jest na podstawie
KP, nie może być pracą.
--
Liwiusz
|
|
|
|