pieniadz.pl

Jesteś tu: Strona główna forum » Dyskusje o prawie » [pord] kolizja, jak się bronić

[pord] kolizja, jak się bronić

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14  Następny
Autor Wiadomość
Robert Tomasik
Gość







Post2010-05-05, 01:53    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Żeby nie było niedomówień. Jadącemu z naprzeciwka miał obowiązek
ustąpić. Ale jadącemu w tym samym kierunku i wyprzedzającemu go
druga strona jezdni też ? Od kiedy ?
Jakiś przepis na poparcie tej teorii można prosić ?

Zlituj się. To oczywiste. Wjeżdża na jego pas ruchu. Pasy nie mają
kierunku.

To jest chyba jakaś policyjna logika.
Od kiedy to pas dla jadących z naprzeciwka jest pasem ruchu dla
wyprzedzającego ?

Moim zdaniem "od zarania dziejów". Już konni rycerze wyprzedzali po
pasie do jazdy z naprzeciwka, choć nie zdawali sobie z tego sprawy. Albo
Cię nie zrozumiałem, albo zadajesz cokolwiek dziwne pytania.

Chyba faktycznie mnie nie zrozumiałeś.

To może spróbuj wyjaśnić przystępniej.

Cytat:
I chyba zakładasz że wyprzedzający jako pierwszy rozpoczął
swój manewr co nie wynika z opisu.

Nic nie zakładam.
Reklamy
Robert Tomasik
Gość







Post2010-05-05, 01:56    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hrpu83$omp$5@inews.gazeta.pl
*witek* napisał(-a):

A to coś zmienia?
Dostanie mandat za wyprzedadznie na podwójnej ciągłej.

Wszystko. Jakby nie wyprzedzał, nie byłoby dzwonu. Spowodował kolizję.

Idąc tym tokiem rozumowania spokojnie możnaby dowieść, że powinien zostać
ukarany za wyjazd z garażu, bo jakby nie wyjechał tego dnia, to by do
kolizji nie doszło.
Big Jack
Gość







Post2010-05-05, 10:31    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hrqi5o$1re$2@inews.gazeta.pl
*witek* napisał(-a):


Cytat:
jakby nie skrecal tez by nie bylo.
Niestety twoja logika tu nie ma zastosowania.

Ale skręcanie w lewo w miejscu dozwolonym jest dozwolone Smile Natomiast
wyprzedzanie (z lewej strony) na podwójnej ciągłej i to pojazdu
sygnalizującego zamiar skrętu w lewo nie jest dozwolone. Zastanów się,
czy wyprzedzasz z lewej strony pojazd z włączonym lewym kierunkowskazem.

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus Razz
Big Jack
Gość







Post2010-05-05, 10:31    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/yn0En.363496$1j3.14045@newsfe10.ams2
*pmlb* napisał(-a):

Cytat:
W tym przypadku skrecajacy zmienil kierunek jazdy nie upewniajac sie,
ze
taki manewr wykona bezpiecznie.

Upewnił się, włączył kierunkek, a ślepy polucjant tego nie zobaczył i
zaczął wyprzedzać skutkiem czego przydzwonił. A ślepy, bo nie widział i
kierunkowskazu i podwójnej ciągłej.

Cytat:
Ewidentna wina skrecajacego.

Wina policjanta

Cytat:
Kazda zmiana kierunku jazdy wymaga upewnienia sie czy mozna ja
wykonac.
Wlaczony kierunkowzkaz jest jedynie informacja dla innych o zamiarze a
nie o wykonaywaniu manewru.

Jasne. Ale skręt w lewo wykonuje się kiedy nie jedzie nic z przeciwka, a
nie wtedy kiedy wszyscy za skręcającym ominą go.

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus Razz
Piotr A. (Aaapsik)
Gość







Post2010-05-05, 10:37    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Witam

Jesli policjanta klamie, to jak mowi przyslowie klamstwo ma krotkie nogi.

Jesli masz na paierze oswiadczenia policjanta, ze wyminal samochod na swiatlach awaryjnych to:
- wynika ze nie bylo trojkata ostrzegawczego
- stal na srodku jezdni samochod z swiatlami awaryjni, nie bylo ludzi i sie nie zatrzymal?
Czyli cos co powinno wzbudzac podejrzenie, a policjant to zignorowal?
Nawet jak wygra sprawe, to ladny temat dla mediow: policjant nie zatrzymal sie, a jakby w srodku
czlowiek umiaral na zawale serca ? Plus nagana za nie wypelnianie slubowania policjanta :-)

- co z zasada ograniczoengo zaufania do kierowcy? wg mnie policjant ja tu zlamal. to ze swiecily
swiatla awaryjne ... to nic nie znaczy. mogly sie wlaczyc przypadkowo. Jesli stuknal i sa widoczne
mocne wgniecenia, to znaczy ze jechal szybko i zlamal w/w zasade.
zobacz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_ograniczonego_zaufania
pord, rozdział 1, Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć,
że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności
wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.
(a tu wg slow policjanta byly okolicznosci wskazujace odmienne zachowanie, a nie zachowal sie -
wyprzedzala z duza predkoscia co bylo powodem kolizji).

- jesli policjant lub Ty gdzies dzowniliscie, to pamietaj, ze wszystkie rozmowy telefoniczne
wykonywane z telefonow komorkowych sa nagrywane i przetrzymywane przez dwa lata przez frimy
telekomunikacyjne. Udostepniane tylko na wniosek policji/prokuratury. To dobry sposob zabezpieczenia
sie - w razie wypadku dzownisz do znajomego, mowisz ze jest to kolizja z policjantem i wtedy moze
sluzyc za dowod, ze dzialaes pod presja :-)

- jesli w kolizji uczestniczyl policjant, to sa okreslone zasady postepowania (trzeba poszukac) i
jak to ludzie na pewno gdzies cos zrobiono nie tak :-)

- jak najszybciej skontaktowac sie z wydzialem spraw wenwtrznych urzedu wojewodzkiego, zlozyc na
pismie informacje z swoja wersja wydarzen. moze to nie pierwsza wina tego policjanta.

- brakuje informacji, czy ta droga policjant jezdzil czesto, czy mogl znac osobe wjezdzajaca do
bramy etc. - wtedy mozna wyjasniac, ze zawsze tedy jezdzil, znal ta osobe/samochod i nie domyslil
sie, ze skrecal ?

- policjant - jak to w policji, sa tez tacy, ktorzy go na pewno nie lubia i pewnie nie jest to jego
pierwsze przewinienie. Jesli wesprzesz sie wysoko lub uruchomisz media, moga wyjsc inne rzeczy :-)


Ale wazne - prawda predzej czy pozniej wyjdzie na jaw. Budujac cos na kalmstwie nie przewidzisz
wszystkiego i wystarczy zlapac 2-3 bledy, reszta rozpadnie sie jak z kart ;-)



Cytat:
Witam

Znajomy miał ostatnio stłuczkę. Twierdzi, że skręcał w lewo w bramę, ale w tym
samym momencie został wyprzedzony. W tym miejscu jest podwójna linia ciągła (z
przerywaną na wjazd do bramy). Do kolizji doszło na lewym pasie. Uszkodzenia
niewielkie, lewe drzwi wgniecione.
Problem w tym, że wyprzedzającym okazał się policjant. Na miejsce kolizji
przyjechał policjant z tego samego komisariatu. Znajomy twierdzi, że został mu
zaproponowany mandat na podstawie zeznań tego policjanta (twierdził że znajomy
stał na jezdni na światłach awaryjnych), jego zeznań w ogóle nie przyjęli.
Znajomy mandatu nie przyjął, na zeznania zaprosili go ze dwa dni później.
Niedługo sprawa w sądzie. Ten policjant podobno znalazł sobie jakiegoś świadka.
Macie jakieś pomysły, jak się bronić, co mówić?

Pozdrawiam
Szymon
Tomasz Kaczanowski
Gość







Post2010-05-05, 10:45    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Żeby nie było niedomówień. Jadącemu z naprzeciwka miał obowiązek
ustąpić. Ale jadącemu w tym samym kierunku i wyprzedzającemu go
druga strona jezdni też ? Od kiedy ?
Jakiś przepis na poparcie tej teorii można prosić ?

Jadac za jakims pojazdem i masz zamiar go wyprzedzic, czy musisz sie
upewnic, ze juz tego ktos nie robi?
Patrzac np. w lusterko.
Uwazasz, ze skoro ty jestes o 1 metr do przpodu to ci wolno zajechac droge?

ps.
Problemem jest totalna nieznajomosc zasad poruszania sie na drogach.
W Polsce pansuje przekonanie, ze to ja bylem pierwszy, ja jechalem
prawidlowo on przecia pasy/jechal za szybko/nie wlaczyl kierunku.
A cala logika przepisow o ruchu drogowym sprowadza sie do ustalenia czy
mozesz wyknac dany manewr bezpiecznie... koniec.
Mozesz, jak to piszesz jechac "druga strona jezdni" i bedzie to zgodne z
przepisami do puty nie spowoduje to innego zagrozenia.
W tym przypadku skrecajacy zmienil kierunek jazdy nie upewniajac sie, ze
taki manewr wykona bezpiecznie.
Ewidentna wina skrecajacego.

Nie - moim zdaniem przejechanie podwójnej ciągłej i wyprzedzanie na niej
jest spowodowaniem zagrożenia.

