pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o prawie » kolizja, jak siê broniæ

kolizja, jak siê broniæ

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Autor Wiadomość
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Zmiana kierunku ruchu nie jest zabroniona.

tak, ale po wczesniejszym upewnieniu co do bezpieczenstwa tego manewru

Cytat:
Przekraczanie linii ciągłej tak.

samo przekroczenie linii wypadku nie powoduje
Reklamy
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Nie byłoby kolizji gdyby policjant nie usiłował wyprzedzać łamiąc przy
tym przepisy.

to tylko teoria

Cytat:
Jeden złamał przepisy przejeżdżając przez podwójną ciągłą
i usiłując wyprzedzić

zgadza sie

Cytat:
z lewej strony pojazd sygnalizujący zamiar skrętu
w lewo,

a to juz przypuszczenia

Cytat:
drugi ich nie złamał skręcajac do posesji.

a to juz nieprawda, zlamal przepisy bo nie upewnil sie o bezpieczenistwie
manewru ktory chce wykonac

Cytat:
Podwójna ciągła która
jest w miejscu zdarzenia nie jest namalowana sobie, a muzom, tylko po to
żeby jej nie przekraczać.

ale to nie upowaznia kierujacego do nieupewniania sie o tym, czy jego manwer
jest bezpieczny czy nie, tak samo jak skrecajac w prawo na skrzyzowaniu typu
T i wyjezdzajac z "nozki" musisz sie upewnic nie tylko czy nadjezdza cos z
lewej, ale rowniez i z prawej

Cytat:
Art. 24. ust. 5
Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar
skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

najpierw udowodnij ze on sygnalizowal ;)

Cytat:
Nie tyle, tylko jeszcze mandat za spowodowanie kolizji + jej
konsekwencje, np. pomniejszenie zniżek w OC

a to juz kwestie dowodowe, narazie mamy slowo, przeciw slowu, a do tego
policjant ma podobno swiadka
RadoslawF
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Cały czas - nie mając większej ilości danych przyjmujesz pewne założenie,
które może być prawdziwe, ale niekoniecznie....
tak samo jak i ty, zakladasz ze to jego przekroczenie lini bylo jedynym lub
jednym z powodow ze doszlo do kolizji, wiec ci tlumacze, ze gdyby tamten nie
skrecil to jego zlamanie przepisu, do kolizji by nie doprowadzilo

Zacznijmy zatem jeździć lewą stroną jezdni i przejeżdżać na czerwonym
świetle. Dopóki nie doprowadzi to do kolizji nic się przecież nie
dzieje.

A nawet jak doprowadzi to zdaniem miejscowego policjanta winny jest
ten drugi bo nieskutecznie sprawdził czy jakiś kretyn nie jedzie
niewłaściwym pasem w dupie mając przepisy a przy dupie legitymację
na wszystko pozwalającą czyli policyjną.


Pozdrawiam
MadMan
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Cały czas - nie mając większej ilości danych przyjmujesz pewne założenie,
które może być prawdziwe, ale niekoniecznie....

tak samo jak i ty, zakladasz ze to jego przekroczenie lini bylo jedynym lub
jednym z powodow ze doszlo do kolizji, wiec ci tlumacze, ze gdyby tamten nie
skrecil to jego zlamanie przepisu, do kolizji by nie doprowadzilo

Zacznijmy zatem jeździć lewą stroną jezdni i przejeżdżać na czerwonym
świetle. Dopóki nie doprowadzi to do kolizji nic się przecież nie
dzieje.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Cały czas - nie mając większej ilości danych przyjmujesz pewne założenie,
które może być prawdziwe, ale niekoniecznie....

tak samo jak i ty, zakladasz ze to jego przekroczenie lini bylo jedynym lub
jednym z powodow ze doszlo do kolizji, wiec ci tlumacze, ze gdyby tamten nie
skrecil to jego zlamanie przepisu, do kolizji by nie doprowadzilo
Tomasz Kaczanowski
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
[quote]

Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
Tomasz Kaczanowski
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Zmiana kierunku ruchu nie jest zabroniona.

tak, ale po wczesniejszym upewnieniu co do bezpieczenstwa tego manewru

Przekraczanie linii ciągłej tak.

samo przekroczenie linii wypadku nie powoduje

Sam skręt też wypadku nie powoduje....

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Tomasz Kaczanowski
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
z lewej strony pojazd sygnalizujący zamiar skrętu
w lewo,

a to juz przypuszczenia

drugi ich nie złamał skręcajac do posesji.

a to juz nieprawda, zlamal przepisy bo nie upewnil sie o
bezpieczenistwie manewru ktory chce wykonac

Raczej Twoje przypuszczenie...

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Sam skręt też wypadku nie powoduje....

brawo, nareszcie

zatem mamy jednego ktory nie trzymal sie przepisow i przekroczyl linie i
drugiego, ktory nie trzymal sie przepisow i nie upewnil sie co do
bezpieczenstwa

a treraz sad rozsadzi ktory bardziej lub bezposrednio przyczynil sie do
kolizji
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Zacznijmy zatem jeździć lewą stroną jezdni i przejeżdżać na czerwonym
świetle. Dopóki nie doprowadzi to do kolizji nic się przecież nie
dzieje.

nie przesadzajmy

taka kolizja nie jest czarno biala i musisz to sobie uswiadomic
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Raczej Twoje przypuszczenie...

raczej fakt, biorac pod uwage ze kolizja miala miejsce
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
A nie był? To jest pewnik w tym, reszta to już domysły.

no wlasnie nie, jedno co wiadomo napewno, to ze przekroczyl ta linie, a
reszta to domysly. wlacznie z bezposrednia przyczyna kolizji

Cytat:
A gdyby policjant nie wyjechal z garażu... Tak samo logicznie można by
napisać, że nie doszło by do wypadku - argument z absurdalnych.

widze ze argumentu przyjumesz lub odrzucasz w zaleznosci od tego co ci
pasuje

wiec powtorze, ciagla linia, czy nawet podwojna ciagla, nie zwalnia jadacego
od upewniania sie co do bezpieczenstwa manewru i tyle
Gray
Gość







Post2010-05-10, 10:27    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Sam skręt też wypadku nie powoduje....

brawo, nareszcie

zatem mamy jednego ktory nie trzymal sie przepisow i przekroczyl linie i
drugiego, ktory nie trzymal sie przepisow i nie upewnil sie co do
bezpieczenstwa

a treraz sad rozsadzi ktory bardziej lub bezposrednio przyczynil sie do
kolizji

Teraz to kolega policjanta-sprawcy postawi zarzut skręcającemu i ten się
będzie tłumaczył, a kolegą policjantem się nie będzie zajmować. A jesłi
dyskusja ma być poważna to wyjaśnij co to znaczy "nie trzymal sie przepisow
i nie upewnil sie co do bezpieczenstwa" a lepiej wskaż przepis który
precyzuje czyli nakłada obowiązek na kierującego zmieniającego kierunek
jazdy do wykonywania jakiś rzeczy które sobie wyobraziłeś bądź wymyśliłeś.

Pzdr.
--
Gray
niusy.pl
Gość







Post2010-05-10, 12:30    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Użytkownik "szerszen"

Cytat:

Raczej Twoje przypuszczenie...

raczej fakt, biorac pod uwage ze kolizja miala miejsce

Ale co, że powinien zatrzymać się i czekać aż wszyscy stojący za nim
wyprzedzą go łamiąc przepisy ???
szerszen
Gość







Post2010-05-10, 12:30    Re: kolizja, jak siê broniæ Odpowiedz z cytatem
Cytat:
dyskusja ma być poważna to wyjaśnij co to znaczy "nie trzymal sie
przepisow i nie upewnil sie co do bezpieczenstwa"

to znaczy ze nie upewnil sie ze jego manewr jest bezpieczny i nie spowoduje
kolizji


Cytat:
a lepiej wskaż przepis który precyzuje czyli nakłada obowiązek na
kierującego zmieniającego kierunek jazdy do wykonywania jakiś rzeczy które
sobie wyobraziłeś bądź wymyśliłeś.

ale co mam ci przytoczyc przepisy ktore juz tu podawalem, sugerujesz ze
mozesz wykonac manwer skretu, przecinajacy pasy/kierunki jazdy, bez
upewnienia sie ze jest to bezpieczne i nie spowoduje kolizji czy nawet
wymuszenia pierwszenstwa?
Strona główna forum » Dyskusje o prawie » kolizja, jak siê broniæ
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm