x
Gość
|
2010-06-22, 10:41 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: |
Czy zdajesz sobie w ogóle sprawę jakie byłyby reperkusje społeczne
pozbawienia
pracy miliona osób ???
???? No tak ... będziemy się spierać w nieskończoność.
Wg Ciebie urzędnicy pracują, wg mnie pasożytują ...
pozdr.
sys29
pasozytuja bo bardzo delikatnie powiedziane |
|
|
|
|
Reklamy
|
|
sys29
Gość
|
2010-06-22, 10:42 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | Z tym nie można dyskutować. Co jest moralne, a co nie jest każdy określa
sam
na swój użytek. Może jest niemoralne ale jak najbardziej racjonalne
ekonomiczne. Na razie wybór jest taki. Albo jesteś w grupie, która karmi
innych albo jesteś w grupie, która przez innych jest karmiona. Trzeciej,
moralnej, grupy nie ma.
|
Prawo Murphy'ego :
Wszystko, co dobre na tym świecie jest:
albo nielegalne, albo niemoralne, albo szkodliwe dla zdrowia.
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|
|
|
|
x
Gość
|
2010-06-22, 10:44 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | Czy zdajesz sobie w ogóle sprawę jakie byłyby reperkusje społeczne pozbawienia
pracy miliona osób ???
|
byloby pieknie, darmozjady musialyby szukac pozytecznej pracy
|
|
|
|
sys29
Gość
|
2010-06-22, 11:26 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
|
|
|
|
Dieter
Gość
|
2010-06-22, 11:38 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Ja tam nie chcialbym robic w urzedzie
pracy za 1.2k netto i uzerac sie z wkurwionymi, bezrobotnymi ludzmi.
Prawdziwa kase dostaja urzedasy na wysokich stolkach, a nie ludzie, ktorzy
tyraja za marne śruty rejestrujac ludzi marzacych z kolei o tych 1.2k net,
ktore zarabia rejestrujaca ich pani.
D.
Użytkownik " sys29" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvpuch$9lp$1@inews.gazeta.pl...
Cytat: |
Czy zdajesz sobie w ogóle sprawę jakie byłyby reperkusje społeczne
pozbawienia
pracy miliona osób ???
???? No tak ... będziemy się spierać w nieskończoność.
Wg Ciebie urzędnicy pracują, wg mnie pasożytują ...
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -
http://www.gazeta.pl/usenet/ |
|
|
|
|
totus
Gość
|
2010-06-22, 12:08 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | W monarchii nie ma na to gwarancji, ale jest szansa. W demokracji jest
pewność, że podatki będą wysokie i wolności ekonomicznej nie będzie.
Pozytywnym przykładem systemu jednowładztwa w XX wieku jest dyktatura
A.Pinocheta, który pod wpływem liberałów ze szkoły chicagowskiej
wprowadził Chile na ścieżkę stabilnego wzrostu gospodarczego.
Nie chciałbym się znaleźć na liście nielubianych przez A.Pinocheta. Wolę być |
okradany i żyć niż nie żyć z możliwościami. Ale to kwestia gustu i wyboru.
Co do tego co jest lepsze, a co jest gorsze to o tym każdy decyduje sam. Dla
Ciebie lepsze jest mniejsze zadłużenie państwa bo to prowadzi do mniejszych
podatków i więcej Ci zostaje na Twoje pomysły. Jest wielu takich, dla
których Twoje rozwiązanie powoduje degradację w życiu. Trzeba się dostosować
i nie marudzić. Najlepszym modelem ekonomicznym jaki można przyjąć to jest
odebrać dobre wykształcenie państwowe czyli zafundowane przez innych i
zatrudnić się w biurokracji państwowej. Daje to wysokie stabilne dochody
uzyskiwane kosztem innych. Przy takim rozwiązaniu nikt nigdy nie żyje Twoim
kosztem. Ktoś inny płaci za Twoje leczenie i emeryturę oraz bieżące życie.
Ci co żyją z budżetu nie płacą żadnych podatków. Demokracja nie jest zła
byle tylko lekko zmienić zasady. Prawo głosu powinni mieć tylko Ci którzy
płacą podatki. Zdanie tych, którzy żyją z podatków jest przecież znane.
|
|
|
|
Maciej Bojko
Gość
|
2010-06-22, 12:11 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | Czy twoją odpowiedź mam rozumieć jako "nie, nie wiem, o jakich
pieniądzach mówimy"? Możesz się śmiało przyznać, nic ci nie grozi.
Anyway, odpowiadając na twoje pytanie będące ucieczką od odpowiedzi na
moje pytanie: nie, nie mam tej świadomości. Opisz proszę trochę
dokładniej, nie zapominając o tym, że w drodze do Korwinowego raju w
dalszym ciągu co miesiąc każdy emeryt będzie oczekiwał pieniędzy na
koncie.
Co do prywayzacji, naprawde sadzisz, ze to co zrobila Po to maks
mozliwosci w tym zakresie ?
Oczywiście, że nie, to niezwykle dupowaty rząd, zresztą nie tylko w
dziedzinie prywatyzacji. W takim razie kolejne pytanie pomocnicze: czy
wiesz, ile wyniosły rekordowe przychody polskiego budżetu z
prywatyzacji? O ile poprawi ten wynik wymarzony rząd kanclerza Korwina
(względnie kanclerza korwinisty), w jaki sposób to zrobi i dlaczego mu
to się uda?
No coz pytania nieco naiwne w sytuacji, kiedy zamiast pieniedzmi z
prywatyzacji (jakie by one nie byly) splacac dlug - przejadamy je,
zaciagajac nowe dlugi.
|
Weź się chłopie zlituj. Na każde pytanie o konkrety wycofujesz się
w maliny i rzucasz komunałami, od których aż zęby bolą. Nie mówiąc już
o tym, że jesteś wewnętrznie sprzeczny: postulujesz przychodami z
prywatyzacji zasilić ZUS i jednocześnie sarkasz na "przejadanie" tych
pieniędzy! Nie dostrzegasz tego, że nie zgadzasz się z własnymi
poglądami?
Cytat: | Dlaczego po uwolnienu rynku ubezpieczen liczba raczek wyciagnietych do zusu
bedzie malec ? Bo jak tylko ktos bedzie mogl zrezygnowac to tak wlasnie
uczyni, a dodatkowo nie beda zawierane nowe umowy. Oczywiscie nalezy
wyplacac swiadczenia wszystkim ktorzy maja podpisane umowy, ale jakby nie
patrzec emeryt predzej czy pozniej kopie w kalendarz - smutna prawda, w tym
wypadku korzystna.
Czy w tym jest cos skomplikowanego ?
|
Z czego będą spłacane zobowiązania w okresie przejściowym? Jeśli tym,
którzy teraz wchodzą na rynek pracy, darujesz składki na ZUS,
powstanie ogromna dziura finansowa. Proponujesz zatkać ją drastyczną
podwyżką podatków, czy fantazyjnie zwiększyć dług publiczny? A może
każesz pracującym dźwigać podwójny ciężar: niech obok swoich
prywatnych składek płacą też na ZUS, z tym, że w zamian od ZUS-u nic
nie dostaną?
A gdy już wprowadzimy ten wymarzony system prywatnych ubezpieczeń, to
dlaczego będzie on bardziej efektywny od obecnego? Jeśli to
psychologicznie możliwe, to daruj sobie przy tym, proszę, strzeliste
akty wiary, że prywatne zawsze lepsze od publicznego, i rzuć konkretem
dla odmiany.
--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com
|
|
|
|
Maciej Bojko
Gość
|
2010-06-22, 12:14 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | Dodam jeszcze, że gigantyczne rezerwy środków leżą w redukcji biurokracji.
Wykonując jeden mały krok ku normalności można by na dzień dobry wywalić
milion niepotrzebnych urzędników ( oświata, służba zdrowia, urzędy pracy,
urzędy skarbowe, powiaty, gminy, ministerstwa ... )
|
....i wiewiórkę. Też znam ten dowcip.
--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-22, 12:31 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | Jakoś nawet trochę za tym jestem.
|
A ja jakoś za tym nie jestem, i chciałbym napluć paru sąsiadom-
towarzyszom prosto w twarz (albo dać w gębę jak kto woli) którzy
podpierdalali w latach 80-tych mojego ojca.
I chciałbym poznać te brakujące nazwiska na listach WSI.
========
Ja Cie rozumiem, ale nie do końca o tym pisałem.
Dla mnie ujawnienie wrazliwych danych jest skndalem, bowiem nikt nie mówi o
udokumentowanej liście agentury, lecz o wszystkim.
Czyli sprawach dotyczacych takze nie-agentury i nie majacych z tak pojeta
sprawiedliwoscia zwiazku.
Dla mnie takie podejście to sk...stwo.
Ale chyba nie ma złotego środka więc będzie wiadomo [1] wszystko, a nie
tylko kwity na przeciwników wyciagniete wybiórczo z piwnicy prezesa.
Pozdrawiam
[1] "powiedzmy"
|
|
|
|
totus
Gość
|
2010-06-22, 12:34 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: |
Najlepszym modelem ekonomicznym jaki można przyjąć to jest
odebrać dobre wykształcenie państwowe czyli zafundowane przez innych i
zatrudnić się w biurokracji państwowej. Daje to wysokie stabilne dochody
uzyskiwane kosztem innych. Przy takim rozwiązaniu nikt nigdy nie żyje
Twoim
kosztem. Ktoś inny płaci za Twoje leczenie i emeryturę oraz bieżące
życie.
.. Tyle, że wg moich kryteriów i fundamentalnych wartości, które wyznaję,
takie postępowanie jest niemoralne.
|
Z tym nie można dyskutować. Co jest moralne, a co nie jest każdy określa sam
na swój użytek. Może jest niemoralne ale jak najbardziej racjonalne
ekonomiczne. Na razie wybór jest taki. Albo jesteś w grupie, która karmi
innych albo jesteś w grupie, która przez innych jest karmiona. Trzeciej,
moralnej, grupy nie ma.
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-22, 13:11 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Użytkownik "totus"
Cytat: | Wszystko się zamyka w gadaniu i czekaniu, że ktoś to zrobi, bo powinno być
zrobione i się należy.
|
O widzisz, na pewno częściowo tak jest.
Może tez do sprawy dochodzic zbytnia szczerość rozwalająca wszelkie gupy
skupione wokół idei.
Vide zwolennicy JKM w chwilach wolych wspierające partie skrajnie
socjalistyczne.
Płynny elektorat, do którego emocjonalnie wpadłem.
Jesli tak, to mamy do czynienia z ciekawą, ale ślepą gałęzią ewolucji.
Bardzo możliwe.
PS
Kłamać się nie opłaca.
Gdybym nie głosował na JKM, to naganiając na niego ryzykuję że przekonam do
głosowania co najmniej 2 osoby.
Co mnie samego by "zneutralizowało".
W ten sposób działałbym chyba mocno bezsensownie (co do zamiaru, a nie
obiektywnie).
|
|
|
|
skippy
Gość
|
2010-06-22, 13:15 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: |
JKM to pierwszoligowy polski brydżysta, nie wierze w to by nie umiał
logicznie
myśleć, nie znał rachunku prawdopodobieństwa i nie umiał
blefować. Opowiada o tym jak powinno być, nic nie mówiąc o tym jak to
zrobić. Co do długu publicznego, każdy może sobie na bieżąco śledzić jego
postępy na stronie min-finu.
-------------------------------------------------------------------------------
Powtarzam po raz kolejny - J.K.Mikke nie jest politykiem a UPR nie jest
partią
polityczną.
To grupka publicystów i felietonistów.
Wychwalanie zalet XIX-wiecznego kapitalizmu w XXI wieku, w oderwaniu od
realiów społeczno-politycznych to propagowanie fikcji i mrzonek.
Zachwalanie zalet monarchii, która doprowadziła w historii do wielu
krwawych
rewolucji to kompletny absurd!!!
|
Tak, to absurd.
Ale oprócz tego misiu mówi wiele prawd które szczypią w d.... cały układ.
To Twoje wyciąganie monarchii to jest to samo co wyciaganie przez pis
jakichs tam errorów komorowskiego.
A mnie z tego wszystkiego czepialskiego bardziej grzeje, że jarkacz mówi
"wziąść" a nie "wziąć".
Bo komorowskiemu ktos powiedział że palnął i ma sie poprawić, a temu mówią a
on swoje:)))
Pozdrawiam
|
|
|
|
sorden
Gość
|
2010-06-22, 16:38 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: |
Czy twoją odpowiedź mam rozumieć jako "nie, nie wiem, o jakich
pieniądzach mówimy"? Możesz się śmiało przyznać, nic ci nie grozi.
Anyway, odpowiadając na twoje pytanie będące ucieczką od odpowiedzi na
moje pytanie: nie, nie mam tej świadomości. Opisz proszę trochę
dokładniej, nie zapominając o tym, że w drodze do Korwinowego raju w
dalszym ciągu co miesiąc każdy emeryt będzie oczekiwał pieniędzy na
koncie.
Co do prywayzacji, naprawde sadzisz, ze to co zrobila Po to maks
mozliwosci w tym zakresie ?
Oczywiście, że nie, to niezwykle dupowaty rząd, zresztą nie tylko w
dziedzinie prywatyzacji. W takim razie kolejne pytanie pomocnicze: czy
wiesz, ile wyniosły rekordowe przychody polskiego budżetu z
prywatyzacji? O ile poprawi ten wynik wymarzony rząd kanclerza Korwina
(względnie kanclerza korwinisty), w jaki sposób to zrobi i dlaczego mu
to się uda?
No coz pytania nieco naiwne w sytuacji, kiedy zamiast pieniedzmi z
prywatyzacji (jakie by one nie byly) splacac dlug - przejadamy je,
zaciagajac nowe dlugi.
Weź się chłopie zlituj. Na każde pytanie o konkrety wycofujesz się
w maliny i rzucasz komunałami, od których aż zęby bolą. Nie mówiąc już
o tym, że jesteś wewnętrznie sprzeczny: postulujesz przychodami z
prywatyzacji zasilić ZUS i jednocześnie sarkasz na "przejadanie" tych
pieniędzy! Nie dostrzegasz tego, że nie zgadzasz się z własnymi
poglądami?
|
Mozesz przytoczyc, w ktorym momencie nie zgadzam sie z wlasnymi pogladami
ktore mowia:
a) zus i przymusowe ubezpieczenia nalezy zlikwidowac
b) z podpisanych juz umow nalezy sie wywiazac
c) wygasajace umowy, do ktorych panstwo musi doplacac poniewaz placone
skladki sa juz przejedzone/rozkradzione nalezy zaspokoic pozbywajac sie
majatku panstwa w postaci np. spolek skarbu panstwa przyczyniajac sie tym
samym do zwiekszenia zakresu wolnego rynku.
Panstwo nie powinno prowadzic dzialalnosci gospodarczej na rynku poniewaz
jest jego regulatorem.
Zastanow sie ze 3x zanim cos napiszesz.
Cytat: | Dlaczego po uwolnienu rynku ubezpieczen liczba raczek wyciagnietych do
zusu bedzie malec ? Bo jak tylko ktos bedzie mogl zrezygnowac to tak
wlasnie uczyni, a dodatkowo nie beda zawierane nowe umowy. Oczywiscie
nalezy wyplacac swiadczenia wszystkim ktorzy maja podpisane umowy, ale
jakby nie patrzec emeryt predzej czy pozniej kopie w kalendarz - smutna
prawda, w tym wypadku korzystna.
Czy w tym jest cos skomplikowanego ?
Z czego będą spłacane zobowiązania w okresie przejściowym? Jeśli tym,
którzy teraz wchodzą na rynek pracy, darujesz składki na ZUS,
powstanie ogromna dziura finansowa. Proponujesz zatkać ją drastyczną
podwyżką podatków, czy fantazyjnie zwiększyć dług publiczny? A może
każesz pracującym dźwigać podwójny ciężar: niech obok swoich
prywatnych składek płacą też na ZUS, z tym, że w zamian od ZUS-u nic
nie dostaną?
|
A jednak wyglada, na to ze likwidacja zus i wyplacanie jedynie wygasajacuch
swiadczen to zbyt skomplikowane. no coz...
Cytat: | A gdy już wprowadzimy ten wymarzony system prywatnych ubezpieczeń, to
dlaczego będzie on bardziej efektywny od obecnego? Jeśli to
psychologicznie możliwe, to daruj sobie przy tym, proszę, strzeliste
akty wiary, że prywatne zawsze lepsze od publicznego, i rzuć konkretem
dla odmiany.
|
Z zatwardzialym socjalista chyba szkoda rozmawiac ;]
Jesli ostatecznie okazalo sie, ze nie rozumiesz dlaczego prywatny system
oparty na konkurencji moze dzialac wydajniej i taniej to chyba long way
przed toba ;)
--
in
|
|
|
|
sorden
Gość
|
2010-06-22, 17:02 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: |
...
Po trzecie:
Czy wiesz jak znikomą kwotą w budżecie państwa jest kwota 1,5 mld zł
rocznie?
IMO bardzo chory argument.
|
No jak kazde 1.5mld jest bez znaczenia w skali tak bogatego kraju jak
Polska. A zadluzenie sobie rosnie...
Z takimi ludzmi na pokladzie to kurs na wariant grecki. Innej opcji brak ;]
--
in
|
|
|
|
sorden
Gość
|
2010-06-22, 17:08 Re: J.K.Mikke - totalna porażka
|
|
Cytat: | Z tym nie można dyskutować. Co jest moralne, a co nie jest każdy określa
sam na swój użytek. Może jest niemoralne ale jak najbardziej racjonalne
ekonomiczne. Na razie wybór jest taki. Albo jesteś w grupie, która karmi
innych albo jesteś w grupie, która przez innych jest karmiona. Trzeciej,
moralnej, grupy nie ma.
|
Tylko chory system taki jak socjalizm mogl stwoprzyc sytuacje, ze najlepiej
zyja ci co nic nie wytarzaja/nie produkuja a zajmuja sie sciganiem tych
ktorzy to robia.
--
in
|
|
|
|