Cytat:
To jest dokladnie to samo jak by ktos wyprzedzal pojazd i nie upewnil
sie, ze juz ktos za nim wyprzedza.


Tam nie miał prawa wyprzedzać. To tak jakbym musiał się zastanawiać, czy
czasami marsjanie nie zaatakują... Polskie prawo właśnie powinno zmienić
się w tym kierunku, że jak ktoś wyprzedza w ten sposób, niezależnie od
całości jest winien kolizji. Jeśli ktoś zastawia bramę/garaż cokolwiek -
to jest on winien wypadkowi. I tyle. Gdyby tak zacząć interpretować
przepisy byłoby bezpieczniej.

Cytat:
Kazda zmiana kierunku jazdy wymaga upewnienia sie czy mozna ja wykonac.
Wlaczony kierunkowzkaz jest jedynie informacja dla innych o zamiarze a
nie o wykonaywaniu manewru.

Czemu abstrahujesz od sytuacji, że samochodu tego policjanta tam być nie
powinno?


--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Tomasz Kaczanowski
Gość







Post2010-05-05, 10:47    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hrpu83$omp$5@inews.gazeta.pl
*witek* napisał(-a):

A to coś zmienia?
Dostanie mandat za wyprzedadznie na podwójnej ciągłej.

Wszystko. Jakby nie wyprzedzał, nie byłoby dzwonu. Spowodował kolizję.

Idąc tym tokiem rozumowania spokojnie możnaby dowieść, że powinien
zostać ukarany za wyjazd z garażu, bo jakby nie wyjechał tego dnia, to
by do kolizji nie doszło.


Nie - wyprzedzał niewłaściwie, niezgodnie z przepisami.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
pmlb
Gość







Post2010-05-05, 11:11    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Ale skręcanie w lewo w miejscu dozwolonym jest dozwolone Smile Natomiast
wyprzedzanie (z lewej strony) na podwójnej ciągłej i to pojazdu
sygnalizującego zamiar skrętu w lewo nie jest dozwolone. Zastanów się, czy
wyprzedzasz z lewej strony pojazd z włączonym lewym kierunkowskazem.

Wlaczenie kierunku nie jest manewrem a jedynie sygnalizacja zamiaru
dokonania manewru, ba mozna sie rozmyslic...
Kierunkowska jest tylko informacja.
Jesli jedziesz za furmanka i decydujesz sie na wyprzedzanie, to bez wzgledu
na to czy to podwojna ciagla czy nie, masz obowiazek sie upewnic, ze ktos
juz tego nie robi i nie zajedziesz mu drogi!
Nazywa sie to zmiana kierunku jazdy, zawsze jak zmieniasz kierunek jazdy
musisz sie upewnic, czy mozesz to bezpiecznie dokonac.
Wjezdzajac w brame tez zmieniasz kierunek jazdy, glina sie upewnil, ze
nikomu nie zajezdzal i zacza wyprzedzac, gosc jadacy w brame sie nie upewnil
czy moze zmienic kierunek jazdy i dlatego dostanie mandat.
szerszen
Gość







Post2010-05-05, 11:16    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Ale skręcanie w lewo w miejscu dozwolonym jest dozwolone Smile

zgadza sie

Cytat:
Natomiast wyprzedzanie (z lewej strony) na podwójnej ciągłej i to pojazdu
sygnalizującego zamiar skrętu w lewo nie jest dozwolone.

zgadza sie, ale czynisz juz jedno wazne zalozenie, ze wyprzedzal go jak
tamten sygnalizowal zamiar skretu

Cytat:
Zastanów się, czy wyprzedzasz z lewej strony pojazd z włączonym lewym
kierunkowskazem.

a teraz wyobraz sobie taka sytuacja

gosc jedzie przed toba, slimaczy sie kolo za kolem bo mieszka nie daleko,
koles za nim w koncu nie wytrzymuje, wlacza migacz i zaczyna go wyprzedzac,
owszem jest podwojna ciagla i za to mu sie nalezy mandat, ale w momencie
kiedy go wyprzedza, koles przed nim wlacza, lub nawet nie, migacz i skreca w
brame

sprawca kolizji jest nie wyprzedzajacy, tylko wyprzedany, to ze tamten
zlamal przepis nie ma znaczenia, koles z przodu nie upewenil sie czy moze
bezpiecznie wykonac manewr i doprowadzil do kolizji

to ze ktos lamie przepisy nie upowaznia cie do powodowania kolizji czy
wypadkow
pmlb
Gość







Post2010-05-05, 11:17    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/yn0En.363496$1j3.14045@newsfe10.ams2
*pmlb* napisał(-a):

W tym przypadku skrecajacy zmienil kierunek jazdy nie upewniajac sie, ze
taki manewr wykona bezpiecznie.

Upewnił się, włączył kierunkek, a ślepy polucjant tego nie zobaczył i
zaczął wyprzedzać skutkiem czego przydzwonił. A ślepy, bo nie widział i
kierunkowskazu i podwójnej ciągłej.

To, czy tamten pojazd przekorczyl linie czy jechal za szybko nie ma tu
znaczenia, bo przyczyna kolizji bylo niezachowanie nalezytej uwagi przez
zmieniajacego kierunek jazdy. Nie popatrzyl w lusterko...

Cytat:
Ewidentna wina skrecajacego.


Kazda zmiana kierunku jazdy wymaga upewnienia sie czy mozna ja wykonac.
Wlaczony kierunkowzkaz jest jedynie informacja dla innych o zamiarze a
nie o wykonaywaniu manewru.

Jasne. Ale skręt w lewo wykonuje się kiedy nie jedzie nic z przeciwka, a
nie wtedy kiedy wszyscy za skręcającym ominą go.

Nie masz Prawa Jazdy - ? Prawda?/
Nie mozesz miec... inaczej bys tak nie pisal.
Nie, skrecic w lewo mozna po uprzednim upewnieniu sie, ze zmiana kierunku
jazdy nie spowoduje zagorzenia, nie tylko z naprzeciwka ale z tylu tez, bo
mozesz byc wyprzedzanym. A wowczas juz ci skrecic nie wolno! Nawet jesli
wyprzedzajacy przekorczyl linie, i jechal 200km/h w miejscu z ograniczeniem
do 30.
Koniec kropka.
szerszen
Gość







Post2010-05-05, 11:18    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Tak. I co to zmienia?

robert, nie wiem czy masz swiadomosc, ze kolina to znany troll majacy
problemy z okresleniem wlasnej plci, nie wspominajac o wielu innych
rzeczach, takze merytoryczna dyskusja z nim/nia nie ma najmniejszego sensu
szerszen
Gość







Post2010-05-05, 11:21    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Szczególnie że zabrania się wyprzedzania z lewej strony uczestnika ruchu
sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo.

wszystko pieknie, ale teraz udowodnij ze mial wlaczony migacz Smile
pmlb
Gość







Post2010-05-05, 11:23    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hrr7qv$48j$1@news.task.gda.pl
*szerszen* napisał(-a):

wiec zachowal szczegolna ostroznosc, predkosci byly niewielkie, a
skrecajacy zajechal mu droge doprowadzajac do kolizji ;)

Przekraczając podwójną ciągłą i zachowując przy tym szczególną ostrożność
doprowadził do kolizji. Wszystko w majestacie prawa :/ Chyba

Ale zrozum, podwojna ciaga, czy kierunkowskazy nie maja tu zadnego
znaczenia.
To nie podwojna ciaga spowodowala kolizje a nie ustapienie pierszenistwa
przez pojazd zmieniajacy kierunek jazdy!
Kierunkowzkaz jest jedynie informacja a nie samym manewrem, inaczej na
dwupasmowce mialys nonstop kolizje, bo ja wlaczam kierunke i dawaj na
sasiedni pas... a co, kierunek wlaczylem...
i TO KONIEC. Mandat placi ten co skrecal w brame, czy policjant zaplaci za
przekroczenie lini - nie wiadomo, moze sie okazac, ze przekroczenie lini byl
np. konieczne. Tego nie wiemy.
Problem w polsce polega na tym, ze ludzie widzac innych ktorzy lamia
przepisy chca im sami wymierzac sprawiedliwosc... zajezdzajac droge czy w
inny sposob a potem placz, bo przejechal na podwojnej ciaglej lub jechal za
szybko...
RadoslawF
Gość







Post2010-05-05, 11:24    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:
I chyba zakładasz że wyprzedzający jako pierwszy rozpoczął
swój manewr co nie wynika z opisu.

ale z zeznan policjanta juz zapewne tak.

Sprawa trafi do sądu i tam sędzia nie koniecznie musi uwierzyć
policjantowi.


Pozdrawiam
Tomasz Kaczanowski
Gość







Post2010-05-05, 11:25    Re: [pord] kolizja, jak się bronić Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Szczególnie że zabrania się wyprzedzania z lewej strony uczestnika ruchu
sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo.

wszystko pieknie, ale teraz udowodnij ze mial wlaczony migacz Smile

Tak samo jak nie do udowodnienia jest, że stał na awaryjnych.... A gdyby
nawet tak było, to wyminąć powinien go zachowując szczególną ostrożność,
bo przekracza choćby podwójną ciągłą...

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Strona główna forum » Dyskusje o prawie » [pord] kolizja, jak się bronić
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!
Kursy walut 2024-02-29

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm